gregory16 Napisano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 czy tylko wymiana rozwiąże problem ciężko pracującego sprzęgła? ,linke smarowałem, chodzi o to ze sprzęgło nie ślizga tylko bardzo ciężko się go wyciska ,przebieg 130kkm pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_77 Napisano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 > czy tylko wymiana rozwiąże problem ciężko pracującego sprzęgła? > ,linke smarowałem, chodzi o to ze sprzęgło nie ślizga tylko > bardzo ciężko się go wyciska ,przebieg 130kkm docisk mówi imo sprzęgło będzie do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chevy Napisano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 > docisk mówi > imo sprzęgło będzie do wymiany niestety z przykrością muszę potwierdzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
onufry Napisano 20 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 Jeżeli linka nie była przyczyną takiej pracy to najprawdopodobnie docisk jest do wymiany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregory16 Napisano 20 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 > Jeżeli linka nie była przyczyną takiej pracy to najprawdopodobnie > docisk jest do wymiany. dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 21 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 > docisk mówi > imo sprzęgło będzie do wymiany Hmmm... A co powiecie na takie cos... Sprzeglo zostalo zrobione (wymiana tarczy i docisku). I niestety podzialalo dobrze przez tydzien. Pojechalem raz jeszcze, bo znowu mialem objaw z przed robienia naprawy. Podlubali przy regulacji linki i znowu bylo dobrze. Pojezdzilem i abarot to samo. Podlubalem przy regulacji linki i jest znowu lepiej. Pedal chodzi jednak bardzo ciezko. Rozmawialem z kumplem o tym i on stwierdzil, ze moze przy wymianie sprzegla nie zostaly nasmarowane jakies tam tuleje (niestety nie pamietam jak on to nazwal, ale sa one gdzies tam w okolicach lapy). I teraz nie wiem co robic... Sprzeglo niby dziala, ale jak tak dalej pojdzie to lapa mi sie w cholere wygnie i znowu bedzie wydatek. Jechac do warsztatu i negocjowac robote gwarancyjna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alaska Napisano 21 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 U mnie taka sytuacja wystąpiła po włożeniu zamiennika linki od sprzęgła. Pojechałem do serwisu i zarządałem oryginału. Po wymianie sprzęgło chodzi jak dawniej - bez żadnego problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 21 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 > czy tylko wymiana rozwiąże problem ciężko pracującego sprzęgła? > ,linke smarowałem, chodzi o to ze sprzęgło nie ślizga tylko > bardzo ciężko się go wyciska ,przebieg 130kkm > pozdrawiam Tylko wymiana - uszkodzony jest docisk - smarowanie nic nie da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 > U mnie taka sytuacja wystąpiła po włożeniu zamiennika linki od > sprzęgła. > Pojechałem do serwisu i zarządałem oryginału. Po wymianie sprzęgło > chodzi jak dawniej - bez żadnego problemu No to dupa wołowa jestem. I się do tego przyznaję publicznie. Coś mi się z linką dzieje. Wlałem oleum do pancerza i nareszcie pozbyłem się "siłowni" z autka. Jednak przy wciskaniu pedału słychać głośne tarcie... Pewnie na wszelki wypadek kupię nową linkę i będę woził ze sobą. Tak się zastanawiam, czy przez swoje własne niedbalstwo nie rozwaliłem poprzedniego sprzęgła. I pewnie tak właśnie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chevy Napisano 26 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 > No to dupa wołowa jestem. I się do tego przyznaję publicznie. > Coś mi się z linką dzieje. Wlałem oleum do pancerza i nareszcie > pozbyłem się "siłowni" z autka. Jednak przy wciskaniu pedału > słychać głośne tarcie... Pewnie na wszelki wypadek kupię > nową linkę i będę woził ze sobą. Tak się zastanawiam, czy przez > swoje własne niedbalstwo nie rozwaliłem poprzedniego sprzęgła. > I pewnie tak właśnie było zawsze jak nalejesz oleju do pancerza to tak bedzie. ale przez linke sprzegla na pewno nie zalatwiles... po prostu musiales nieco mocniej dusic... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 27 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 > zawsze jak nalejesz oleju do pancerza to tak bedzie. ale przez linke > sprzegla na pewno nie zalatwiles... po prostu musiales nieco > mocniej dusic... A to ja poproszę łopatologicznie To nie jest tak, że linka może się rozciągnąć przy tak dużych oporach? Bo u mnie to naprawdę ciężko chodziło. I dlatego też zacząłem podejrzewać, że to przez moje zaniedbanie sprzęgło poszło się kochać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chevy Napisano 28 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2005 > A to ja poproszę łopatologicznie > To nie jest tak, że linka może się rozciągnąć przy tak > dużych oporach? Bo u mnie to naprawdę ciężko chodziło. > I dlatego też zacząłem podejrzewać, że to przez moje zaniedbanie sprzęgło poszło się kochać... linka nie ma prawa sie rozciagnac. przynajmniej na tyle aby to w jakikolwiek sposob wyczuc. jesli gdzies w pancerzu sie zacina to tylko i wylacznie spowoduje ciezkie pracowanie pedalu sprzedla. ale jego samego (sprzegla) nie uszkodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.