Skocz do zawartości

Nowy rekord prędkości samochodu napędzanego silnikiem Diesla


el_diablo

Rekomendowane odpowiedzi

23.08.2006 na solnej pustyni Bonneville zespół JCB Dieselmax ustanowił nowy rekord prędkości pojazdu napędzanego silnikiem Diesla. Samochód prowadzony przez Andy Green'a napędzany dwoma 750-konnymi silnikami osiągnął w pierwszym przejeździe 518,797 km/h i 533,342 km/h w drugim. Oficjalnie zatwierdzono rekord 526,027 km/h. Poprzedni rekord wynoszący 377,205 km/h ustanowiono w 1973 r.

Dzisiaj zespół spróbuje poprawić swój wynik.

"British team passes 300mph mark on US salt flats.

23 August 2006 - The JCB Dieselmax team set a new land speed record for a diesel-powered vehicle yesterday.

Running on the salt flats of Bonneville, Utah, the nine-metre long car shattered the previous record set in 1973. Driven by Wing Commander Andy Green, the car achieved 324.248mph (518.797kph) on its first run, followed by 333.339mph (533.342kph) on the return.

In order to be recognised as a record, the two runs had to be made within an hour of each other. The average speed of 328.767mph (526.027kph) is a significant improvement on the old record, which was 235.756mph (377.205kpg), also set at Bonneville.

Built by Visioneering Ltd, based in Coventry, UK, the car has the distinction of being the first record-breaking car to be designed entirely by computer. It is powered by two 750bhp (560kW) JCB444 diesel engines, has a carbon-fibre composite chassis, and runs on 23x15 racing tyres.

"This is a marvellous achievement for JCB and a wonderful tribute for British engineering" said Sir Anthony Bamford, JCB's chairman.

The team is attempting to raise their record today."

Żródło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe, nie pomyślałem o tym... Ale przy tej prędkości spadochron

> nie może czasami wyprowadzić samochodu z równowagi?

a bo ja wiem niewiem.gifbiglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wydaje mi się że raczej powinien stabilizować tor jazdy - ciągnąc do

> tyłu chyba chroni przez zarzucaniem

Ale przy takiej prędkości lekkie drgania chyba by mogły nieźle namieszać - tak mi się wydaje. Dragstery po 400m jak wyrzucają spadochron to widać, że na początku troszkę tyłem zarzuca, dopiero poźniej jest w porządku wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.