Skocz do zawartości

odkręcanie deski rozdzielczej w cc-problem


trool666

Rekomendowane odpowiedzi

witam.

rozkrecał juz ktos deske w cc?

odkrećilem wszystkie sruby (jak pisze w ksiązce) nic nie pwoinno trzymać a jednak.

deska kawałek odchodzi i wiecej dalej niechce odejsc co moze trzymać?

w ksiązce pisze że są jakieś spinki co trzymają wiązke elektryczną? odkreciłem jedną bo tyle widziałem.

wszytskie sruby są odkręcone bo deska odchodzi prare centymetrów i coś ja trzyma- ma ktoś pomyłś??? blagam.gifscrewy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam.

> rozkrecał juz ktos deske w cc?

> odkrećilem wszystkie sruby (jak pisze w ksiązce) nic nie pwoinno

> trzymać a jednak.

> deska kawałek odchodzi i wiecej dalej niechce odejsc co moze trzymać?

> w ksiązce pisze że są jakieś spinki co trzymają wiązke elektryczną?

> odkreciłem jedną bo tyle widziałem.

> wszytskie sruby są odkręcone bo deska odchodzi prare centymetrów i

> coś ja trzyma- ma ktoś pomyłś???

mam prośbę do kolegi o fotki po zdjęciu deski. Jeśli masz aparat to prosiłbym o fotki przodu bez deski, oraz fotki tyłu deski. Czeka mnie jej zdjęcie, aczkolwiek trochę się tego obawiam.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam.

> rozkrecał juz ktos deske w cc?

> odkrećilem wszystkie sruby (jak pisze w ksiązce) nic nie pwoinno

> trzymać a jednak.

> deska kawałek odchodzi i wiecej dalej niechce odejsc co moze trzymać?

> w ksiązce pisze że są jakieś spinki co trzymają wiązke elektryczną?

> odkreciłem jedną bo tyle widziałem.

> wszytskie sruby są odkręcone bo deska odchodzi prare centymetrów i

> coś ja trzyma- ma ktoś pomyłś???

Jeżeli wszystkie śruby odkręciłeś to trzymają Ci kabelki (jest ich tam od cholery w trzech wiązkach zaplątanych miedzy kanałami nawiewów i przykręcone w niewygodnych miejscach. Więcej cierpliwości i kombinacji i sam dojdziesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no pewnie, ale skad masz wiedziec, skoro "Szukaj" nie uzyles...

> [LiNK]

sorki - obiecuje poprawe:-)

co do tego smolowca to chyba trzyma na środku bo po bokach puścił ale mimo to ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym linku co mi podesłałeś wyczytałem ze wiązka przewodów przechodzi za nawiewem jak u mnie, trzeba odczepiać wszystkie przewody z puszki bezpieczników czy jest jakaś inna metoda?-pyt. do kolegi "prezesa-jelonka"

czuje ze sie wkopałem pieknie z ta deską/ sciana.gifsciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w tym linku co mi podesłałeś wyczytałem ze wiązka przewodów

> przechodzi za nawiewem jak u mnie, trzeba odczepiać wszystkie

> przewody z puszki bezpieczników czy jest jakaś inna metoda?-pyt.

moim zdaniem nie trzeba, bo wszystkie rurki od nawiewow sa rozbieralne i mozna wymontowac. dodatkowo wiazka w czesci "pod daszkiem licznikow" jest przykrecona do deski na srubki, ktore trzeba odkrecic i nic ne jest owiniete dookola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moim zdaniem nie trzeba, bo wszystkie rurki od nawiewow sa

> rozbieralne i mozna wymontowac. dodatkowo wiazka w czesci "pod

> daszkiem licznikow" jest przykrecona do deski na srubki, ktore

> trzeba odkrecic i nic ne jest owiniete dookola.

jest ale jak się odczepi rurę od nawiewu(skoro mówisz ze sie da) to wtedy wiązka zostanie. tylko musi mi odejsc dalej ta deska bo teraz tego nie odepnę. swieca.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja stawiam, ze deska przykleila sie do tego smołowatego wygluszenia

> na scianie grodziowej...

dokładnie masz racje, już wiele desek ściągałem i za każdym razem ten sam problem bo smoła skutecznie przykleja sie do deski co nie dziwi skoro kilka lat jest dociskana a temp. w lato są dość duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie masz racje, już wiele desek ściągałem i za każdym razem ten

> sam problem bo smoła skutecznie przykleja sie do deski co nie

> dziwi skoro kilka lat jest dociskana a temp. w lato są dość duże

OK, dziekowac wszystkim bede sie skutecznie meczyl.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Laikiem jestem, więc pytam:

> Innej opcji niż rozkręcenie deski przy wymianie żarówki zegarka nie

> ma???

nie trzeba calej deski odkracac. wystarczy 5 srub imbusowych samego daszka zegarow, a pozniej dwie sruby zegarka i widzisz zarowke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś (jakiś miesiąc temu) pytałem kolegów na centomanii jak zdjąć tą deskę, bo miałem zamiar zmienić na czarną. Udzielili wielu cennych rad, a mimo to sobie nie mogłem poradzić. Trzy dni temu przyszła nowa decha i stwierdziłem, że wywalę tamtą na chama. Tak zrobiłem i wydaje mi się to najskuteczniejszą metodą jeśli komuś nie zależy na starej desce. Najgorsza okazała się opleciona wokół nawiewu wiązka. Powiem, że drugi raz za cholerę bym sie tego nie podjął. Ale za to jaki efekt... cfaniak.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> już po problemie - trzymała ta wykładzina

> ale zeby deske wyciągnąc to musiłem nawiewy wykręcić bo wiązka była

> wpakowana pod nawiewy.

> teraz pytanie jak ja to poskręcam.

jak zmienialem u siebie to wolalem robic to z kims juz temat przerabial i wiedzial co i jak grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś (jakiś miesiąc temu) pytałem kolegów na centomanii jak zdjąć

> tą deskę, bo miałem zamiar zmienić na czarną. Udzielili wielu

> cennych rad, a mimo to sobie nie mogłem poradzić. Trzy dni temu

> przyszła nowa decha i stwierdziłem, że wywalę tamtą na chama.

> Tak zrobiłem i wydaje mi się to najskuteczniejszą metodą jeśli

> komuś nie zależy na starej desce. Najgorsza okazała się

> opleciona wokół nawiewu wiązka. Powiem, że drugi raz za cholerę

> bym sie tego nie podjął. Ale za to jaki efekt...

> Pozdrawiam

efekt jak najbardziej waytogo.gifcool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak zmienialem u siebie to wolalem robic to z kims juz temat

> przerabial i wiedzial co i jak

my z owz zmienialismy nie majac zadnej praktyki, ani pojecia wiekszego smile.gif uwinelismy sie w 2 godzinki niecale zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie myślałem, że między moją starą szarą deską a nową czarną będą takie różnice w spasowaniu. Nawiewy zostawiłem sobie ze starej, pasowały idealnie, a w nowej pojawiły się szpary wielkości 2mm. To samo z daszkiem nad zegarami. Ale jak wszystko czarne, to nie widać... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...

> witam.

> rozkrecał juz ktos deske w cc?

> odkrećilem wszystkie sruby (jak pisze w ksiązce) nic nie pwoinno

> trzymać a jednak.

> deska kawałek odchodzi i wiecej dalej niechce odejsc co moze trzymać?

> w ksiązce pisze że są jakieś spinki co trzymają wiązke elektryczną?

> odkreciłem jedną bo tyle widziałem.

> wszytskie sruby są odkręcone bo deska odchodzi prare centymetrów i

> coś ja trzyma- ma ktoś pomyłś???

chyba każdą deskę najbardziej trzyma ta "smoła". U mnie też tak było, ale troche siły, ale delikatnie i kawałek po kawałku się odczepiał. Jeszcze jedna rada jak coś: jak będziesz zakładał deskę to sobie poluzuj śruby od przełącznika zespolonego tak żeby luźno chodził bo będzie łatwiej. Zdjemować nie musisz, wystarczy właśnie poluzować.

Mnie w sumie cała operacja "swapa" deski zajeła troche ponad 2 godzinki.

a u mnie wyglądało to tak:

9d214c92b557ed49.jpg

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.