Skocz do zawartości

Pękniecia wzdłuż ścianki działowej + spękane łączenia płyta GK-ściana


KOZODOJ

Rekomendowane odpowiedzi

Mam wiekowy dom z metrowej grubości ścianami, zrobionymi z kamieni, cegieł, gliny, zaprawy itd. :) Postawiłem ściankę działową z pustaków pianowych i w sumie wszystko było przez jakieś 3 lata w porządku. Niestety sąsiad wybudował obok chałupę (zabudowa dom przy domu) i choć starał się jak najmniej szkód wyrządzić to jednak wstrząsów nie dało się uniknąć i u mnie pojawiło się sporo pęknięć, które należałoby jakoś naprawić.

Ścianka działowa częściowo wkuta w inne ściany, oprócz tego zakotwiczona stalowymi prętami na co drugiej warstwie pustaków.

 

Podobnie przy suficie - tyle że tam zrobiłem raczej głupotę i dałem zielone płyty gipsowe, na bokach siatkę taką jak do styropianu, klej i na to gładź. Siatka dochodzi idealnie do ściany, ale nie jest do niej przyklejona. Wydawało mi się, że jeśli pojawią się pęknięcia to będą bardzo wąskie i nie będą miały znaczenia - pomyliłem się oczywiście.

 

Mogę oczywiście pozaklejać te dziury jakimś akrylem i liczyć, że będzie spokój na parę lat, ale może można to zrobić jakoś lepiej? Poproszę o rady.

 

Fotka przykładowego pęknięcia sprzed paru miesięcy, obecnie to raczej wygląda gorzej, ale możliwe że kurz tam osiadł i bardziej kontrastowe się zrobiło:

 

post-145053-0-57841800-1474832482_thumb.jpg

Edytowane przez Ojciec_Chrzęstny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekać, aż budynek osiądzie, ustabilizuje się i potem naprawiać.

U mnie w bloku na początku były pęknięcia na ściankach działowych. Po kilku naprawach (bandaż, szpachla), po kilku latach jest spokój :ok:;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że ta moja chata to raczej grubo ponad 150 lat ma. Fundamenty to stos kamieni, piwnica z kamieni ze sklepieniem łukowym itd. Jest dość wrażliwy na wstrząsy i pęknięcia pojawiają się nawet jak jakiś autobus mi stanie pod oknem... Niby nie mają prawa wjeżdżać, ale ktoś ciągle zdejmuje znaki - pewnie jakiś pobożny, bo na końcu ulicy jest klasztor związany z modną ostatnio świętą...

 

Nie chciałbym też przeinwestowywać, bo coraz częściej rozważamy jednak powrót do większego miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, a flizelinę zaginać tak, żeby była na jednej i drugiej ścianie?

 

 

A Acryl Putz? To jest chyba dość podobne do tego Uniflotta (gips + tworzywo sztuczne). Okazało się, że mam zachomikowane z 10 kg tej masy (zapomniałem oddać do sklepu). Wygląda na ciągle dobrą.

Edytowane przez Ojciec_Chrzęstny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.