Skocz do zawartości

Po wymianie amortyzatorów lewa sprężyna ociera o nadkole


Chester75

Rekomendowane odpowiedzi

Samochód Punto II FL. Około 2 miesięcy wstecz wymieniałem amortyzatory u mechanika, za jego namową założyłem gazowe kayaby i mam zgryz. Przed wymianą wszystko chodziło ok. żadnych skrzypnięć, pisków, nic. Teraz po wymianie prawe koło jest w porządku, sprężyna "odstaje" od ścianki silnika na jakieś 1-1.5 cm (mieszczą się paluchy smile.gif ), za to z lewej sprężyna opiera się o ściankę silnika i przy jeździe np. przez progi zwalniające słychać zgrzyty. Połapałem się dopiero teraz, gdy obmacałem całą sprężynę. Zbieżność jest OK, samochód był na przeglądzie krótko po wymianie amorów i nic, nie był też wcześniej bity. Co jest przyczyną? Można np. założyć odwrotnie sprężynę? Poradźcie coś.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik coś popsuł.

A jak wyglądają "poduszki" mocowania amora ?

Tz. te gumowe elementy znajdujące się pod maską, do których przykręcony jest amor, w którą stronę są skierowane ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mechanik coś popsuł.

> A jak wyglądają "poduszki" mocowania amora ?

> Tz. te gumowe elementy znajdujące się pod maską, do których przykręcony jest amor, w którą stronę

> są skierowane ?

Poduszek nie wymieniał, więc pewnie zużyte. Jutro będę miał trochę czasu to "wlezę" pod auto i zobaczę jak są ułożone i w którą stronę. Generalnie nie zdziwię się jak coś zepsuł ("stary" mechanik, ale "nowy" pracownik - uczeń), przy wymianie amorów miał też wymienić cieknący mieszek półosi z lewej strony, na przeglądzie wyszło że tylko "wytarł" do czysta i zostawił stary oslabiony.gif Muszę zmienić warsztat hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wyżej pisałem o łożyskach mcpersona )amortyzatora) w których jest osadzony amor. Jak podniesiesz maskę, to bedziesz je widział na nadkolach. Łezka powinna iść od auta ( w strone zderzaka), a nie na odwrót.

Wymiana osłony półosi to 20min roboty, jeżeli się wie jak.

Zrzucenie koła, tarczy, wybicie półosi itd. to trochę zajmuje, a i pasowało by mieć nową nakrętkę zabezpieczającą półoś, to tak w skrócie.

Mi zajęła wymiana około 30min/strona, ale dlatego, że przy okazji wyczyściłem zaciski zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

> Cześć.

> Oglądałem dzisiaj jak to jest wszystko pozakładane, łezka jest od strony kabiny tak w lewym jak i w

> prawym kole.

> P.S. mieszek wymieniłem zaraz po przeglądzie (ustało "grzechotanie" przy skrętach w lewo)

źle jest założone górne gniazdo sprężyny na spreżynę. Trzeba je obrócić - o ile - tego nie powiem bo nie pamiętam ale sam kiedyś taki błąd popełniłem w punto II i były podobne efekty.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Witam, przy wymianie opon na zimowe wyszło że "geniusz" wymieniający amortyzatory uszkodził przy okazji również piastę lewy tył yikes.gif wkręcając na żywca dwie śruby, efektem zerwane gwinty, w warsztacie (innym) rozebrali i złożyli przód z powrotem, jest OK. Piasta niestety poległa, musiałem zainwestować w nową. Dzięki wszystkim za porady, przynajmniej dowiedziałem się czego szukać, tamten "fachowiec" twierdził że auto na pewno jest bite i stąd kłopot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.