coenmz Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Na wstępie gorąca prośba do moderatorów o to aby NIE PRZENOSILI wątku, pomimo tego że dotyczy on dostawczaka. W tym wypadku problem nie wydaje się być specyficzny dla "wagi ciężkiej". Tutaj jest tez większa szansa na trafną poradę. Z góry dziękuję! Sprawa wygląda następująco. VW LT35, rocznik coś koło '99. Auto sprawne, jeżdżące - ZERO PROBLEMÓW. Przy okazji wymiany kół na zimowe zauważyliśmy, że tylne klocki się kończą. Dwa dni później włożyliśmy nowe klocki. Tłoczki cofnęliśmy wciskając je "przyrządem". Na tłoczkach nie było "ząbków" aby nimi kręcić. Żadnych uszkodzeń uszczelek, żadnych wycieków, wszystko wręcz podręcznikowo. I tutaj zaczyna się zagadka. Po dwóch dniach hamulec zaczyna się robić "gumowy" i wpada coraz głębiej. W końcu na przestrzeni 6 godzin jazdy zaczyna opadać do podłogi. Po "podpompowaniu" auto hamuje. Trzymając "napompowany" hamulec pedał zaczyna wcześniej czy później opadać. Zero wycieków, poziom płynu w zbiorniczku bez zmian. Auto na podnośnik i odpowietrzenie układu. Przelaliśmy jakieś 2 litry płynu pod ciśnieniem 2,5 bar. Tylne prawe koło puściło trochę powietrza, reszta "bez bąbelków". Po wyjeździe pedał wysoki i twardy, hamulec żyleta. Po 12h postoju odpalam auto, robię trasę rzędu 90 km i czuje, że pedał zaczyna wpadać bardzo głęboko. Trzy godziny postoju. Odpalam i problem jest jeszcze wyraźniejszy. Po 6 h dalszej jazdy pedał zaczyna opierać się o podłogę. po 2-3 krotnym pompowaniu podnosi się. Znów zero widocznych wycieków. Poziom płynu w zbiorniczku bez zmian. Dziś wieczorem auto znów idzie na podnośnik. Gdzie szukać usterki? Spotkał się ktoś z czymś takim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > Dziś wieczorem auto znów idzie na podnośnik. Gdzie szukać usterki? Spotkał się ktoś z czymś takim? Miałem podobny problem po wymianie klocków z przodu w Cougarze. Przed wymianą było wszystko ok. Po wymianie zaczął ginąć płyn hamulcowy w dużych ilościach. Okazało się że pompa hamulcowa przepuszczała płyn do serwa, dlatego nigdzie nie było widać wycieku. Dlaczego stało się to dopiero po wymianie klocków? Przypadek? Może u Ciebie jest coś podobnego i poszły uszczelnienia w pompie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Obstawiałbym awarię pompy hamulcowej i zbieg okoliczności, że usterka ujawniła się przy wymianie klocków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 31 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > Miałem podobny problem po wymianie klocków z przodu w Cougarze. Przed wymianą było wszystko ok. Po > wymianie zaczął ginąć płyn hamulcowy w dużych ilościach. Okazało się że pompa hamulcowa > przepuszczała płyn do serwa, dlatego nigdzie nie było widać wycieku. Dlaczego stało się to > dopiero po wymianie klocków? Przypadek? Płynu nie ubywa. Poziom w zbiorniczku bez zmian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > Płynu nie ubywa. Poziom w zbiorniczku bez zmian. Może inna uszczelka powiedziała i dlatego nie hamuje? Tak czy siak ja stawiam na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Można jeszcze sprawdzić sprzęgło jeśli jest hydrauliczne, ale podejrzewam, że ze strony sprzęgła również odczułby dziwną pracę. Ja również obstawiam pompę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 31 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > Można jeszcze sprawdzić sprzęgło jeśli jest hydrauliczne, ale podejrzewam, że ze strony sprzęgła > również odczułby dziwną pracę. Ja również obstawiam pompę. Sprzęgło działa całkiem normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 31 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > Może inna uszczelka powiedziała i dlatego nie hamuje? Ok, ale która? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > Ok, ale która? W pompie hamulcowej. Do swojej kupiłem zestaw naprawczy ale nie pomogło i skończyło się na kupnie nowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > Płynu nie ubywa. Poziom w zbiorniczku bez zmian. A nie poszedł jakiś uszczelniacz tłoczka?Nie poci się nigdzie?Może wycieku nie być a powietrze będzie łapał, tym bardziej, że dzieje się to powoli. Kupiłbym zestawy naprawcze cylinderków (po kilka groszy) i zregenerował je, jeśli to nie pomoże to pompa do sprawdzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 31 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > A nie poszedł jakiś uszczelniacz tłoczka?Nie poci się nigdzie?Może wycieku nie być a powietrze > będzie łapał, tym bardziej, że dzieje się to powoli. Kupiłbym zestawy naprawcze cylinderków > (po kilka groszy) i zregenerował je, jeśli to nie pomoże to pompa do sprawdzenia. Właśnie wróciłem z warsztatu. Jedna z gumek na prawym tylnym cylinderku jakoś dziwnie się podwinęła. Zachodzi podejrzenie, że wszedł tam kabel od czujnika zużycia. Jutro zamówimy zestawy naprawcze i bierzemy się w poniedziałek za wymianę uszczelniaczy tylnych tłoczków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.