eMILz Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 Na poczatku były spojrzenia w sklepie, poźniej kilka razy słuchanie, słuchanie, słuchanie, słuchanie, myślenie, słuchanie, spojrzenia, zbieranie pieniedzy aż wkońcu udało się ... zrealizowałem swoje małe marzenie. Nie było łatwo czekać cierpliwie, ale wiem, że w miejscu w którym jestem nie żałuję niczego. Tak więc początki zmiany instalacji, do wszystkiego trzeba sie przygotować, zaczynamy od kabelków. Żebym nie musiał potem kombinować postanowiłem zrobić eksperyment i owinąć przewody głośnikowe folia aluminiowa. Nie chcialem żadnego cykania kierunkowskazu w głośnikach ani innych przeszkadzajek. Oczywiście peszelki czy jak to się nazywa, wbrew pozorom to bardzo ułatwia prace, daje poczucie bezpieczeństwa, i wcale aż tak bardzo nie przeszkadza podczas montazu, podpowiedzieć mogę, że opisy umieszczane na kabelkach, który do czego, są bardzo pomocne, pozwolą zaoszczędzić nerwy i czas. Nie inaczej potraktowane zostały kabelki zasilające, coprawda już bez folii aluminiowej, ale nie wyobrażam sobie puszczać przez całe auto przewód bez peszeli. A zgadniecie co to ? Chcąc nie chcąc musiałem w coś włożyć zwrotnice, które notabene jeszcze są w fazie produkcji, więc to będzie drewniana skrzyneczka na jedną dużą zwrotnice na obydwa kanały systemu trójdrożnego. Coprawda będzie zamknietą w ukryciu i nikt jej pewnie nie zobaczy, ale jaka przyjemnosć daje zrobienie czegoś własnoręcznie. W chwili obecnej system gra tylko jako dwu drożny, na fabrycznych zwrotnicach, ponieważ jeszcze nie skończyłem dedykowanej zwrotki. Gra to średnio na jeża gdyż nawet nie chciało mi się sprawdzać innych polaryzacji, bo miało to poprostu zabuczeć, aby Tata mógł sobie posłuchać czegokolwiek podczas mojej 2tygodniowej nieobecności. Zapraszam do tego wątku gdyż prawie codzeinnie będę zdawać relacje z postępów instalacji, będą nowe zdjęcia oraz obszerny opis różnic brzmieniowych po operacji wymiany wzmacniacza oraz budowy pasywnych zwrotnic. Mam nadzieje że niektórzy znajdą tu pomysły, może inspirację albo cokolwiek czego szukali. A na koniec bohater mojej małej historii o marzeniach: Sinfoni 45.2 bez zwrotnic i innych przeszkadzajek - czysta końcówka mocy, po długich porównaniach i odsłuchach w domu ... aż slinka leci mi na samą myśl tego co usłyszę na końcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wisior Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 profi robota z tymi kabelkami aż milo popatrzeć, wzór do nasladowania czekamy na relacje a dalszych prac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nakamichi Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 Bardzo ladnie potraktowales kabelki. Powiedz dlaczego przy takiej dbałosci o przenikanie zakłóceń przez kable glosnikowe zdecydowales sie na obudowy zwrotnic nie ekranowane od zewnetrznych czynnikow ?. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 Kocham dbałość o detale. Bez ściemy, podoba mi sie fundament pod tą zwrotke! A niewiele mi sie potrafi spodobać do tego stopnia. Moze to dlatego ze wiem jak efekt finalny ma wyglądać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 > Bardzo ladnie potraktowales kabelki. > Powiedz dlaczego przy takiej dbałosci o przenikanie zakłóceń przez > kable glosnikowe zdecydowales sie na obudowy zwrotnic nie > ekranowane od zewnetrznych czynnikow ?. Zwrotke zawsze moze pokryc tą samą folią od srodka. Bądz blachą miedzianą a z góry siateczką mosięzną.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 29 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 zwrotnica jeszcze nie skonczona, wewnetrznie tez pewnie bedzie pokryta folia aluminiowa, w polowie skrzyneczki bedzie plytka na ktorej zamontowane beda elementy a od gory ma byc osloniete siatka metalowa, w polowie jesli bedzie trzeba znajdzie sie plytka miedziana by separowac kanaly. Projekt w jednym z końcowych stadiów ma wygladać mniej wiecej tak: tu jednak bez siatki i odseparowania kanalów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nakamichi Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 > zwrotnica jeszcze nie skonczona, wewnetrznie tez pewnie bedzie > pokryta folia aluminiowa, w polowie skrzyneczki bedzie plytka na > ktorej zamontowane beda elementy a od gory ma byc osloniete > siatka metalowa, w polowie jesli bedzie trzeba znajdzie sie > plytka miedziana by separowac kanaly. > Projekt w jednym z końcowych stadiów ma wygladać mniej wiecej tak: > tu jednak bez siatki i odseparowania kanalów Skuteczniejszym sposobem na zmniejszenie przesłuchów miedzykanalowych byłoby oddalenie tych cewek od siebie i zmiana osi tak aby nie byly rownolegle. W roli ekranu zwrotnicy cienka folia moze sie nie sprawdzić. Ale dobrze ze jednak o tym pomyslałes . Powodzenia i czekam na dalsza relacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lookazz Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 az miło poczytac i poogladac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JADE Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 VERY VERY NAJS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 30 Marca 2005 Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 po prostu prof !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 30 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 Wiec dziś zamieszczam zdjecia wersji próbnych zwrotnic, mam nadzieje ze jutro uda mi sie zrobic wstepny odsluch, jakis czas temu byly sluchane jednak bez dopasowania poziomu sredniakow i efektem bylo krzyczenie a nie spiewanie Dzis postaram sie jeszcze odwrócić faze 16ek ... bo w chwili obecnej pozycje na scenie sa rozlane, oraz wyraznie slychac odcinanie sie 16ek od wysokotonowek, bedzie to ostatnia poprawka na tym etapie gdyz jutro po odlaczeniu obecnych zwrotnic nie zagra nic do momentu skonczenia tych zwrotnic. Zapraszam poznym wieczorem na relacje z zaobserwowanych zmian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nakamichi Napisano 30 Marca 2005 Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 > Zapraszam poznym wieczorem na relacje z zaobserwowanych zmian Obiecanki ...., cac.......ki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 31 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Przepraszam !! bije sie w piers musialem zaopiekowac sie moja kobieta Ale do rzeczy, faktycznie zamienienie fazy 16ek pomoglo. Przedewszystkim poprawila sie latwosc lokalizacji oraz spojnosc dzwieku i wysokosc sceny, duzo mniej rzeczy spada z deski w okolice nog a dla zainteresowanych brakiem korekcji czasowej napisze ze taka wersje tez sprawdzilem i dzwiek latwiej odrywa sie od glosniczkow chociaz nie moge powiedziec o wypelnieniu srodka sceny ( dla mnie srodek sceny to srodek deski ). Pozycje lewa i praw oraz pol lewa i pol prawa ( mowie o werblach z cd testowego ) sa calkiem dobrze zaznaczone. Dzis w godzinach popoludniowych odsluch poprawionych zwrotek 3way. zycze wszystkim milego dnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 31 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Udalo sie ... przezylem, akumulator tez przezyl wiec misja zakonczona sukcesem. Podlaczylem testowo zwrotki w wersji probnej aby zweryfikowac czy dobrze obralem podzialy itd. tak wygladalo to przez ostatnie 3 tygodnie: a tak na dzisiejszym odsluchu pogladowym: Najpierw bylo troche roboty z rozebraniem ponownym siedzenia, nastepnie kabelkologia stosowana, jakos sobie poradzilem iskry nie lecialy. Pierwsze odpalenie - Cassandra Wilson - Glamoured i zonk ... nie gra ... wokal jak z unimora lokalizacja jak przez sciane. Wiec mowie sredniaka trzeba przefazowac - tak wynikalo z symulacji elektrycznej zwrotnicy. Kabelki w rece i do dziela. Drugie odpalenia znowu zonk ... moze poprawil sie wokal ale nadal basu prawie nic a szukanie pozycji mozna sobie odpuscic. hmmm chwila zastanowienia i znowu z glowa w kabelki ... bingo ... lewy woofer w przeciwfazie do prawego. Odpalenie trzecie i znowu zonk ... basu nic ale lokalizacja juz ok. Eureka .... przeciez na zwrotnicy cos krecilem, patrze no tak ... HP 200Hz 24dB ... wylanczam to dziadostwo ... uau ... pierwszy usmiech tego dnia basik zwarty sprezysty .. miodek ... w ruch ida wszystkie ulubione plyty i godzinka mija Jednak po godzince zaczynam czuc niedosyt lekkosci i oddechu, dawne doswiadczenia kazaly sprobowac odwrocenia 16ek. Odpalenie czwarte ... ooooooooo ... :D ... ten usmiech juz znacie, pojawila sie glebia i otwartosc ... Po kilku plytach naszla mnie jeszcze chec na sprawdzenie odwrocenia jeszcze raz sredniakow i wysokotonowek ... ale obie wersje nie znalazly mojego uznania, coprawda zmieniala sie troche tonalnosc zestawu ale czy na lepsze - nie wiem ... mnie przypadla do gustu wersja pierwsza czyli pierwotne odwrocenie sredniakow ktore wynikalo z symulacji i odwrocenie 16ek wynikajace z odsluchow. W sumie ponad 2 godziny ... A co lecialo w miedzyczasie ?? nic szczegolnego pewnie wiekszosc z was zna te kawalki. Cos spokojnego, czyli Cassandra - w porownaniu z axtonem - koloryt glosu, czasem lekka chrypka, sila .. eh szkoda gadac, Cos instrumentalnego - Linn records sampler ... dobre plyty brzmia na tym wzmacniaczu naprawde extra, wokale z tej plyty sa przejzyste i zwiewne, instrumenty szczegolnie strunowe maja nowy wymiar Cos popularnego - Dido - No Angel ... plyta wg. mnie nagrana nierowno ale kawalek My Life jest bajeczny ... poglosy, aura co tu mowic ... lepiej sluchac ... Cos szybkiego - Yello - How How ... no a jak ... takiej sily grania jeszcze u siebie nie mialem ... dynamika i tempo .. temperament i sila ... oj ... az mam gesia skorke Oni potrafia to robic najlepiej. Oprocz tych kilku przykladow bylo jeszcze wiele plyt o ktorych nie bede juz pisac, a w zasadzie moze napisze kiedy juz wszystko bedzie skonczone. Teraz pora zabrac sie za ostateczna zwrotnice. zapraszam za mniej wiecej dwa dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeVasto Napisano 31 Marca 2005 Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 > Udalo sie ... przezylem, akumulator tez przezyl wiec misja zakonczona > sukcesem. Podlaczylem testowo zwrotki w wersji probnej aby > zweryfikowac czy dobrze obralem podzialy itd. > tak wygladalo to przez ostatnie 3 tygodnie: > a tak na dzisiejszym odsluchu pogladowym: > Najpierw bylo troche roboty z rozebraniem ponownym siedzenia, > nastepnie kabelkologia stosowana, jakos sobie poradzilem iskry > nie lecialy. > Pierwsze odpalenie - Cassandra Wilson - Glamoured > i zonk ... nie gra ... wokal jak z unimora lokalizacja jak przez > sciane. Wiec mowie sredniaka trzeba przefazowac - tak wynikalo z > symulacji elektrycznej zwrotnicy. > Kabelki w rece i do dziela. > Drugie odpalenia znowu zonk ... moze poprawil sie wokal ale nadal > basu prawie nic a szukanie pozycji mozna sobie odpuscic. hmmm > chwila zastanowienia i znowu z glowa w kabelki ... bingo ... > lewy woofer w przeciwfazie do prawego. > Odpalenie trzecie i znowu zonk ... basu nic ale lokalizacja juz ok. > Eureka .... przeciez na zwrotnicy cos krecilem, patrze no tak > ... HP 200Hz 24dB ... wylanczam to dziadostwo ... uau ... > pierwszy usmiech tego dnia basik zwarty sprezysty .. miodek ... > w ruch ida wszystkie ulubione plyty i godzinka mija > Jednak po godzince zaczynam czuc niedosyt lekkosci i oddechu, dawne > doswiadczenia kazaly sprobowac odwrocenia 16ek. > Odpalenie czwarte ... ooooooooo ... :D ... ten usmiech juz znacie, > pojawila sie glebia i otwartosc ... > Po kilku plytach naszla mnie jeszcze chec na sprawdzenie odwrocenia > jeszcze raz sredniakow i wysokotonowek ... ale obie wersje nie > znalazly mojego uznania, coprawda zmieniala sie troche tonalnosc > zestawu ale czy na lepsze - nie wiem ... mnie przypadla do gustu > wersja pierwsza czyli pierwotne odwrocenie sredniakow ktore > wynikalo z symulacji i odwrocenie 16ek wynikajace z odsluchow. > W sumie ponad 2 godziny ... A co lecialo w miedzyczasie ?? nic > szczegolnego pewnie wiekszosc z was zna te kawalki. > Cos spokojnego, czyli Cassandra - w porownaniu z axtonem - koloryt > glosu, czasem lekka chrypka, sila .. eh szkoda gadac, > Cos instrumentalnego - Linn records sampler ... dobre plyty brzmia na > tym wzmacniaczu naprawde extra, wokale z tej plyty sa przejzyste > i zwiewne, instrumenty szczegolnie strunowe maja nowy wymiar > Cos popularnego - Dido - No Angel ... plyta wg. mnie nagrana nierowno > ale kawalek My Life jest bajeczny ... poglosy, aura co tu mowic > ... lepiej sluchac ... > Cos szybkiego - Yello - How How ... no a jak ... takiej sily grania > jeszcze u siebie nie mialem ... dynamika i tempo .. temperament > i sila ... oj ... az mam gesia skorke Oni potrafia to robic > najlepiej. > Oprocz tych kilku przykladow bylo jeszcze wiele plyt o ktorych nie > bede juz pisac, a w zasadzie moze napisze kiedy juz wszystko > bedzie skonczone. > Teraz pora zabrac sie za ostateczna zwrotnice. > zapraszam za mniej wiecej dwa dni. No przyznac musze robota pierwsza klasa... ...zwlaszcza spinki do bielizny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 31 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Wersje Beta rozmontowane, od jutra prace zwiazane z wytrawianiem plytki, cieciem poliweglanu, szukaniem siatki. Jeszcze tylko ostatnia przymiarka elementow do skrzyneczki i czekamy do jutra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JADE Napisano 31 Marca 2005 Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Wszystko Supa Emilku tylko powiedz mi jakie tam cykacze i bzykacze grają u Ciebie bo mnie ciekawi (chyba ze nie zaowazylem jak napisales wcześniej) . pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boofi Napisano 31 Marca 2005 Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 mam pytanko skąd takie ładne peszle masz ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoboP Napisano 31 Marca 2005 Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 IMO to zwykły peszel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 31 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 gora i dol to komponenty z zestawu emphasera ecp26x, srednie to AD M40 NEO. Nie pisalem chyba o tym wczesniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyniu Napisano 31 Marca 2005 Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 > IMO to zwykły peszel No wiesz - jak tak możesz. To jest SPECJALNY, WYŚNIONY, WYMARZONY peszel który tylko pozornie wygląda na zwykły. Kyniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 31 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Peszelek zwykly ze sklepu elektroniczno/elektrycznego za 1,1pln za metr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyniu Napisano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 > Peszelek zwykly ze sklepu elektroniczno/elektrycznego za 1,1pln za > metr Et tu Brute contra me Kyniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boofi Napisano 2 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 > Peszelek zwykly ze sklepu elektroniczno/elektrycznego za 1,1pln za > metr po prostu takiego ładnego jeszcze nigdzie nie spotkałem a ze będę musiał w najbliższym czasie "kilka m" kupic wiec sie po prostu pytam to ze peszel jest normalny to chyba każdy wie - ja sie po prostu pytam skąd go wziąć (najlepiej w Poznaniu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 4 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 Witam wszystkich ponownie po tym smutnym weekendzie, dziś nie będzie usmieszków, zachwytów, wkleje tylko kilka zdjec i napiszę parę słów. Kilka chwil zajęło mi wytrawienie płytki, druk na folii, obrysowywanie cienkopisem, wycinanie nożykiem, wytrawianie, płukanie, odklejanie: Kolejnym sporym wyzwaniem było wycięcie miejsca na duże cewki, ale udało sie. Pierwsza przymiarka ok. Bieżący stan zwrotnicy wymaga podlutowania kilku rzeczy, oraz przygotowania jej do przyjecia przewodów głośnikowych. Teoretycznie to około godzina pracy, mam nadzieję popołudniem zainstalować całość na cacy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenny Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 szacuneczek emilu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hadrys Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 > Teoretycznie to około godzina pracy, mam nadzieję popołudniem > zainstalować całość na cacy. Genialna robota aż szkoda to później chować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeVasto Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 Piekna rzecz i pieknie zrobiona. Ale pytanko. Czy przy takim upakowaniu podzespołow i pieknym opakowaniu z termicznego izolatora nie boisz sie ze moze sie to cacuszko przegrzac???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micas7 Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 > Witam wszystkich ponownie po tym smutnym weekendzie, > dziś nie będzie usmieszków, zachwytów, wkleje tylko kilka zdjec i > napiszę parę słów. > Kilka chwil zajęło mi wytrawienie płytki, druk na folii, > obrysowywanie cienkopisem, wycinanie nożykiem, wytrawianie, > płukanie, odklejanie: > Kolejnym sporym wyzwaniem było wycięcie miejsca na duże cewki, ale > udało sie. > Pierwsza przymiarka ok. > Bieżący stan zwrotnicy wymaga podlutowania kilku rzeczy, oraz > przygotowania jej do przyjecia przewodów głośnikowych. > Teoretycznie to około godzina pracy, mam nadzieję popołudniem > zainstalować całość na cacy. PROFI! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wisior Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 > Witam wszystkich ponownie po tym smutnym weekendzie, > dziś nie będzie usmieszków, zachwytów, wkleje tylko kilka zdjec i > napiszę parę słów. > Kilka chwil zajęło mi wytrawienie płytki, druk na folii, > obrysowywanie cienkopisem, wycinanie nożykiem, wytrawianie, > płukanie, odklejanie: > Kolejnym sporym wyzwaniem było wycięcie miejsca na duże cewki, ale > udało sie. > Pierwsza przymiarka ok. > Bieżący stan zwrotnicy wymaga podlutowania kilku rzeczy, oraz > przygotowania jej do przyjecia przewodów głośnikowych. > Teoretycznie to około godzina pracy, mam nadzieję popołudniem > zainstalować całość na cacy. ehhh jak będzie tak samo grać jak wyglądać to ja nie mam wiecej pytań Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Uysy Napisano 4 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 wygląda na mistrzostwo świata ! ale czy cewki w jednej osi nie będą wpływać źle na siebie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 4 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 Tak wiec to juz koniec, elektrycznej czesci mojej ewolucji. Dzis ostatecznie wszystko zostalo polutowane, poupinane, sfazowane i basta nie zamierzam sie przez jakis czas do tego dotykac, jutro jeszcze ostatnie kosmetyczne zabiegi aby auto wygladalo tak jak przed instalacja i mam nadzieje ze pozostanie mi sie jedynie cieszyc efektami a na chwile obecna jest sie czym cieszyc bo dla mnie ta zamiana jest duuuzym krokiem. Udalo mi sie osiagnac to co chcialem i w sposob w jaki chcialem, kosztowalo mnie to sporo pracy, troszke srodkow i duuuzo cierpliwosci - bo nie jestem typem cierpliwego dlubacza :D Dzis jest juz pozno i zycze wszystkim czytajacym spokojnej nocy, jutro po dluzszych odsluchach postaram sie napisac ogolny profil zmian jakie wyniknely z zamiany wzmaka i sposobu podzialu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eMILz Napisano 5 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Zapomniałem jeszcze wrzucic kilka słów o montażu wzmaka. Cinche zealum ZC500HQ-4 od razu 4 kanaly zebym pozniej nie musial grzebac sie w aucie jak przyjdzie ochota na suba, Zasilajace zealum 16mm2 Glosnikowe acr 2,5mm2 Jako zwolennik zabudow ukrytych tak i zrobilem, wzmak przykrecony do stali schowany pod polka, i nie daj mi bog go teraz wyjmowac. Przed przykreceniem sprawdzilem czy nie lapie zaklocen i okazalo ze wzmacniacz jest idealnie izolowany i nic nie lapie pomimo ze jest przykrecony prosto do stali. Kabelki poprzytwierdzane matami, tam gdzie sie dalo sciaganymi mocowaniami plastikowymi. niestety nie moglem do konca puscic przewodu w peszelu bo jego sztywnosc i mala ilosc wolnego miejsca na to nie pozwalala. A tak wyglada to po zmontowaniu. Bardzo podoba mi sie to iz wogole nie widac zadnego elementu zabudowy, z prawej strony jest miejsce na drugi wzmak do suba - moze za jakis czas i z tego bedzie relacja. Do uslyszenia wieczorem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.