Gripen Napisano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 Wiadomo, albo może mnie sie wydaje, ze lepiej jest jak zasysane jest zmimne powietrze. Dobrze całkuje ? a jak jest w przypadku LPG ? U mnie własnie zasysa gorące powietrze znad kolektora wydechowego. Dzisiaj kupiłem rurę aluminiową i wsadziłem w dolot i skierowałem w miejsce gdzie powietrze jest chłodne. I jak, bedzie lepiej ? Nie jestem ekspertem samochodowym, gazowniczym tym bardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Natqo Napisano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 > Wiadomo, albo może mnie sie wydaje, ze lepiej jest jak zasysane jest > zmimne powietrze. Dobrze całkuje ? a jak jest w przypadku LPG ? > U mnie własnie zasysa gorące powietrze znad kolektora > wydechowego. Dzisiaj kupiłem rurę aluminiową i wsadziłem w dolot > i skierowałem w miejsce gdzie powietrze jest chłodne. I jak, > bedzie lepiej ? Nie jestem ekspertem samochodowym, gazowniczym > tym bardziej. Gaz spala się w wyższej temp. i podobno lubi przez to zimne i jest jedna wada odłączenia rury od ciepłego powietrza: silnik się dłużej nagrzewa po odpaleniu na pb co powoduje jakby nie było jakieś tam większe spalanie trochę z początku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 19 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 > Gaz spala się w wyższej temp. i podobno lubi przez to zimne > i jest jedna wada odłączenia rury od ciepłego powietrza: > silnik się dłużej nagrzewa po odpaleniu na pb co powoduje jakby nie > było jakieś tam większe spalanie trochę z początku OK, u mnie ciut inaczej jest. Wlot powietrza był przy grilu i powietrze wlatywało z siłą i auto gasło. Zdemontowałem te chwyty i został kikut rury , który dochodzi do puszki z filtrem. To tyle. Teraz powietrze zasysane jest przez ten kikut rury znad kolektora wydechowego. Nie było u mnie zadnego systemu zasysania ciepłego powietrza. Dlatego "przekonstuowałem" dolot tak, aby zasysał zimne powietrze, wlot jest przy reflektorze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marbed Napisano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 > auto gasło. Też mi gasło i dlatego zabrałem się za modyfikacje. > Dlatego "przekonstuowałem" dolot tak, aby > zasysał zimne powietrze, wlot jest przy reflektorze Dokładnie tak samo zrobiłem, jakis czas było OK aż tu nagle znów gaśnie Brakło mi pomysłów. Wybieram si.ę do gaziarzy, ale raczej nie spodziewam się cudów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszim Napisano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 > Wiadomo, albo może mnie sie wydaje, ze lepiej jest jak zasysane jest > zmimne powietrze. Dobrze całkuje ? a jak jest w przypadku LPG ? > U mnie własnie zasysa gorące powietrze znad kolektora > wydechowego. Dzisiaj kupiłem rurę aluminiową i wsadziłem w dolot > i skierowałem w miejsce gdzie powietrze jest chłodne. I jak, > bedzie lepiej ? Nie jestem ekspertem samochodowym, gazowniczym > tym bardziej. każde zimne jest lepsze niezaleznie od rodzaju zastosowanego paliwa. Zimne powietrze = większa gęstość mieszanki = większa moc. Z benzyną może być tylko ten kłopot że zbyt zimne powoduje gorsze odparowanie kropelek paliwa i pogarsza się sprawność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 19 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 > każde zimne jest lepsze niezaleznie od rodzaju zastosowanego paliwa. > Zimne powietrze = większa gęstość mieszanki = większa moc. Z > benzyną może być tylko ten kłopot że zbyt zimne powoduje gorsze > odparowanie kropelek paliwa i pogarsza się sprawność. Czyli zakup tej rury to nie był stracone pieniądze Ciekawa to rura, bo taka papierowo-aluminiowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 20 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 > Też mi gasło i dlatego zabrałem się za modyfikacje. > Dokładnie tak samo zrobiłem, jakis czas było OK aż tu nagle znów > gaśnie Brakło mi pomysłów. Wybieram się do gaziarzy, ale > raczej nie spodziewam się cudów. Może dalej gdzies Ci dmucha w tą rurę, co ? a reduktor jest OK ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.