arturse Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 Witajcie ! Wszystkie firmy sprzedajace amortyzatory daja gwarancje tylko przy zakupie 2 szt. bo podobno jak sie zmieni tyl;ko jeden to ten drugi bedzie psul nowo zalozony ? Moje pytanie jest nastepujace. Zakladajac ze tylko jeden amorek szlag trafil ( a na to wyglada ), czy jest sens wymieniac obie sztuki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 > Witajcie ! > Wszystkie firmy sprzedajace amortyzatory daja gwarancje tylko przy > zakupie 2 szt. bo podobno jak sie zmieni tyl;ko jeden to ten > drugi bedzie psul nowo zalozony ? > Moje pytanie jest nastepujace. > Zakladajac ze tylko jeden amorek szlag trafil ( a na to wyglada ), > czy jest sens wymieniac obie sztuki ? Jest duzy Jak wymienisz jeden to bedzie drugi Ci walił. I nie dostaniesz gwarancji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaczek Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 > Witajcie ! > Wszystkie firmy sprzedajace amortyzatory daja gwarancje tylko przy > zakupie 2 szt. bo podobno jak sie zmieni tyl;ko jeden to ten > drugi bedzie psul nowo zalozony ? > Moje pytanie jest nastepujace. > Zakladajac ze tylko jeden amorek szlag trafil ( a na to wyglada ), > czy jest sens wymieniac obie sztuki ? "zakładajać" , "wnioskująć" , etc. najlepiej jest to stwierdzić na stacji diagnostycznej a nie domniemywać. IMO zakup 1 amortyzatora był by w pełni uzasadniony gdyby samochód na nowych amortyzarorach uległ wypadkowi podczas którego to dostał by strzał w koło , albo podczas wpadnięcia w dziure skrzywił by się tyle co wymieniony amortyzator. Wszelakie kombinacje z pojedyńczymi amortyzatorami, tarczami hamulcowymi,klockami ham. etc nie mają sensu i są nie rentowne na dłuższą mete.Pozatym samochód z jednym nowym a 2 w iluś tam % zużytym amortyzatorem może zachowywać się irracjonalnie w pewnych extremalnych sytuacjach (np podczas gwałtownego hamowania) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aviator Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 Wimienia się tylko parę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yamed Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 > Witajcie ! > Wszystkie firmy sprzedajace amortyzatory daja gwarancje tylko przy > zakupie 2 szt. bo podobno jak sie zmieni tyl;ko jeden to ten > drugi bedzie psul nowo zalozony ? > Moje pytanie jest nastepujace. > Zakladajac ze tylko jeden amorek szlag trafil ( a na to wyglada ), > czy jest sens wymieniac obie sztuki ? Gwarancja gwarancją ale dla własnego bezpieczeństwa wymienia się ZAWSZE komplet z jednej osi. Nawet na przeglądzie technicznym auta jeśli oba amorki na jednej osi mają znaczną różnice sprawności pomiędzy sobą to diagnosta nie powinien dopuścić auta do dalszej jazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klok Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 Na wstępie napisze, że reprezentuje raczej mało radykalną postawę i nie uważam, że jak masz jeden zużyty a drugi dobry to zagraża bezpośrednio Twojemu życiu. Bo bezpośrednio Twojemu życiu to zagrażać możesz Ty sam lub inni użytkownicy dróg. Osobiście jeździłem stanowczo zadługo na kompletnie wylanych amorach i wybitych wszystkich możliwych tulejkach - żyje. Ale jak już doszedłem do jakieś $$ to kupiłem cały komplet części na _lewą_ i _prawą_ stronę i wymieniłem jednocześnie. I właśnie to bym Tobie polecał, jeśli nie masz kaski na dwa w tej chwili to zmęcz jeszcze troche ale nie rób badziewiarstwa bo nigdy nie jest tak, że "lewy się zużył, a prawy jest miodzio". Co najwyżej jest mniej zesrany, padnie za pół roku i znowu będziesz miał jeden lepszy drugi gorszy . Zresztą dzisiaj jest duży wybór amorków w bardziej i mniej atrakcyjnych cenach. Zmieniaj dwa, każdy Ci tak doradzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azazel Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 z autopsji proponuje zmiane dwoch amortyzatorow. ja rok temu zmienilem jeden - tylko, ze stan prawego byl ok.50%, a lewego 90% - teraz i tak, jak tylko bede mial fundusze to zmieniam oba !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ministrant Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 > Witajcie ! Witam > Wszystkie firmy sprzedajace amortyzatory daja gwarancje tylko przy > zakupie 2 szt. bo podobno jak sie zmieni tyl;ko jeden to ten > drugi bedzie psul nowo zalozony ? > Moje pytanie jest nastepujace. > Zakladajac ze tylko jeden amorek szlag trafil ( a na to wyglada ), > czy jest sens wymieniac obie sztuki ? Amorki zawsze wymieniaj parami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolon Napisano 30 Marca 2006 Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 Jak bylem zbadac zawiecho i diagnoza byla ze prawy amor jest na smietnik diagnosta powiedzial mi ze moge wymienic jeden ale musi byc taki sam jak drugi. Nie posluchalem go oczywiscie i wymienilem od razu dwa. Tobie tez radze tak zrobic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.