Skocz do zawartości

Głupieje alarm


Mavv

Rekomendowane odpowiedzi

No i Ford znowu zaczyna niedomagać zlosnik.gif

Coraz częściej załącza mi się alarm. Zamykam auto (bez ryglowania) i czasem po godzinie, czasem po kilku minutach, a czasem wogóle) zaczyna wyć.

Podejrzewam, że któryś z zamków gubi sygnał. Tylko jak sprawdzić, który?

Za dwa - trzy lata temu wymieniałem zamek od maski, bo on głupiał. Od tego czasu spokój aż do teraz.

Co radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podobnie mielismy.

> wyjalem bezpiecznik od alarmu i mam go gdzies (ten alarm w sensie).

> w razie kradziezy jest AC.

Jest to jakieś rozwiązanie. Ale nie dla mnie. frown.gif

> ps. zdaje sobie sprawe, ze niewiele ci pomoglem...

No raczej.

PS. W razie czego, to bezpiecznik jest pewnie w skrzynce za schowkiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spalić .

Hmmm, ta opcja nie jest brana pod uwagę. Po za tym co spalić? Czy alarm czy całe auto?

> Tak poważnie, ja bym rzucił znów okiem na zamek maski .

Też mam taki zamiar. Spróbuję zmostkować zamek maski i potestować gada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spalić .

> Tak poważnie, ja bym rzucił znów okiem na zamek maski .

Odpowiem Ci raz jeszcze zlosnik.gif

Od kilku dni mam założoną zworkę na krańcówce maski i jest spokój waytogo.gif Trzeba pewnie będzie kupić funkiel nuffkę, a nie używkę ze szrota...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odpowiem Ci raz jeszcze

> Od kilku dni mam założoną zworkę na krańcówce maski i jest spokój Trzeba pewnie będzie kupić

> funkiel nuffkę, a nie używkę ze szrota...

Zamek maski w ASO kosztuje 50e + vat. Z ciekawości - ile w Polsce by kosztowało?

Do tego jeszcze inny problemik sie pokazuje.

Zauważyłem to ze dwa dni przed urlopem w połowie sierpnia. Tylko na zimnym. Po odpaleniu, gdy jest w trybie P, obroty lekko świrują. Taka czkawka, której obrotek nawet nie wykrywa. Jak wybiorę czy to R czy D po odpaleniu, to też miewa czkawkę. Czkawka była tylko wtedy, gdy stałem na hamulcu. Podczas jazdy wszystko ok. Ustawało dość szybko, zwykle po przejechaniu killkuset metrów (po dojechaniu do skrzyżowania i zatrzymaniu się wszystko było w normie).

Natomiast teraz się chyba ciut nasiliło:

Zaraz po odpaleniu trzyma obroty rzędu 1500-1600 przez kilka sekund. Bez znaczenia, czy zimny czy ciepły. Nadal miewa czkawkę. Komp nic nie pokazuje. Aha - no i nie dzieje sie to za każdym razem.

Szukać znowu gdzieś nieszczelności na dolocie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.