Skocz do zawartości

wtyczka silnika EPB golf7


exor

Rekomendowane odpowiedzi

Przy wymianie klocków z tyłu w sportsvan urwałem ten języczek, który blokuje przed wypadnięciem wtyczki.

Wg numerów cała wtyczka to: 6X0973722G.

 

Czy po prostu trzeba dokupić wtyczkę i przełożyć? Jest to możliwe? Ktoś już z państwa to trenował może?

 

Jakie jest w ogóle ryzyko, że wtyczka rozłączy się podczas jazdy jeśli nie posiada tej blokadki?

 

obraz.png.5730d86553e36faef0a19a7428492c8e.png

 

Edytowane przez exor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtyczki są dostępne, ale nie pytaj, jak ich szukać, bo nigdy nie mogę tego znaleźć. Ja bym nie wymieniał, wetknij do silniczka, złap trytką za wtyczkę przekładając ją pomiędzy przewodami, żeby się nie zsunęła i przeciągnij przez jarzmo zacisku. Zapnij ją delikatnie, żeby tylko zabezpieczyła wtyczkę przed odpięciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, trytki dobre na wszystko. Dzięki za podpowiedź.

Ale to nie takie proste, tam nie "pomiędzy przewodami", bo oba przewody są umieszczone razem w takiej gumie.

Ale nic to - wziąłem po prostu opaską złapałem razem z silnikiem i jest dobrze. Nawet wtyczka posiada jakieś takie wycięcie drobne, akurat trytka mi weszła.

 

IMG_20230604_201702-1024.jpg.e7ec7518c80cfbab25b69d0ee8648e8b.jpg

 

 

IMG_20230604_201737-768.jpg.fd179d4399683fa94d83274e706938fb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otototo. Zapomniałem, że tam idzie cała izolacja bezpośrednio we wtyczkę. Ważne, że dało się zapiąć trytkę. Ten, co wymyślił trytki powinien Nobla dostać, a własciciele starych Passatów z oberwaną osłoną pod silnikiem powinni mu skladać hołd przed każdym porannym odpaleniem auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeszcze bym wrócił do tych hamulców.

 

Przejechałem niewiele od wymiany, może ze 300 km i stwierdzam, że grzeją się te tarcze nieźle. Nie idzie ich dotknąć po niedługiej jeździe (z 8km).

To tak ma być? Felga - no jest ciepła, ale tylko ciepła.

Nie wiem jak było na starych tarczach i klockach.

 

Dałem smar (ate plastilube) na prowadnice zacisku, pod gumki. I tylko tu. Teraz doczytałem, że tutaj ATE nie zaleca dawać smaru w ogóle...

'Szyny' tu gdzie chodzą klocki tylko zostały oczyszczone. Wszystko się luźno złożyło. Smaru nie dawałem, bo przecież poprzykleja się kurz z ulicy i pył z klocków i nici ze smarowania (chyba?).

 

Tarcze mikoda, klocki jak widać trw.

 

Tłok to w sumie mogłem palcami wcisnąć (oczywiście po skręceniu elektrycznego ręcznego).

 

 

IMG_20230603_202037.jpg.1f275dfe1c6359b48d758c2b30c2b45f.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojeździj jeszcze chwilę, zrób kolejne 300 km i wtedy sprawdź. Spróbuj przejechać kilka km bez dotykania hamulca i zatrzymać tak pojazd, aby tylko redukować biegi i w końcówce tylko zatrzymać hamulcem, następnie wysiądź i obadaj organoleptycznie. Ogólnie w niektórych VAG zrobili chyba coś z pompą ABS/ESP, żeby regularnie na moment zwiększała ciśnienie w układzie tylnych kół (tak mi się wydaje tylko), bo ma to na celu utrzymanie tarcz w czystości. Są nowe VAGi, w których jakby to nie działa, koła tylne kręcą się leciutko, ale co 2 lata tarcze przerdzewiałe na całej powierzchni roboczej, bo hamują zbyt słabo i nie mają szans się dobrze wygrzać. Już kilka takich aut miałem, gdzie ASO na gwarancji wymieniało tarcze. U mnie w G7 po wymianie tylnych tarcz też macałem na początku co chwilę, bo myślałem, że za mocno się grzeją, później przestałem sprawdzać i mam już w sumie ok 40 kkm zrobione na nich, a klocków więcej, niż połowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2023 o 21:58, kaczorek79 napisał(a):

Ogólnie w niektórych VAG zrobili chyba coś z pompą ABS/ESP, żeby regularnie na moment zwiększała ciśnienie w układzie tylnych kół (tak mi się wydaje tylko), bo ma to na celu utrzymanie tarcz w czystości.

 

o ja, ciekawe. I nie powoduje to zużycia większego paliwa? Przyśpieszonego starcia klocków?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.