Skocz do zawartości

Wymiana paska rozrzadu


adamszew

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wymienilem (sam...) pasek rozrzadu w swoim 1.0 Fire (nie bylo to takie trudne), dziala... a ponadto jezdzi..

Mam pytanie czego mam nasluchiwac, jakich odglosow, a dokladniej czego nie powinienem slyszec zeby miec pewnosc i ile musze przejechac zeby wiedziec ze napewno wszystko jest ok?

Czy wystarczy kilka kilometrow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wczoraj wymienilem (sam...) pasek rozrzadu w swoim 1.0 Fire (nie bylo

> to takie trudne), dziala... a ponadto jezdzi..

> Mam pytanie czego mam nasluchiwac, jakich odglosow, a dokladniej

> czego nie powinienem slyszec zeby miec pewnosc i ile musze

> przejechac zeby wiedziec ze napewno wszystko jest ok?

> Czy wystarczy kilka kilometrow?

Dołanczam się do pytania bo wymienialem pasek w tamtym tygodniu i po wymianie coś mi świszczy i piszczy przy określonych obrotach silnika zwlaszcza przy niskich? Moze to być alternator czy rolka napinacza??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli silnik chodzi tak jak poprzednio czyli zapala tak samo ma takie same obroty i tak samo sie zachowuje to dobrze pasek zmieniliście ok.gifa jakis piszczenie to może być za słabo naciągniety pasek od alternatora albo poprostu tzreba go wymienić rolka hałasowała by coraz głosniej na 99% pasek od alternatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wczoraj wymienilem (sam...) pasek rozrzadu w swoim 1.0 Fire (nie bylo

> to takie trudne), dziala... a ponadto jezdzi..

Weś jakiś mazak, podejdź do kalendarza

i zaznacz wczorajszy dzień - BO TO BYŁ TWÓJ BARDZO SZCZĘŚLIWY DZIEŃ !

> Mam pytanie czego mam nasluchiwac, jakich odglosow, a dokladniej

> czego nie powinienem slyszec zeby miec pewnosc i ile musze

> przejechac zeby wiedziec ze napewno wszystko jest ok?

> Czy wystarczy kilka kilometrow?

....a teraz uzasadnienie

O TAKIE RZECZY NALEŻY PYTAĆ PRZED ROBOTĄ bo później boje_sie.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pali ja poprzednio i pracuje bez zarzutu, tyle tylko ze po odpaleniu najpierw ustawia sie na obrotach bardzo niskich, az cala kabina brzeczy, ale po dodaniu gazu (lekko) i odpuszczeniu ustawia sie na wlasciwych. Dzien wczesniej wymienilem olej i filtry miedzy innymi filtr powietrza, wydaje mi sie ze poprostu dostaje na poczatek zbyt bogata mieszanke (ze wzgledu na czysty filtr) a po przepaleniu jest ok.

Jesli sie myle do wyprowadzcie mnie z bledu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O TAKIE RZECZY NALEŻY PYTAĆ PRZED ROBOTĄ bo później

watek wymiany paska byl rozwijany na kaciku UKP i conieco sie dowiedzialem, ponadto czytalem artkolo na ten temat z klubowej stronki (polecam)...

pozatym to chyba nie jestem taki lewy smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weś jakiś mazak, podejdź do kalendarza

> i zaznacz wczorajszy dzień - BO TO BYŁ TWÓJ BARDZO SZCZĘŚLIWY DZIEŃ

> !

> ....a teraz uzasadnienie

> O TAKIE RZECZY NALEŻY PYTAĆ PRZED ROBOTĄ bo później

ale nie w UNO fire hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale nie w UNO fire

owszem rozrząd nie poleci ale ....

To zależy jak przypadnie otwarcie zaworów , jak długo będzie "piłował"- ile benzyny dostanie się, pozostanie w kanałach dolotowych wylotowych, kolektorach

.... i jak mocno pieprznie kiedy mieszanka detonuje

tzn ZAPALI

.... a może nie Przemku ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.