Skocz do zawartości

Przyczepa-laweta


G.O.A.T.

Rekomendowane odpowiedzi

od dłuższego czasu się zastanawiam czy nie kupić do wożenia zabawek. 

 

Do tej pory wynajmowałem na weekendy 3-5x w roku ale sam proces wynajmu upierdliwy, przywieźć, odwieźć, inne auto bo hak musi być. 

 

I tak się zastanawiam czy nie kupić, tylko nie wiem co. Poznań czyli wiadomo że ma być za czapkę gruszek. Uchylne fajne ale fajne drogie, tanie niefajne i stare. 

 

Używka ma sens czy może jakąś garbatkę nową i mieć z bańki naprawy, serwisy i przez 3 lata spokój z przeglądami. 

 

Ma ktoś doświadczenie, może coś polecić, dwie osie, odkryta, wcigarka?

 

 

Driving On The Road GIF by Daimler Truck

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Danielpoz. napisał(a):

Auto paka. Kup nową i zapomnisz o remontach używek. Lawety to taki sprzęt który się zajeżdża na śmierć.

 

 

No właśnie tak się zastanawiałem, że jak kupie trefną używkę to będzie już dupa a nówka mało używana będzie jeszcze coś warta za jakiś czas. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Danielpoz. napisał(a):

Auto paka. Kup nową i zapomnisz o remontach używek. Lawety to taki sprzęt który się zajeżdża na śmierć.

 

pytanie co tam się zajeżdża i jaka jest różnica nówka/używka ?

najazd i osie można mieć a kilka tyś nowe, elektrykę samemu się ogarnie za kilka stówek

byle konstrukcja była zdrowa i prosta 

 

oczywiście że nowe lepsze, pytanie czy do sporadycznego używania konieczne 

towarową sam ogarnąłem, wymieniłem oś, zaczep i pomalowałem, dostała nowe światła i ... stoi pod wiatą ;)

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Koonrad napisał(a):

 

pytanie co tam się zajeżdża i jaka jest różnica nówka/używka ?

najazd i osie można mieć a kilka tyś nowe, elektrykę samemu się ogarnie za kilka stówek

byle konstrukcja była zdrowa i prosta 

 

oczywiście że nowe lepsze, pytanie czy do sporadycznego używania konieczne 

towarową sam ogarnąłem, wymieniłem oś, zaczep i pomalowałem, dostała nowe światła i ... stoi pod wiatą ;)

 

 

Osie, hamulce, piasty, opony, un i zaczep. Tu może dyszka nie starczyć. Ba, na pewno nie starczy. 15?🤔

 

Konstrukcja stalowa też nie jest wieczna. Lawety pękają w przeróżnych miejscach. Ocynk a właściwie jego braki po latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Danielpoz. napisał(a):

Osie, hamulce, piasty, opony, un i zaczep. Tu może dyszka nie starczyć. Ba, na pewno nie starczy. 15?🤔

 

Konstrukcja stalowa też nie jest wieczna. Lawety pękają w przeróżnych miejscach. Ocynk a właściwie jego braki po latach.

 

tylko że kolega jakieś podstawy mechaniki chyba zna, a przyczepa to nie jest kosmiczna technologia

wymieniłeś prawie wszystkie elementy, więc musiał by kupić faktycznie totalnego szrota żeby to było do wymiany 

UN jak nie ma luzów, suwadło pracuje i nie jest krzywe to będzie OK, opony widać na oko, zaczep ma znaczniki zużycia 

podczepić, przejechać się, sprawdzić czy hamuje 

braki ocynku widać, wszelkie naprawiane elementy też będzie znać na konstrukcji 

30-40letnie niewiadówki mają do dziś ramy OK, więc nie przesadzajmy 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Koonrad napisał(a):

 

tylko że kolega jakieś podstawy mechaniki chyba zna, a przyczepa to nie jest kosmiczna technologia

wymieniłeś prawie wszystkie elementy, więc musiał by kupić faktycznie totalnego szrota żeby to było do wymiany 

UN jak nie ma luzów, suwadło pracuje i nie jest krzywe to będzie OK, opony widać na oko, zaczep ma znaczniki zużycia 

podczepić, przejechać się, sprawdzić czy hamuje 

braki ocynku widać, wszelkie naprawiane elementy też będzie znać na konstrukcji 

30-40letnie niewiadówki mają do dziś ramy OK, więc nie przesadzajmy 

 


 

Mam dwie lewe ręce, wiec nie widzę sie przy remoncie hamulców czy elektryki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Koonrad napisał(a):

 

tylko że kolega jakieś podstawy mechaniki chyba zna, a przyczepa to nie jest kosmiczna technologia

wymieniłeś prawie wszystkie elementy, więc musiał by kupić faktycznie totalnego szrota żeby to było do wymiany 

UN jak nie ma luzów, suwadło pracuje i nie jest krzywe to będzie OK, opony widać na oko, zaczep ma znaczniki zużycia 

podczepić, przejechać się, sprawdzić czy hamuje 

braki ocynku widać, wszelkie naprawiane elementy też będzie znać na konstrukcji 

30-40letnie niewiadówki mają do dziś ramy OK, więc nie przesadzajmy 

 

Dużo miałeś/masz lawet?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś podobnie – i jak podliczyłem, że wydałem ponad 3 000 zł na wynajem to postanowiłem kupić własną – za 10 000 zł. Ale to było 5 lat temu i dotyczy przyczepy jednoosiowej bo zależało mi na DMC 1200 kg.

Wynajmowałem lawetę z kołami 15-calowymi na zewnątrz platformy co dawało szerokość przyczepy 230 cm (coś co jest produkowane m.in. przez Blyss pod nazwą Daytona). Ciągnąc ją autem osobowym musiałem zastanawiać się czym wjadę w dziurę – autem czy przyczepą.

Kupiłem zatem wąską lawetę z kołami 10-calowymi pod platformą – Blyss Sonda 1. Taka laweta ma coś około 203 cm szerokości. Dużo lepiej manewruje się na rondach, wąskich uliczkach a najbardziej poprawę odczułem w UK na ich wąskich drogach. Niby na małym kole bardziej podskakuje ale tego nie odczułem i podobno szybciej opony zużywa – wymieniłem po 5 latach i chyba z 25–30 000 km przebiegu.

Obie przyczepy mają platformę praktycznie na tej samej wysokości i obie odchylaną, W mojej muszę dołożyć jeszcze najazdy. Ta wąska nie ma jeszcze przeszkadzających nadkoli od kół.

Po 5 latach jestem bardzo zadowolony z zakupu.

 

Szeroka laweta:

image.png.c1d65569f8bac99a5c76df215cb9f591.png

 

Wąska laweta:

image.png.5533789deeaeca1d041898e6f748599e.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, G.O.A.T. napisał(a):

Ciągniki i mnie to SUVy a auto wazy 1250kg wiec tylko dwie osie i trochę większa laweta. 
 

Będę się rozglądał za czymś sensownym. 

 

Wypożyczałeś zawsze jeden model czy miałeś do czynienia z różnymi modelami?

Jeśli tylko jeden model to wypozyczylbym na próbę inne i wybrał to z czym jeździ ci się najlepiej.

Edytowane przez TomcatT4
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.