hans78 Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Witam wszystkich Fiatomaniaków Chciłbym napisać sprostowanie do mojego ostatniego posta dotyczącego problemów z moim kropkiem. Kilka osób dobrze podpowiadało, ale oddałem auto do chu.....o mechanikia i znajdował mi wszystko czego tylko nie trzebe było. Teraz kropek stoi w ASO i rachunek na dziś dzień wynosi 606zł. Objawy : Spadek mocy, nierówne obroty (to nie silnik krokowy), białawy dym - choć nie zawsze, auto miało się cieżko zebrać. Diagnoza ciu.a (zresztą 3 krotna !!!!! ) zapchany katalizator (80 zł) - powiedział że może go usunąć i auto będzie chodziło jak ta lala, fak jest że kropas jest troszke mocniejszy ale wybryki te same, drugi podjazd do tego samego ciu.a celem ponownej naprawy w ramach reklamacji 2ga Diagnoza : zapchany cały układ paliwowy, czyszczenie układu i przepłukanie pompy (80 zł) to i tak gów.o dało bo w baku podobno syfu i wody w pizdu. W między czasie chciałem go odpalić i siadł akumulator więc postanowiłem go wymienić (140 zł) i myślałem że zabrakło paliwa bo te pyproki majstrowali cos przy pompie i zwalali mi czujnik. Kropek został w niefortunnym miejscu, bo nie dałem rady go sam wypchnąć pod górke. Jakiemuś pedałowi to przeszkadzało i przebił mi nożem tylkną oponę którą na szczęście udało mi się odratować (mam kumpla w wulkanizacji (40 zł) po raz trzeci więc wracam na ten zasrany ich warsztat i facet mi mówi że mam zmienić stację bo mnóstwo wody mam w baku (nie dowciapnał się żeby określić przyczynę dostawania się owej wody do baku) Podobno wyczyścili znów pompę i myślałem że wszystko bedzie już ok. Jechałem więc do pracy ranka zimowego wcale nie takiego pięknego, kropas szedł koło 120/h i w pewnym momencie czuje że tracę moc, W końcu biedak zgasł i tak zostałem 40 km od domu 5 km przed firmą z 3ma kumplami których do pracy wiozłem. Po dłuzszych przemyśleniach postanowiłem zholować kropka do ASO. Zajęło mi to dosyć troche czasu, ale dzięki ojcu udało się. Kropek stoi w bytomskim ASO. Nie znam gości ale chyba są dosyć rzeczowi, bo facet który kropka przyjmował zdawał się być kumatym. Diagnoza ASO: Walnięta uszczelka pod głowicą, zalane świece - przez co auto traciło moc, przetarta rura od wlewu paliwa, którędy dostawała się woda i cały syf z ulicy do baku, zawalona pompa i sitko, jednocześnie filtr paliwa który wymieniłem 2 tyg temu. Teraz cennik: Diagnoza z wymianą uszczelki planowaniem głowicy i sprawdzeniem reszty silnika 420zł, świece były zalane więc wziąłem nowe 65zł, rura wlewu paliwa 76zł, filtr paliwa 55zł, sitko do pompy dostałem gratis łącznie samo ASO koło 600zł i utopione pieniądze u partaczy jakieś 400zł (byłem u dwóch debili zresztą jeden z nich podobno wymienił mi świece, na co serwis zrobił oczy i powiedzeli nie ma chu.a) Jutro odbieram kropka i jadę pogadać z poprzenimi partaczami. Napiszę też wam co i jak z autem. A tak przy okazji uważajcie na sieć PERFECT SERWICE, a do jej Michałkowickiej filii która znajduje się przy drodze E40 - jadąć w stronę bytomia nawet nie zaglądjcie. SUPER PARTACZE DO POTĘGI "N" Czasem po prostu warto dać parę złoty więcej, zaoszczędzić nerwów sobie i rodzinie, oraz kumplom z którymi jeździ sie do pracy, niż płacić jakiemuś peda...i który wie jak zmienić koło i filtr paliwa a na tym właśnie jego umiejętności się kończą. Pozdrawiam wszystkich którzy dotrwali do końca mojego wywodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bastino Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Kurcze niezłe przeboje miałeś Tak to już jest - człowiek myśli, że oddaje autko w dobre ręce, a potem ręce opadają Miejmy nadzieje, że to już koniec udręczek z kropkiem i teraz będziesz już tylko się nim cieszył - czego Ci życzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hans78 Napisano 12 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > Kurcze niezłe przeboje miałeś Tak to już jest - człowiek myśli, że > oddaje autko w dobre ręce, a potem ręce opadają > Miejmy nadzieje, że to już koniec udręczek z kropkiem i teraz > będziesz już tylko się nim cieszył - czego Ci życzę Wiesz mam też taka nadzieję bo kasy już poszło mnóstwo, jutro jak odbiore kropka to napisze, mam nadzieję że koszta juz nie podskoczą ale zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kAzAA Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > Czasem po prostu warto dać parę złoty więcej, zaoszczędzić nerwów > sobie i rodzinie, oraz kumplom z którymi jeździ sie do pracy, > niż płacić jakiemuś peda...i który wie jak zmienić koło i filtr > paliwa a na tym właśnie jego umiejętności się kończą. znam to dostałem nauczkę jak mi taki mechanior pompe wody mymieniał , ciekło o wiele gorzej niż przed wymianą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 sie zastanawiam czy napewno uszczelka pod głowica padła woda dostawałą sie do baku - stad spadki mocy i białawy dym powiedz mi - płyn chłodniczy ubywał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > sie zastanawiam czy napewno uszczelka pod głowica padła > woda dostawałą sie do baku - stad spadki mocy i białawy dym dokladnie tak jak mówisz...skroili go po prostu najpewniej Dziurawy wlew to usterka tak,typowa i stara,jak typowe i stare jest Punto... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hans78 Napisano 12 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > sie zastanawiam czy napewno uszczelka pod głowica padła > woda dostawałą sie do baku - stad spadki mocy i białawy dym > powiedz mi - płyn chłodniczy ubywał? Hmm sam się zastanawiałem, ale troche tak, zaznaczyłem sobie nawet kreskę żeby zobaczyć różnicę. Ale jak mam być szczery aż takich strasznych różnic nie było. Ostatni raz płyn uzupełniałem w wakacje. Zresztą jutro bedzie wiadomo co i jak. Przejade się i zobaczę. Ale co do uszczelki to było widać że ktoś wcześniej przy tym majstrował, bo było widać czerwony silikon, zresztą gość na serwisie powiedział że ten problem to nie teraz się pojawił ale już wcześniej, teraz poprostu się pogorszyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Ale co do uszczelki to było widać że ktoś wcześniej > przy tym majstrował, bo było widać czerwony silikon, czerwony silikon to przy uszczelce pokrywy zaworów jesli już... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kerim36 Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 dziekuje za przestroge. dostosuje sie gratuluje cierpliwosci, bo po takich przejsciach bylaby krwawa jatka gdyby to na mnie padlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > Hmm sam się zastanawiałem, ale troche tak, zaznaczyłem sobie nawet > kreskę żeby zobaczyć różnicę. Ale jak mam być szczery aż takich > strasznych różnic nie było. Ostatni raz płyn uzupełniałem w > wakacje. Zresztą jutro bedzie wiadomo co i jak. Przejade się i > zobaczę. Ale co do uszczelki to było widać że ktoś wcześniej > przy tym majstrował, bo było widać czerwony silikon, zresztą > gość na serwisie powiedział że ten problem to nie teraz się > pojawił ale już wcześniej, teraz poprostu się pogorszyło. czerwony silikon zapewne ciut wyzej jest - przy pokrywie zaworów i jest to czesty sposob uszczelniania tej czesci silnika - wiec tu spoko ale, tak jak yaboll pisał , też mysle , ze ta uszczelke to na chama Ci wcisneli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chefNT Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 W ASO wymiana uszczelki z planowaniem za 420 Pln ????? To chyba z 50 % rabatu Ci dali ?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
logmar Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Witam. Uwaga i prośba do administratorów. W związku z tematem. Chyba wszyscy doświadczyliśmy podobnych ''doświadczeń'' może by stwożyć ranking warsztatów polecanych przez forumowiczów i tych niby servisów , które należy omijac szerokim kołem. Współczuje Ci hans 78 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZCZURS Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > Witam. > Uwaga i prośba do administratorów. > W związku z tematem. Chyba wszyscy doświadczyliśmy podobnych > ''doświadczeń'' może by stwożyć ranking warsztatów polecanych przez > forumowiczów i tych niby servisów , które należy omijac szerokim > kołem. > Współczuje Ci hans 78 Chyba takie coś już powstało (ranking aso) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzej_dz Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > W związku z tematem. Chyba wszyscy doświadczyliśmy podobnych > ''doświadczeń'' może by stwożyć ranking warsztatów polecanych przez > forumowiczów i tych niby servisów , które należy omijac szerokim > kołem. Coś takiego jest np. na tej stronie. Bardzo wciągająca lektura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
logmar Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > Coś takiego jest np. na tej stronie. Bardzo wciągająca lektura Tam jest tylko LPG A dlaczego niema być u Nas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzej_dz Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > Tam jest tylko LPG Nie całkiem jasno się wyraziłem. Chciałem tylko podać przykład takiego rankingu. > A dlaczego niema być u Nas. Jedyny argument przeciw, jaki przychodzi mi do głowy, to taki, że ktoś może użyć tego narzędzia, do nieuczciwego zwalczania konkurencji... Ale decyzja i tak należy do moderatorów. Ja ogólnie jestem ZA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 I tak to jest... w tym kraju trzeba być ekspertem od wszystkiego... bo reszta patrzy jak cię skroić na kasę... Gratuluję przywrócenia Punciaka do pełni życia, szczerze współczuję zszarganym nerwom i portfelowi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 > Witam. > Uwaga i prośba do administratorów. > W związku z tematem. Chyba wszyscy doświadczyliśmy podobnych > ''doświadczeń'' może by stwożyć ranking warsztatów polecanych przez > forumowiczów i tych niby servisów , które należy omijac szerokim > kołem. > Współczuje Ci hans 78 to forum ogolnokrajowe - za duzo jest warszatów , żeby o wszystkich tu pisac juz lepiej pogadać i założyc watek na regionalnych poza tym ten sam zakład raz dobrze zrobi raz nie , zalezy od problemu , samochodu czy poprostu mechanika ... najlepiej samemu sie uczyc , interesować ... a w najgorszym wypadku jechać tylko do warszatu i wiedzieć czego sie chce (co tzreba wymienić) pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
logmar Napisano 13 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 > to forum ogolnokrajowe - za duzo jest warszatów , żeby o wszystkich > tu pisac > juz lepiej pogadać i założyc watek na regionalnych Na reginalnych w-wa wpisałem w szukaj warsztat wyświetliło się 2 > poza tym ten sam zakład raz dobrze zrobi raz nie , zalezy od problemu > , samochodu czy poprostu mechanika ... najlepiej samemu sie > uczyc , interesować ... a w najgorszym wypadku jechać tylko do > warszatu i wiedzieć czego sie chce (co tzreba wymienić) Według Ciebie warunkiem kupienia samochodu jest ukończenie kursu mechanika tak samo jak kursu prawa jazdy. W pierwszym poscie jaki napisałem na tym forum prosiłem o wskazanie uczciwego warsztatu, bez echa. Nadal twierdzę że taki ranking ułatwił by nam wszystkim eksploatację kropków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 13 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 > Według Ciebie warunkiem kupienia samochodu jest ukończenie kursu > mechanika tak samo jak kursu prawa jazdy. jak komuś nie chce sie to musi płacic (i wcale nei powiedziane , ze dostanie to czego chciał) , to nie dotyczy tylko samochodów , ale ogólnie życia (od remontu po sklep spożywczy) > W pierwszym poscie jaki napisałem na tym forum prosiłem o wskazanie > uczciwego warsztatu, bez echa. Wierzbowa za Turkusem - polecam warsztat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natek Napisano 14 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 zabierz diagnoze i fakture z ASO i pokaż partaczom z innych zakladów i niech oddają kase za niewykonanie usługi, postrasz ich sądem konsumenckim, PIHem itd. Na wstępie powiedz, ze czujesz sie oszukany i choćby nie wiem co to nie odpuscisz tej sprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hans78 Napisano 14 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Witam ponownie drodzy panowie i panie Mam juz kropka ale nie obeszło się bez łez, zadzwoniłem wczoraj do serwisu i gość mówi że auto do odbioru, i że wszystko chodzi ladnie tak jak trzeba. Cene za usługe mniej więcej sobie wyliczyłem (tzn tak myślałem), ale na wszelki wypadek postanowiłem zapytać jeszcz raz. Facet zaczął wyliczać, co zrobili ile co kosztuje i na samym końcu zrobił to czego nie przewidziałem (mój pierwszy pobyt w serwisie, a przewidzieć powinienem) - doliczył koszta robocze wg katalogu fiata aż mi się słabo zrobiło. Nie wiedziałem że takie coś będzie miało miejsce. Cena za wszystko czyli diagnostyka silnika, wymiana uszczelki pod głowicą i na zaworach, planowanie głowicy, czyszczenie pompy i całego zbiornika (za jakiś czas wystawie fotki na których zobaczycie co może się stać ze wlewem tzn z tym wężem którym wlewamy paliwo) wymiana więc tego węża, korka wlewu paliwa, filtra paliwa i świec bo stare zalało a 2 i tak nie działały. Więc moment kulminacyjny facet pyta czy chce fakture, mówie że nie bo i tak tego nie odlicze, więc odejmę panu VAT stwierdził. Cena tego całego zestawu to 1152zł - VAT 1050zł + wcześniejsze koszta o których już Wam napisałem (ci partacze którym auto zostawiłem wcześniej) Pozostaje nam drodzy forumowicze w naszej kochaniej polsce byś all in one Pozdrawiam Szczęśliwy posiadacz kropka po remoncie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 14 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 > Cena tego całego zestawu to 1152zł - VAT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hans78 Napisano 14 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Masz rację "bemol" taka właśnie minę zrobiłem jak słyszałem przez telefon gościa z serwisu, ale przeszło mi to kiedy mogłem ze stoickim spokojem wejść do mojego puntka przekręcić kluczyk i z kopa ruszyć w swoją stronę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
logmar Napisano 14 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 > jak komuś nie chce sie to musi płacic (i wcale nei powiedziane , ze > dostanie to czego chciał) , to nie dotyczy tylko samochodów , > ale ogólnie życia (od remontu po sklep spożywczy) Powstrzymam się od komentowania, mam co innego do roboty. > Wierzbowa za Turkusem - polecam warsztat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jelon111 Napisano 17 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2007 > sie zastanawiam czy napewno uszczelka pod głowica padła > woda dostawałą sie do baku - stad spadki mocy i białawy dym > powiedz mi - płyn chłodniczy ubywał? Mi ubywa płynu chłodniczego a autko dławi się tylko przy obfitym deszczu oraz kałużach. Czy jest jakiś prosty sposób na sprawdzenie czy rurka wlewu paliwa jest przetarta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.