kubol_ Napisano 17 Marca 2006 Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 Być może było już o tym kilk(nacie) razy, ale wybaczcie, nie mam czasu szukac. Jesli bylby ktos tak mily i napisal mi jeszcze raz lub wskazal miejsce w archwium W wieklim skrócie: Ojciec uderzył auto na parkingu (cofając), ponieważ szkody nie były zbyt duże nie widział cy zgłaszać, bał się wykiwania przez drugą stronę dlatego zgłosił. Wiadomo wszystko z jego OC. Teraz tak, za chwile przyjezdza rzeczoznawca i bedzie okreslal stopien uszkodzenia. O co chodzi? Auto jest roczne, więc na gwarancji, chcielibysmy aby było to bezgotówkowo naprawiane, do tego w ASO i jeszcze na nowych częściach. da się? Czy moga narzucic jaka forma zaplaty? czy moga narzucic gdie naprawiane, czy moga narzucic szpachel i pukanie. Czy nie mają obowiązku przywrócić auta do takiego stanu w jakim byl przed kolizją Serdeczne dzięki za pomoc. Pędzę zobaczyć auto, bo też jeszcze nie widziałem, Ojciec to przede mną ukrywał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubol_ Napisano 17 Marca 2006 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 > Być może było już o tym kilk(nacie) razy, ale wybaczcie, nie mam > czasu szukac. Jesli bylby ktos tak mily i napisal mi jeszcze raz > lub wskazal miejsce w archwium > W wieklim skrócie: > Ojciec uderzył auto na parkingu (cofając), ponieważ szkody nie były > zbyt duże nie widział cy zgłaszać, bał się wykiwania przez drugą > stronę dlatego zgłosił. Wiadomo wszystko z jego OC. > Teraz tak, za chwile przyjezdza rzeczoznawca i bedzie okreslal > stopien uszkodzenia. > O co chodzi? Auto jest roczne, więc na gwarancji, chcielibysmy aby > było to bezgotówkowo naprawiane, do tego w ASO i jeszcze na > nowych częściach. > da się? > Czy moga narzucic jaka forma zaplaty? czy moga narzucic gdie > naprawiane, czy moga narzucic szpachel i pukanie. Czy nie mają > obowiązku przywrócić auta do takiego stanu w jakim byl przed > kolizją > Serdeczne dzięki za pomoc. > Pędzę zobaczyć auto, bo też jeszcze nie widziałem, Ojciec to przede > mną ukrywał sprecyzuj, kto kogo uderzył, kogo wina i z czyjego ubezpieczenia.... napisałeś, że ojciec uderzył i naprawia z OC jeśli ojca wina, to naprawa odbywa się z AC i wtedy ważne jest w jakim TU jest polisa i jej warunki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubol_ Napisano 17 Marca 2006 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 > sprecyzuj, kto kogo uderzył, kogo wina i z czyjego ubezpieczenia.... > napisałeś, że ojciec uderzył i naprawia z OC Ojciec uderzył, bezapelacyjnie jego wina. > jeśli ojca wina, to naprawa odbywa się z AC i wtedy ważne jest w > jakim TU jest polisa i jej warunki... Ahhh te nerwy, w środku nocy takie info wszystko się zgadza, naprawa z AC. Tu to HESTIA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianello Napisano 17 Marca 2006 Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 > Ojciec uderzył, bezapelacyjnie jego wina. > Ahhh te nerwy, w środku nocy takie info > wszystko się zgadza, naprawa z AC. Tu to HESTIA udaj się do warsztatu ASO, piszcie upoważnienie warsztatu do naprawy bezgotówkowej i jak warszat jest kumaty to wszystko ci objaśni i nawet zawiezie kosztorys (wyśle) bo Hestia to Sopot tylko, w Wawie też mają jakąś filię (sam nie wiem po co ), bo wszystko załatwiałem z Sopotem, a jestem w Wawie. Przeważnie muszą to zaakceptować, bo przecież pod groźbą utraty gwarancji - jeżeli jeszcze masz.. Chyba nie powninieneś mieć problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubol_ Napisano 17 Marca 2006 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 > udaj się do warsztatu ASO, piszcie upoważnienie warsztatu do naprawy > bezgotówkowej i jak warszat jest kumaty to wszystko ci objaśni i > nawet zawiezie kosztorys (wyśle) bo Hestia to Sopot tylko, w > Wawie też mają jakąś filię (sam nie wiem po co ), bo wszystko > załatwiałem z Sopotem, a jestem w Wawie. Przeważnie muszą to > zaakceptować, bo przecież pod groźbą utraty gwarancji - jeżeli > jeszcze masz.. Chyba nie powninieneś mieć problemów Gwarancja oczywiście jest, dlatego boję się ją stracić. Był telefon do Sopotu i powiedziano, że najlepiej jak przyjedzie ekspert i on wszystko obejrzy (bo Ojciec nie wiedział czy w ogóle zgłaszać szkode, uszkodzenia są niewielkie, ale w razie czego malować będzie trzeba). Z tym wyjazdem do ASO na oględziny nie jest tak prosto, bo do nich mam ponad 120 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianello Napisano 17 Marca 2006 Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 > Gwarancja oczywiście jest, dlatego boję się ją stracić. Był telefon > do Sopotu i powiedziano, że najlepiej jak przyjedzie ekspert i > on wszystko obejrzy (bo Ojciec nie wiedział czy w ogóle zgłaszać > szkode, uszkodzenia są niewielkie, ale w razie czego malować > będzie trzeba). Z tym wyjazdem do ASO na oględziny nie jest tak > prosto, bo do nich mam ponad 120 km Ale ,żebyś mógł zacząć naprawę to właśnie ten ekspert musi obejrzeć samochód i spisać protokół, dopiero wtedy udajesz się do ASO i dalej tak jak napisalem.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 17 Marca 2006 Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 Zależy też jakie auto(mogą być rózne warianty dla róznych marek), ja miałem pakiet w Hestii tzw. Volkswagen ubezpieczenia (Seat). Likwidowałem 2 razy szkody z AC w oddziale na Piątkowskiej i byłem BAAARDZO zadowolony. Żadnych kombinacji, za drugim razem juz mieli usługę ze likwidator przyjechal do mnie obfotografowal, wszystko wypisał ja tylko podpisałem. NAprawa w ASO Seata. Faktury wystawili na horendalne kwoty w stosunku do uszkodzeń a Hestia z tego co wiem niczego niekwestionowała. Np. lekkie wylamanie w drzwiach przy zamku i nowe drzwi, a auto juz po gwarancji było. Powinno być dobrze PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubol_ Napisano 17 Marca 2006 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 > Ale ,żebyś mógł zacząć naprawę to właśnie ten ekspert musi obejrzeć > samochód i spisać protokół, dopiero wtedy udajesz się do ASO i > dalej tak jak napisalem.. obejrzał, spisał, pojechał, teraz do ASO tak jak mówiłeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubol_ Napisano 17 Marca 2006 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 > Zależy też jakie auto(mogą być rózne warianty dla róznych marek), ja > miałem pakiet w Hestii tzw. Volkswagen ubezpieczenia (Seat). > Likwidowałem 2 razy szkody z AC w oddziale na Piątkowskiej i > byłem BAAARDZO zadowolony. Żadnych kombinacji, za drugim razem > juz mieli usługę ze likwidator przyjechal do mnie > obfotografowal, wszystko wypisał ja tylko podpisałem. NAprawa w > ASO Seata. Faktury wystawili na horendalne kwoty w stosunku do > uszkodzeń a Hestia z tego co wiem niczego niekwestionowała. Np. > lekkie wylamanie w drzwiach przy zamku i nowe drzwi, a auto juz > po gwarancji było. > Powinno być dobrze > PZDR aż mi się wierzyć nie chce, że może pójść tak pieknie i gładko po tym co sięczyta jakie cuda wyczyniają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianello Napisano 17 Marca 2006 Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 > aż mi się wierzyć nie chce, że może pójść tak pieknie i gładko po tym > co sięczyta jakie cuda wyczyniają wiesz .. jazdy zaczynają się przy starszych samochodach, wtedy naprawa przekracza przeważnie 70% wartości samochodu i wychodzi szkoda całkowita (AC), a to już najgorsze co może być... W przypadku młodych aut ( np. na gwarancji) z niepoważnymi uszkodzeniami sprawa jest bezproblemowa. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.