Skocz do zawartości

Wymiana termostatu


Kysior

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Taka sprawa. Pacjent to Citroenowskie 2,0 HDI. 

Objawy - nie dogrzewa (6 zamiast 7 kresek na wyświetlaczu co odpowiada temperaturze około 76 stopni).

 

Po wymianie termostatu na inny dalej ten sam objaw. Może szybciej łapie temperaturę, ale trzyma tylko te 6 kresek. Podpięty został komputer, który pokazuje, że silnik po przejażdżce około 30 minut trzyma temperaturę 76 stopni. Przegonienie go spowodowało chwilowy wzrost temperatury do 81 st i szybki spadek do poziomu poprzednich 76 st. Przy czym cała górka trwała parę sekund zanim ustabilizowało się znowu na za niskiej temperaturze.

 

Czy jedynym winnym takich objawów jest termostat i ten nowy okazał się być wadliwy, czy może być jeszcze jakiś inny winowajca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki typ termometru polecasz i jak nim mierzyć? Mam możliwość skorzystania z profesjonalnego multimetru z pomiarem temperatury, kalibrowanego regularnie (chociaż muszę się jeszcze dowiedzieć, czy kalibracja dotyczy też temperatury). Czy czymś takim mogę zmierzyć, a jeśli tak, to gdzie mierzyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż kalibrowany to nie musi być, zresztą to łatwo sobie sprawdzić, bo wrząca woda ma temp. 100°C i nawet tym sposobem sprawdziłbyś czujnik oryginalny z auta (przedłużając jakoś kabelki by dało się go umieścić w jakimś czajniku). Co do tego multimetru to końcówkę pomiarową umieścić najlepiej w pobliżu oryginalnego czujnika jak się da, oczywiście i jakoś zaizolować termicznie z zewnątrz.Można też umieścić przy jakimś gumowym wężu np. przy wejściu płynu do nagrzewnicy...

 

Najpierw jednak wypadało by się zorientować czy faktycznie jest jeden czujnik w aucie, bo czasami są 2(choć mogą być w jednej obudowie) -jeden dla ECU a drugi dla zegara i wtedy to raczej mało prawdopodobne jest uszkodzenie jednego i drugiego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie wskurasz. Robilem dokladne testy w Xp 2.0 hdi. Termostat jest na 82 st. Ogolnie co bym nie robił ppdczas jazdy tylko pierwsze otwarcie termostatu pozwlalo na osiagniecie tych 82 83 st. Pozniej jak w morde strzelił bylo w okolicy 78 st.na zimę wlozylem wykonany na specjalne zamowienie termostat na 92 st. I dalej temperatura podczas jazdy utrzymywala sie na poziomie 87 88 st. Czyli te 5 st ponizej otwarcia termostatu. Jakby cie interesowało to pierwszy bieg wentylatora startuje przy 95 st a drugi przy 105

Edytowane przez karolchyla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaźniki Citroena to można sobie w buty wsadzić.

One mają jakiś tam przedział , który pokazują przy danej kresce. To jest wysoce umowna wartość.

Trzeba by dokładnie sprawdzić w instrukcji samochodu jak się ma wskazanie na desce do temperatury silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś widziałem tą rozpiskę, to ona mnie zaniepokoiła, bo wg niej sześć kresek to za mało było - nie pamiętam przedziału, poszukam i wrzucę, ale właśnie w tych okolicach - siedemdziesiąt parę stopni to oznaczało.

 

Ale, jeśli uszkodzony byłby czujnik i byłby on i do ECU i do zegarów, to jedynie jego wymiana wyeliminuje problem. Poszukam ile tam jest czujników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale, jeśli uszkodzony byłby czujnik i byłby on i do ECU i do zegarów, to jedynie jego wymiana wyeliminuje problem. Poszukam ile tam jest czujników.

 

 

zawsze możesz zmierzyć oporność czujnika, ale musisz mieć rozpiskę wartości ile i przy jakiej temperaturze ma mieć

 

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic763827.html

Edytowane przez 51cent
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale, jeśli uszkodzony byłby czujnik i byłby on i do ECU i do zegarów, to jedynie jego wymiana wyeliminuje problem. Poszukam ile tam jest czujników.

 

musisz sprawdzic ile dokładnie jest czujników. u mojego szefa w 2.2 hdi była sytuacja, ze popsuł sie czujnik na chłodnicy i wiatraki non stop się kręciły nawet na zimnym, a wskażnik na desce pokazywał prawidłowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.