Pedał sprzęgła

[mariuszd]

Wybaczcie, że robię nowy temat, ale nie namierzyłem starego. A chciałem powiedzieć właścicielom autka z silnikiem 2.0 DTI/Y20DTH, że lekkie bicia na pedale sprzęgła to nic innego, jak przenoszone drgania z silnika po lince. Byłem wczoraj u mechaniora (w sumie to wydaje mi się, że był kompetentny) i dowiedziałem się coś takiego.

Gdzieś wcześniej kilka osób( na czele ze mną ) skarżyło się na takie drgania. Zupełnie nie ma się czym martwić.

pozdrawiam

[17xDTL]

Ale po jakiej lince, jak w G sprzęgło jest hydrauliczne. Chyba że moja jest lepiej wypasiona, ale Etzold też pisze o hydraulicznym.

[mariuszd]

> Ale po jakiej lince, jak w G sprzęgło jest hydrauliczne. Chyba że

> moja jest lepiej wypasiona, ale Etzold też pisze o

> hydraulicznym.

Hem hem u mnie jest linka Powiem więcej - ostatnio nawet musiałem ją potraktować WD40 bo lekko zaczynała piskać. Widocznie w starszych wersjach była takowa.

Wypowie sie ktoś kto ma 2.0 DTI z rocznika 2001?

pozdrawiam

[17xDTL]

Wykorzystam ten wątek i zadam swoje pytanie do posiadaczy G z hydraulicznym sprzęgłem czy jest możliwość regulacji.

W moim pedał sprzęgła stoi dość wysoko ok 3 cm powyżej pedału hamulca. U Etzolda nie znalazłem nic na ten temat może ktoś ma swoje doświadczenia jak zrobić by sprzęgło brało trochę niżej. Nie jest to żadna wada ale denerwuje jak trzeba tak wysoko nogę podnosić.

Kolejne pytanie nad pedałem sprzęgła jest czujnik. Etzold pisze, że to żeby komp wiedział, że jest wciśnięte sprzęgło. Ja natomiast nie widzę jakichkolwiek zmian pracy silnika czy sprzęgło jest wciśnięte czy nie.

Pozdrofka.

[pio_bal]

u mnie też to czuć nawet nie zwracam na to uwagi poprostu TTTM i tyle.

[mariuszd]

> u mnie też to czuć nawet nie zwracam na to uwagi poprostu TTTM i

> tyle.

Dokładnie TTTM. Poza tym masaż nogi zawsze sie przyda ;-)

[rwIcIk]

> Wykorzystam ten wątek i zadam swoje pytanie do posiadaczy G z

> hydraulicznym sprzęgłem czy jest możliwość regulacji.

> W moim pedał sprzęgła stoi dość wysoko ok 3 cm powyżej pedału

> hamulca. U Etzolda nie znalazłem nic na ten temat może ktoś ma

> swoje doświadczenia jak zrobić by sprzęgło brało trochę niżej.

> Nie jest to żadna wada ale denerwuje jak trzeba tak wysoko nogę

> podnosić.

samo się reguluje - nic nie zrobisz

> Kolejne pytanie nad pedałem sprzęgła jest czujnik. Etzold pisze, że

> to żeby komp wiedział, że jest wciśnięte sprzęgło. Ja natomiast

> nie widzę jakichkolwiek zmian pracy silnika czy sprzęgło jest

> wciśnięte czy nie.

i to chodzi

[17xDTL]

Mógłbyś nieco jaśniej Waćpan. "Co chodzi".

Wybacz moje lamerskie pytanie, ale lubię wiedzieć jak działają wszystkie urządzenia szczególnie w moim samochodzie. Taka próżność ludzka. Niekiedy wiedza się przydaje.

Pozdrofka.

[rwIcIk]

> Mógłbyś nieco jaśniej Waćpan. "Co chodzi".

> Wybacz moje lamerskie pytanie, ale lubię wiedzieć jak działają

> wszystkie urządzenia szczególnie w moim samochodzie. Taka

> próżność ludzka. Niekiedy wiedza się przydaje.

> Pozdrofka.

w astrze II masz (powinieneś mieć, bo nie wiem czy wszystkie wersje miały) sprzęgło z wysprzęglikiem hydraulicznym

czyli nie ma linki, ale jest tak jak w układzie hamulcowym, ze naciskając pedał hamulca, powodujesz przpływ płynu który za pośrednicwtwem kolejnego tłoka wysprzęgla

nie reguluje się tego

co najwyżej wymiania sprzegło z wysprzeglikiem na nowe - koszt kole 1000zł

co do tego czujnika, to zdjae się jets potrzebny kompowi do sterowania pracą silnika

i jak nie zauważasz róznicy w pracy, to OK, bo sterownik pewnie tak robi abyś tak właśnie czuł

[17xDTL]

Wielkie dzięki za objaśnienie. Będę teraz spał spokojnie. Do tej chwili zdawało mi się, że może coś jest nie tak z tym czujnikiem, bo brak reakcji silnika na wciśnięcie sprzęgła. Wynajdywałem różne wady spowodowane tym czujnikiem.

Pozdrofka