mar00ha_ Napisano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2015 > Tak czy inaczej, szkoda ze przestali, bo pamiętam z dawnych lat jak w upalne lata do doskonale oczyszczało powietrze. Nic nie przestali. Już wiele razy Ci pisałem: w Ursusie widuję regularnie. mar00ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2015 > Nic nie przestali. Już wiele razy Ci pisałem: w Ursusie widuję regularnie. > mar00ha Ale wiesz co potwierdza regułę? Najwyraźniej Ursus jest tym czymś w skali kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2015 > Podobno to doskonały nawóz. Ale śmierdzi niemożebnie, mam kilometr od siebie artystę stosującego > taki nawóz i czasem niemilosiernie daje po nosie nawet z tej odległosci. współczuję Ale taki "urok" mieszkania za miastem. Z jednej strony swobodnie myjesz sobie auto na podwórku (co nie jest takie oczywiste w mieście), a z drugiej takie "atrakcje" organoleptyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2015 > I pomyśleć, że za komuny widok polewaczki w mieście nikogo nie dziwił, jeśli tylko pojawiało się > kilka suchych dni. Kto widział polewaczkę w ostatnich 5-10-15 latach? Mam na myśli pracującą, > a nie obiekt muzealny. W Warszawie, jak za długo letnią nocą zabalujesz gdzieś w centrum, to możesz takie zjawisko zobaczyć. Ale fakt - jeszcze parę lat temu polewaczki częsciej można było zobaczyć jak w TV puszczali "Nie lubę poniedziałku" niż na ulicach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.