pr0mil Napisano 2 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Witam, ostatnio padl mi alternator, zostawilem w aso w krk. Alternator naprawili i bylem mile zaskoczony bo konrtolka check engine juz sie nie palila ( a swiecila od roku, jak podpinalem pod examinera to wychodzil blad katalizatora ). Stad moje pytanie - czy alternator moze miec jakis wplyw na ta kontrolke?? Aha i odpiecie akumulatora nawet na caly dzien nic nie dawalo, kontrolke dalo sie wylaczyc tylko poprzez wykasowanie jej z komputera. A i tak sie zapalala jak sie uzywalo pelnej mocy silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 2 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Przypuszczam, ze skasowali Ci ja przy okazji. Moze jakas promocja byla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pr0mil Napisano 2 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 > Przypuszczam, ze skasowali Ci ja przy okazji. Moze jakas promocja > byla Nawet jak blad byl kasowany to i tak gdy uzywalo sie pelnej mocny samochodu znowu sie zapalala! A teraz sprawdzalem i sie nie zapala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarasW Napisano 2 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 IMho nie ma. A u Ciebie albo jakiś przypadek, albo czary, albo cuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 2 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 > Nawet jak blad byl kasowany to i tak gdy uzywalo sie pelnej mocny > samochodu znowu sie zapalala! A teraz sprawdzalem i sie nie > zapala Jesli masz druga sonde, to sie zapali z powodu braku kata. Tylko za jakis czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.