Skocz do zawartości

Dziwny świst (gwizd) w Sienie 1,2 75 HL z 99r.


Lukasz1975

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich użytkowników Sienek. Ja jestem użytkownikiem Sieny 1,2 75 HL z 1999r. od 04.2006 i proszę o radę. A mianowicie, czy ktoś z Państwa spotkał się z dziwnym odgłosem, który słychać w pewnym zakresie prędkości obrotowej silnika, zarówno w trakcie jazdy jak i postoju. Dźwięk, czy raczej świst lub gwizd da się słyszeć w zakresie od 2000 do 2500-2700 obrotów i jak nagle się pojawia tak nagle znika po przekroczeniu górnej wartości. Słychać go w środku i głośniej na zewnątrz. Nie mogę go z kolei zlokalizować w silniku, bo przy dodawaniu obrotów jest zagłuszany przez motor (przynajmniej jak się stoi przez podniesioną maską). Jego intensywność narasta wraz ze wzrostem obrotów. Ów dźwięk nie pojawia się od razu po rozruchu silnika, niekiedy trzeba przejechać kilometr, niekiedy 5 km. Czyżby zależał od rozgrzania się silnika??? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich użytkowników Sienek. Ja jestem użytkownikiem Sieny

> 1,2 75 HL z 1999r. od 04.2006 i proszę o radę. A mianowicie, czy

> ktoś z Państwa spotkał się z dziwnym odgłosem, który słychać w

> pewnym zakresie prędkości obrotowej silnika, zarówno w trakcie

> jazdy jak i postoju. Dźwięk, czy raczej świst lub gwizd da się

> słyszeć w zakresie od 2000 do 2500-2700 obrotów i jak nagle się

> pojawia tak nagle znika po przekroczeniu górnej wartości.

> Słychać go w środku i głośniej na zewnątrz. Nie mogę go z kolei

> zlokalizować w silniku, bo przy dodawaniu obrotów jest

> zagłuszany przez motor (przynajmniej jak się stoi przez

> podniesioną maską). Jego intensywność narasta wraz ze wzrostem

> obrotów. Ów dźwięk nie pojawia się od razu po rozruchu

> silnika, niekiedy trzeba przejechać kilometr, niekiedy 5 km.

> Czyżby zależał od rozgrzania się silnika???

Trudno cos tak na odległośc zgadnąć. Przyczyn może być sporo np. łożysko napinacza, łożysko alternatora, pompa wodna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie mam identyczne objawy co kolega Siena1299hl. Mianowicie u mnie też jest dokuczliwy świst, byłem nawet z tym w serwisie Fiata, ale powiedzieli mi tylko że to taki jego urok i dałem sobie z tym spokój. Po przeczytaniu opisu kolegi Siena1299hl postanowiłem dopisać się do tej prośby co to może być. Jest to naprawde denerwujące. Pozdro all furious.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam serdecznie mam identyczne objawy co kolega Siena1299hl.

> Mianowicie u mnie też jest dokuczliwy świst, byłem nawet z tym w

> serwisie Fiata, ale powiedzieli mi tylko że to taki jego urok i

> dałem sobie z tym spokój. Po przeczytaniu opisu kolegi

> Siena1299hl postanowiłem dopisać się do tej prośby co to może

> być. Jest to naprawde denerwujące. Pozdro all

odpiąć napęd alternatora - może ustąpi,a jak nie to wymienić napinacz rozrządu - jak nie pomoże to zostaje pompa wodna do wymiany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odpiąć napęd alternatora - może ustąpi,a jak nie to wymienić napinacz

> rozrządu - jak nie pomoże to zostaje pompa wodna do wymiany

Wielkie dzięki Kris74 pomogło to był alternator już po dziwnych świstach. Wielkie THX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to oznacza odpiąć napęd alternatora? i jak to zrobić? no bo ja lajkonik w tej dziedzinie jestem smile.gif, ale jestem pełen nadzieji że innemu koledze pomogło i mam cichą nadzieję że jek mi napiszecie jak to coś zrobić to może i u mnie przestanie świszczeć spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co to oznacza odpiąć napęd alternatora? i jak to zrobić? no bo ja

> lajkonik w tej dziedzinie jestem , ale jestem pełen nadzieji że

> innemu koledze pomogło i mam cichą nadzieję że jek mi napiszecie

> jak to coś zrobić to może i u mnie przestanie świszczeć

to znaczy zdjąć pasek napędzający alternator

a jak:

poluzować śruby mocujące (chyba dwie)

i zdjąć pasek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale jak mam to rozumieć, że zdjąć żeby wymienić lub wyczyścić? czy

> jak? bo chyba potem znów założyć?

zdjąc pasek,zeby alternator nie chodził przez chwile, celem stwierdzenia, czy to on jest źródlem pisków...

a potem załozyc oczywiscie spowrotem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zdjąc pasek,zeby alternator nie chodził przez chwile, celem

> stwierdzenia, czy to on jest źródlem pisków...

> a potem załozyc oczywiscie spowrotem

Rozumiem, ale mam dalej pewne wątpliwości (sory za upierdliwość), bo kolega wito99 napisał: "Wielkie dzięki Kris74 pomogło to był alternator już po dziwnych świstach. Wielkie THX"

To co? zdjął i założył i przestało mu "gwizdać", czy zdjął, zobaczył że to alternator i naprawił bądź wymienił alternator i dlatego nie "gwiżdże"? Ale może to bardziej pytanie do wito99?

drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To co? zdjął i założył i przestało mu "gwizdać", czy zdjął, zobaczył

> że to alternator i naprawił bądź wymienił alternator i dlatego

> nie "gwiżdże"? Ale może to bardziej pytanie do wito99?

no własnie, to juz raczej on by sie musiał wypowiedzieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

> Rozumiem, ale mam dalej pewne wątpliwości (sory za upierdliwość), bo

> kolega wito99 napisał: "Wielkie dzięki Kris74 pomogło to był

> alternator już po dziwnych świstach. Wielkie THX"

> To co? zdjął i założył i przestało mu "gwizdać", czy zdjął, zobaczył

> że to alternator i naprawił bądź wymienił alternator i dlatego

> nie "gwiżdże"? Ale może to bardziej pytanie do wito99?

Witam. Dość długo mnie nie było i widze że muszę sam odpowiedzieć jak to było. Otóż poluzowałem śruby mocujące alternator (2) zdjołem pasek z altka i odpaliłem silnik, nie było słychać żadnego świstu. Następnym krokiem było wyjęcie alkta i wyczyszczenie go. Przy okazji zmieniłem łożyska w alternatorze i założyłem do auta i mam spokój z gwizdem, świstem. Mam nadzieję że ty też uporałeś się z tym u siebie.

Pozdro all

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.