Skocz do zawartości

Scenic II


Danielpoz.

Rekomendowane odpowiedzi

Zamierzam zakupić Scenica lub Grand Scenica z lat 2003-2006.

Szukam z silnikiem 1.9 bo 1.5 myślę ze za słaby. Czy te modele maja 2mase? Jeśli tak to jak poznać kończące się koło?

-Czy wszystkie skrzynie manualne z tym silnikiem są 6 biegowe?

-Jeśli trafi się wersja ze szklanym dachem to są z tym jakieś kłopoty? Jak to w ogóle działa czy otwiera się tylko ta przednia cześć?

-Ile scenic z dieslem ma uciągu na haku?

-Jakieś typowe bolączki na które warto zwrócić uwagę przy zakupie?

Może odpuścić ten model....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze 1,9 dCi z tych lat to 120 KM. w 2005 roku ok. II połowy SCII 1,9 dCi były w znakomitej większości z FAPem o mocy 130 KM.

obydwa silniki z dwumasą.

szklany dach z czasem skrzypi na prowadnicach - podobno wystarczy przesmarować smarem, ale tym białym oryginalnym.

typowe bolączki jak w każdym aucie nadzianym elektroniką - trzeba sprawdzić wszystko od elektrycznych szyb, systemu HF poprzez czujniki zmierzchu, deszczu, klimatronik a skończywszy na elektrycznym hamulcu parkingowym.

zawsze mówię kupującym, by wzięli kogoś, kto dobrze zna SCII i wie, gdzie szukać usterek.

usterki w sumie łatwe do opanowania, o ile się wie, gdzie szukać pomocy.

poczytaj tutaj:

http://www.autocentrum.pl/redakcja2.0/renault-scenic-ii-sukcesor-krola/

http://www.autocentrum.pl/testy-aut-uzywanych/renault-scenic-ii/

http://forum.autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=287649641&page=0&fpart=all&vc=1

http://forum.autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=287894323&page=0&fpart=all&vc=1

http://forum.autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=288027240&page=0&fpart=all&vc=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedzieć można jedynie tyle, że 7900 do negocjacji to on bez powodu nie kosztuje. W każdym razie

> szukając wśród takich jesteś na dobrej drodze, żeby niedługo tutaj szukać porad bo to, bo

> tamto.

i pisać że Reno to totalne dziadostwo które jest awaryjne zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak go zaciągniesz, to będzie słychać jego pracę, a gdyby nie działał to wyskoczy jego błąd.

nie tylko czasami może zaciągać i zwalniać ale nie do końca i czuć np na rolkach ok.gif dodatkowo warto zobaczyć w jakim stanie są te linki ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie tylko czasami może zaciągać i zwalniać ale nie do końca i czuć np na rolkach dodatkowo warto

> zobaczyć w jakim stanie są te linki

Tylko należy pamiętać, że w krótkim jest inna konstrukcja niż w grandzie. W krótkim linki się łatwo wymienia i są tanie (widziałem aukcje ASO Renault z Warszawy na allegro), w grandzie wymienia się cały moduł... sick.gif (to żart, oczywiście...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko należy pamiętać, że w krótkim jest inna konstrukcja niż w grandzie. W krótkim linki się łatwo

> wymienia i są tanie (widziałem aukcje ASO Renault z Warszawy na allegro), w grandzie wymienia

> się cały moduł... (to żart, oczywiście...)

dokładnie tak jak piszesz , linki mnie kosztowały chyba coś koło 300zł albo 250zł niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedzieć można jedynie tyle, że 7900 do negocjacji to on bez powodu nie kosztuje. W każdym razie

> szukając wśród takich jesteś na dobrej drodze, żeby niedługo tutaj szukać porad bo to, bo

> tamto.

Cena oczywiście rokowała że auto będzie "igła" wink.gif

Wiec tak: Klima nie działa, jeden czujnik ciśnienia w kole, coś tyrkotało pod deska od strony kierowcy-podobno jakiś serwomechanizm który zamyka dopływ powietrza czy cos w tym stylu.

Najważniejsze: silnik słaby, na desce świeci się "czek",trochę dymił ale tylko przez chwile więc to mniejszy problem. Podobno wymieniany był zawór EGR ale nadal coś nie gra, w środku czuje się wibracje gdy pracuje silnik. Podobno poduszka pod skrzynia....

Z plusów to auto jak na moje nie bite i nie dostrzegłem żeby było gdziekolwiek malowane. Właściciel ma auto od 4 lat i był przywieziony w całości z uszkodzonym silnikiem-zatarta panewka. Elektryka, licznik, ręczny karty HF itp. wszystko działa.

Za 5 tys warto?

Mam zaplecze jeśli chodzi o warsztat itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyrkotały przekaźniki od elektrycznego dogrzewania. Przy źle działającym EGR będzie błąd CHECK EMISSION, nadal nie działa,albo przy wymianie któryś przewód od podciśnienia turbosprężarki mógł spaść i nie ma mocy. Poduszka do wymiany od strony rozrządu nie od przekładni. Silnik był wymieniony, czy remontowany? Jeśli chcesz za tę cenę, to bierz,dołożysz ok. 1 tysiąc i będzie jeździć, albo sprzedasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik był remontowany, szlif walu plus panewki-tyle się dowiedziałem a ile w tym prawdy to nie wiem. Błąd był opisany ale po francusku i teraz już nie pamiętam co dokładnie było napisane...

Język menu można przestawić samemu czy potrzebny jest komp?

Poduszka była nowa od strony pasażera czyli od rozrządu a gość mówił ze jest jeszcze do wymiany poduszka pod skrzynia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie warto. Jak wcześniej nie miałeś do czynienia z mechaniką i elektroniką renault to nie bierz się za to - naprawdę serdeczna rada, bez złośliwości. Igły z tego już nie zrobisz.

A po drugie, to jednak jak widzisz cena o czymś mówi. To nie jest auto w którym trzeba zrobić jedną, dwie rzeczy - toż to trup zapuszczony do niemożliwości zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie warto. Jak wcześniej nie miałeś do czynienia z mechaniką i elektroniką renault to nie bierz się

> za to - naprawdę serdeczna rada, bez złośliwości. Igły z tego już nie zrobisz.

> A po drugie, to jednak jak widzisz cena o czymś mówi. To nie jest auto w którym trzeba zrobić

> jedną, dwie rzeczy - toż to trup zapuszczony do niemożliwości

szczerze napisane ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie warto. Jak wcześniej nie miałeś do czynienia z mechaniką i elektroniką renault to nie bierz się

> za to - naprawdę serdeczna rada, bez złośliwości. Igły z tego już nie zrobisz.

> A po drugie, to jednak jak widzisz cena o czymś mówi. To nie jest auto w którym trzeba zrobić

> jedną, dwie rzeczy - toż to trup zapuszczony do niemożliwości

Tez tak myślę że auto skrajnie zaniedbane. Z tym że przy bardzo tanim zakupie można by wpakować kolejne tyle i auto będzie w 100% sprawne. Kupując inne za 10+kzł też nie mamy pewności ile należy wpakować pieniędzy.

Gość dzwonił wieczorem że za 6.5kzł odda. Odpuszczam temat.

A cos takiego? scenic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tez tak myślę że auto skrajnie zaniedbane. Z tym że przy bardzo tanim zakupie można by wpakować

> kolejne tyle i auto będzie w 100% sprawne. Kupując inne za 10+kzł też nie mamy pewności ile

> należy wpakować pieniędzy.

> Gość dzwonił wieczorem że za 6.5kzł odda. Odpuszczam temat.

I słusznie. Jeśli auto jest zaniedbane, to najczęściej takie zostaje do końca swojego żywota ile $ byś nie władował. Kto próbował reanimować coś zaniedbanego i zajeżdżonego, wie o co chodzi. W przypadku takiego scenika doszłoby Ci jeszcze po drodze parę problemów, od których byś osiwiał.

> A cos takiego? scenic

A taki scenik to już jak najbardziej. Stare bo stare, ale proste w budowie jak Golf IV (z przymrużeniem oka rzecz jasna), jeździ i nie chce się psuć za bardzo. Części tanie jak barszcz, rozwiązań nietypowych praktycznie brak. Tylko jeśli chodzi o diesle dCi, to tam był F9Q 732, który ma 102 KM a nie 110. Na plus brak dwumasowego koła zamachowego, turbo bez zmiennej geometrii. Jak automat nie mam pojęcia - z tym do czynienia nie miałem więc i głosu nie zabieram. Tylko, dla spokojnego snu, to ja bym poszukał jednak benzynowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A taki scenik to już jak najbardziej. Stare bo stare, ale proste w budowie jak Golf IV (z

> przymrużeniem oka rzecz jasna), jeździ i nie chce się psuć za bardzo. Części tanie jak

> barszcz, rozwiązań nietypowych praktycznie brak. Tylko jeśli chodzi o diesle dCi, to tam był

> F9Q 732, który ma 102 KM a nie 110. Na plus brak dwumasowego koła zamachowego, turbo bez

> zmiennej geometrii.

Nie licząc mniejszej mocy niż jest podana to ten silnik jest jakoś gorszy od tego 120KM?

Kultura pracy, głośność,awaryjność czy większe spalanie?

> Jak automat nie mam pojęcia - z tym do czynienia nie miałem więc i głosu

> nie zabieram.

Właśnie chciałem pytać czy to tradycyjny automat

> Tylko, dla spokojnego snu, to ja bym poszukał jednak benzynowego.

Na logikę tak, plus ewentualnie LPG ale musi być diesel bo paliwo będzie bez podatków..... wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie licząc mniejszej mocy niż jest podana to ten silnik jest jakoś gorszy od tego 120KM?

> Kultura pracy, głośność,awaryjność czy większe spalanie?

Absolutnie nie gorszy, a pod względami eksploatacyjnymi a więc istotnymi w tym wieku powiedziałbym że może i lepszy. Kultura pracy odrobinę inna, ciut głośniejszy moim zdaniem, ale to pomijalna różnica.

> Właśnie chciałem pytać czy to tradycyjny automat

Zdaje się klasyczny automat ale nic więcej nie wiem.

> Na logikę tak, plus ewentualnie LPG ale musi być diesel bo paliwo będzie bez podatków.....

To weź pod uwagę wersje 1.9 dTi (80 albo 98 KM) - wtrysk bezpośredni i zwykła pompa wtryskowa. Spali wszystko bez problemu. Przy szukaniu patrz najwyżej aby nie był cały zarzygany olejem (bo drobnych zapoceń to nie unikniesz) i brać i jeździć - ale to ciągle moim skromnym zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Absolutnie nie gorszy, a pod względami eksploatacyjnymi a więc istotnymi w tym wieku powiedziałbym

> że może i lepszy. Kultura pracy odrobinę inna, ciut głośniejszy moim zdaniem, ale to pomijalna

> różnica.

ok.gif

> Zdaje się klasyczny automat ale nic więcej nie wiem.

> To weź pod uwagę wersje 1.9 dTi (80 albo 98 KM) - wtrysk bezpośredni i zwykła pompa wtryskowa.

Pompa na kabel i mam taki silnik w Kangoo.

> Spali wszystko bez problemu. Przy szukaniu patrz najwyżej aby nie był cały zarzygany olejem

> (bo drobnych zapoceń to nie unikniesz) i brać i jeździć - ale to ciągle moim skromnym zdaniem.

Podoba mi się ten konkretny egzemplarz z tym automatem i gdy by nie to że dość starawy modelowo to by pasował w 100% Ale wcale nie skreślam.

A cos takiego- jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po lifcie, w chromie i skórze - fajna wersja

> z zewnątrz nic nie zwróciło mojej uwagi

> na pewno import

Wizualnie po zdjęciach rokuje no i jest blisko. W Xsarach nie montowali ESP ani automatów w tych rocznikach

Jakies bolączki tego modelu? silnik wiem ze OK bo chyba taki sam jest w Berlingo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Absolutnie nie gorszy, a pod względami eksploatacyjnymi a więc istotnymi w tym wieku powiedziałbym

> że może i lepszy. Kultura pracy odrobinę inna, ciut głośniejszy moim zdaniem, ale to pomijalna

> różnica.

>

Przecież to ten sam silnik ,co 120 KM , tylko osprzęt inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.