Skocz do zawartości

Czy są na sali jacyś "armaturowcy" ? :)


Herbatnik

Rekomendowane odpowiedzi

> Jeżeli są to migusiem mi tu podpowiadać czym najlepiej czyścić błyszczące się jak psu jajca

> armaturowe chromy*? Bo siem zakurzyły i zabrudziły po ostatnim deszczu

> *Tak, tak, odkrywam uroki posiadania armatury

Ja używam zwyklego płynu do mycia szyb , psikam a potem wycieram ręcznikiem papierowym.

Widzialem w domu takie mleczko do kuchenek gazowych ale jakoś boję się że moge zarysować tym chrom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli są to migusiem mi tu podpowiadać czym najlepiej czyścić błyszczące się jak psu jajca

> armaturowe chromy*? Bo siem zakurzyły i zabrudziły po ostatnim deszczu

> *Tak, tak, odkrywam uroki posiadania armatury

Czyscilem pastą do alumiium i nic sie nie stalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam ''armaturowca'' i życzę cierpliwości w czyszczeniu i polerowaniu

Oj tak- szczególnie przyjemnie się czyści wszystkie szprychy beksa.gif.

Za to efekt jest zajedwabisty palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam ''armaturowca'' i życzę cierpliwości w czyszczeniu i polerowaniu

No cierpliwość faktycznie była potrzebna. Wczoraj ją pucowałem. Nie była brudna a jedynie miejscami delikatnie zakurzona i na chromach leciutkie ślady po wodzie/deszczu.

Do tego było pastowanie sakiew, krawata itd.

Kurde, ponad godzinę mi zeszło panic.gif

Aż nie chcę myśleć co będzie po dłuższej jeździe w deszczu. Pewnie na początku karcher a potem ze 2 godzinna jazda na szmacie, bo z godzinę to pewnie same szprychy trza pucować hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No cierpliwość faktycznie była potrzebna. Wczoraj ją pucowałem. Nie była brudna a jedynie miejscami

> delikatnie zakurzona i na chromach leciutkie ślady po wodzie/deszczu.

> Do tego było pastowanie sakiew, krawata itd.

> Kurde, ponad godzinę mi zeszło

> Aż nie chcę myśleć co będzie po dłuższej jeździe w deszczu. Pewnie na początku karcher a potem ze 2

> godzinna jazda na szmacie, bo z godzinę to pewnie same szprychy trza pucować

Przejdzie Ci. Bardziej się będziesz cieszył z jazdy niż z czystej armatury. Jedyne co będzie cię drażnić to rozpaćkane insekty na szybie i lampie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.