Fotel kierowcy

[Grzegorzxxx]

Witam!!!Mam problem z fotelem kierowcy w Bravo Zrobił sie na nim luz nie na łamaniu siedzenia ale w dolnej części tam gdzie jest mocowane do szyny tzn.kiwa sie do tyłu do przodu.Z tego co widziałem jest to zrobione na nitach.Naprawiał ktoś coś takiego kiedyś?Proszę o wskazówki bo może rozbiore to i zamienie na cos innego POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!!!

[patre]

migomat i wio

[87654321]

Wiam

Może odkręciły się szyny od płyty podłogowej, a to wyglada jak gdyby fotel sie przechylał do przodu i do tyłu.

Miałem to kiedyś.

Pozdrawiam

[glowix]

Ja dorzucę swój problem z fotelami - ciezko sie przesuwaja (przod <--> tyl). Co dokladnie i czym przesmarowac?

[chevy]

> Witam!!!Mam problem z fotelem kierowcy w Bravo Zrobił sie na nim luz

> nie na łamaniu siedzenia ale w dolnej części tam gdzie jest

> mocowane do szyny tzn.kiwa sie do tyłu do przodu.Z tego co

> widziałem jest to zrobione na nitach.Naprawiał ktoś coś takiego

> kiedyś?Proszę o wskazówki bo może rozbiore to i zamienie na cos

> innego POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!!!

odkrecasz fotel (imbusy) z auta (5min.) zdejmujesz oslony (2min.), ogladasz fotel i patrzysz gdzie jest pekniecie ramy (2min.), spawasz oslaniajac jakas dykta siedzisko (20min), monujesz fotel z powrotem (5min.), czyli lacznie cala operacja 34min.

[Grzegorzxxx]

WItam!No tak odkręcić i tak trzeba.Ale tam jest problem bo te fotele są na nitach zbijane i one się obrobiły.Tak więc chyba tylko wymienię.Dzięki!!!

[onufry]

> odkrecasz fotel (imbusy) z auta (5min.) zdejmujesz oslony (2min.),

> ogladasz fotel i patrzysz gdzie jest pekniecie ramy (2min.),

> spawasz oslaniajac jakas dykta siedzisko (20min), monujesz fotel

> z powrotem (5min.), czyli lacznie cala operacja 34min.

grunt t dobry plan działania

Ja z fotelem kierowcy mam taki problem:

- kiedy ktoś chce wej ść na tylnią kanapę (wersja BRAVO) od strony kierowcy - to ma problem bo owy fotel się nie przesuwa

[chevy]

> grunt t dobry plan działania

> Ja z fotelem kierowcy mam taki problem:

> - kiedy ktoś chce wej ść na tylnią kanapę (wersja BRAVO) od strony

> kierowcy - to ma problem bo owy fotel się nie przesuwa

moze jakis zaczep? albo urwala sie ta blokada co blokuje fotel w pozycji "do jazdy"

[Efkwadrat]

> odkrecasz fotel (imbusy) z auta (5min.) zdejmujesz oslony (2min.),

> ogladasz fotel i patrzysz gdzie jest pekniecie ramy (2min.),

> spawasz oslaniajac jakas dykta siedzisko (20min), monujesz fotel

> z powrotem (5min.), czyli lacznie cala operacja 34min.

Chehe tak moj brat zjaral sobie kiedys fotel w becie !

[bkad]

> odkrecasz fotel (imbusy) z auta (5min.) zdejmujesz oslony (2min.),

> ogladasz fotel i patrzysz gdzie jest pekniecie ramy (2min.),

> spawasz oslaniajac jakas dykta siedzisko (20min), monujesz fotel

> z powrotem (5min.), czyli lacznie cala operacja 34min.

Czesc!

Mam chyba podobny problem. Od dwoch miesiecy jezdze z zapasowka i dwoma koszami na bielizne, bo zlamalo mi sie oparcie.

Jezeli jest to mozliwe to prosze napisz bardziej szczegolowo (moze jakies foto) co nalezy odkrecic. Chcialbym to wreszcie zrobic! Dzieki za pomoc i sorki za moj laicyzm.

pzdr

[Robertos69]

> Od dwoch miesiecy jezdze z zapasowka i

> dwoma koszami na bielizne, bo zlamalo mi sie oparcie.

czyli poradziłeś sobie

[bkad]

> czyli poradziłeś sobie

poradzilem, ale wszyscy sie pytaja dlaczego jakos dziwnie chodze - przechylony na prawa strone

[Robertos69]

> poradzilem, ale wszyscy sie pytaja dlaczego jakos dziwnie chodze -

> przechylony na prawa strone

spuść trochę powietrza z zapasówki, nie będzie tak cisnęło

[onufry]

> moze jakis zaczep? albo urwala sie ta blokada co blokuje fotel w

> pozycji "do jazdy"

fotel jeździ jak chcę ustawić do odpowiedniej pozycji przy kierownicy problem jest że nie jeździ ja ktoś chce wejść na kanapę - odchyla się ale nie jeździ

[chevy]

> fotel jeździ jak chcę ustawić do odpowiedniej pozycji przy kierownicy

> problem jest że nie jeździ ja ktoś chce wejść na kanapę -

> odchyla się ale nie jeździ

no wlasnie o blokadzie napisalem... ale nie wiem gdzie ona jest dokladnie

[chevy]

> Czesc!

> Mam chyba podobny problem. Od dwoch miesiecy jezdze z zapasowka i

> dwoma koszami na bielizne, bo zlamalo mi sie oparcie.

> Jezeli jest to mozliwe to prosze napisz bardziej szczegolowo (moze

> jakies foto) co nalezy odkrecic. Chcialbym to wreszcie zrobic!

> Dzieki za pomoc i sorki za moj laicyzm.

> pzdr

no to pieknie... sobie poradziles...

ja spawalem fotel niedaleko mocowania do szyny z prawej strony z przodu (przy lewarku biegow).

a fotel wykrecasz z auta 4 imbusami (po kazdej stronie szyny) wraz z szynami prowadzacymi. Jak odsuniesz fotel do tylu to zobaczysz przednie, jak odsuniesz do przodu to zobaczysz tylne sruby.

jesli chodzi o zlamane oparcie to nie rozbieralem tego... musisz poszukac pekniecia i zaspawac - tylko uwazaj na 2 rzeczy:

1. zeby nie zaspawac czegos za duzo (bo mozesz nie miec regulacji)

2. koniecznie zaslon jakas dydkta poszycie, bo... ci sie fotel spali (jak ktos tu napisal)