Skocz do zawartości

Przepływowy ogrzewacz wody - cieknie po zimie


Marko33

Rekomendowane odpowiedzi

W domku letniskowym włączyłem pierwszy raz wodę po zimie.

Niestety zaczęło mocno lać wodą spod tej wielkiej nakrętki.

Zakładam że jest tam jakieś uszczelnienie które szlag trafił od mrozu ( ogrzewacz ma kilka lata i wcześniej takiego problemu nie było ).

Czy tam może siedzieć jakaś specjalna uszczelka czy uszczelnione jest to w inny sposób ?

Pytam bo domek jest oddalony ode mnie 100 km i chciałbym zaopatrzyć się we wszytko czego potrzeba zanim wybiorę się tam w kolejny weekend.

Ogrzewacz siemens

287691282-WP_20140503_001.jpg

post-7890-14352524045689_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam najprawdopodobniej siedzi oring, albo uszczelka płaska. Zdarzają się też śrubunki bez uszczelek, wykonane z odpowiedniego metalu.

Od mrozu to niekoniecznie uszczelnienia muszą się psuć, ale istnieje możliwość, że cała kształtka pęknie - musisz się upewnić, czy są w całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tam najprawdopodobniej siedzi oring, albo uszczelka płaska. Zdarzają się też śrubunki bez

> uszczelek, wykonane z odpowiedniego metalu.

> Od mrozu to niekoniecznie uszczelnienia muszą się psuć, ale istnieje możliwość, że cała kształtka

> pęknie - musisz się upewnić, czy są w całości.

jakby co to jest do kupienia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakby co to jest do kupienia ?

Bez rozkręcenia, tego nie da się określić. Najlepiej poszukaj adresów sklepów wod-kan w okolicy tego domku letniskowego - wtedy jest szansa, że w jeden dzień to naprawisz. Inaczej to jest loteria.

Profilaktycznie możesz mieć ze sobą jakieś oringi, uszczelki, pakuły/taśmę teflonową, bo może to wystarczy do naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spuszczałeś wodę na zimę?, prawdopodobnie mróz i woda zrobiły swoje

wodę spuszczam co roku.

ogrzewacz na z 5 lat i nigdy nie było problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.