swienty Napisano 11 Marca 2007 Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 w jakich wartosciach powinna oscylowac sonda lambda? jakie wartosci sa optymalne? na zimnym silniku na luzie mam ok. 0.45V-0.55V a w czasie jazdy roznie, zaleznie od tps: TPS: _____ LAMBDA: 1.10 ______ 0.05 0.90 ______ 0.39 0.64 ______ 0.39 0.64 ______ 0.56 0.64 ______ 0.88 0.64 ______ 0.90 Wszystkie te dane wystepuja dla 2571rmp (?) Czy lambda, caly czas przy takich obrotach, powinna tak bardzo sie zmieniac? Gdy obserwowalem jej zachowanie w czasie jazdy to bywalo roznie, ale mniej wiecej od ok. 0.5V do nawet 0.7V Nigdy nie mialem stycznosci z regulacja instalki lpg, a chce to u siebie wykonac poprawnie. Do tej pory nic nie zmienialem, odczytywalem tylko, i zapisalem sobie dzis, wartosci z programu DTSuper do pliku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 11 Marca 2007 Udostępnij Napisano 11 Marca 2007 Powinna oscylować 0,2-0,8V z częstotliwością ok. 1 okres na 4-5 sekund na biegu jałowym lub 1 okres na 1 sekundę na wysokich obrotach. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Powinna oscylować 0,2-0,8V z częstotliwością ok. 1 okres na 4-5 > sekund na biegu jałowym lub 1 okres na 1 sekundę na wysokich > obrotach. > Pozdr. czy jesli lambda wskazuje 0,7-0,8V to wskazuje mieszanka podchodzaca pod bogata? chcialbym wiedziec dokladnie bo nie wiem do konca jak wszystko ustawic... dziwi mnie tez to to ze zaraz po zapaleniu silnika na biegu jalowym (nawet po jesgo zagrzaniu ale bez ruszania z miejsca) pokazuje stale ok. 0,44 - 0,47V, a w czasie jazdy i przy zatrzymaniu np. na swiatlach ok. 0,7-0,8V dodam jeszcze ze w moim programie nie ma oscylacji w granicach 0,2-0,8 tylko w waskim przedziale tak jak podalem wyzej... czy tak ma byc czy jednak jest troche za bogato? jakie optymalne napiecie powinna wskazywac sonda w czasie jazdy? uzywam programu z serii DTSoftwarePack (D.T Gas System) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > czy jesli lambda wskazuje 0,7-0,8V to wskazuje mieszanka podchodzaca > pod bogata? Tak! Stale bogatą. > dziwi mnie tez to to ze zaraz po zapaleniu silnika na biegu jalowym > (nawet po jesgo zagrzaniu ale bez ruszania z miejsca) pokazuje > stale ok. 0,44 - 0,47V, Zanim sonda się nagrzeje, nie wytwarza napięcia - to co widzisz to prawdopodobnie napięcie z ECM. Nagrzewanie sondy, która ma grzałkę trwa ok. 25-40 sekund. Po tym czasie sonda powinna wytwarzać napięcie lambda 0-1V. Mowa o sondzie napięciowej wąskopasmowej 1-voltowej. Jesli masz sondę rezystancyjną szerokopasmową to jest inna bajka... > a w czasie jazdy i przy zatrzymaniu np. > na swiatlach ok. 0,7-0,8V Mieszanka bogata! Zła regulacja, a raczej brak regulacji! Jakby silniczek krokowy się zaciął i nie poruszał tłoczkiem (a masz w ogóle krokowy-attuator?) Być może brak dopasowania czułości reduktora lub miksera. > dodam jeszcze ze w moim programie nie ma oscylacji w granicach > 0,2-0,8 tylko w waskim przedziale tak jak podalem wyzej... To nie jest dobrze! > czy tak ma byc czy jednak jest troche za bogato? Powtarzam: powinna oscylować 0,2-0,8V z częstotliwością ok. 1 okres na 4-5 sekund na biegu jałowym lub 1 okres na 1 sekundę na wysokich obrotach. Prędkości oscylacji zależą od pojemności (bezwładności) układu oraz ustawionej prędkości silnika krokowego. > jakie optymalne napiecie powinna wskazywac sonda w czasie jazdy? Jak wyżej... OSCYLACJE - chociaż napięcie sondy przy idealnej mieszance wynosi 0,45V, to NIGDY nie będzie wskazywać stałej wartości, to wynika z charakterystyki napięciowej sondy. Jesli w twoim programie jest tryb programowania automatycznego to uzyj go i będziesz miał wstępnie ustawioną instalkę. Potem tylko drobne korekty na podstawie testów jazdy i będzie dobrze. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 15 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Jakby > silniczek krokowy się zaciął i nie poruszał tłoczkiem (a masz w > ogóle krokowy-attuator?) Być może brak dopasowania czułości > reduktora lub miksera. mam silniczek krokowy z jakas wkrecona srubka z boku - do czego ona sluzy? jak odpowiednio wkrecic ta srubke i ustawic krokowy? edit: nie wiem co to znaczy ale program pokazuje minimalne (i maksymalne bo jest takie same) otwarcie zaworu na 100. obie wartosci sa takie same. czy tak powinno byc? dodam jeszcze ze nie zapisywalem jeszcze zadnych swoich zmian... EDIT: odpalilem autoregulacje i... sonda dalej nie chce wskazywac mniej niz ok. 0,55V... jak przykrece troche srube na reduktorze albo wykrece troche srube w krokowym to lambda spada do 0,2V ;-/ w zalaczeniu: screen z programu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 15 Marca 2007 Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 > mam silniczek krokowy z jakas wkrecona srubka z boku - do czego ona > sluzy? Minimalne otwarcie. > jak odpowiednio wkrecic ta srubke i ustawic krokowy? Uzyj opcji "szukaj" przez ostatnie 2 lata było mnóstwo porad. Podobne rozwiązanie jest w sterowniku Stag 2L - tam szukaj. > edit: nie wiem co to znaczy ale program pokazuje minimalne (i > maksymalne bo jest takie same) otwarcie zaworu na 100. obie > wartosci sa takie same. czy tak powinno byc? Raczej oczywiste, że powinny być inne, teraz nie ma regulacji mieszanki podczas jazdy. > EDIT: odpalilem autoregulacje i... sonda dalej nie chce wskazywac > mniej niz ok. 0,55V... jak przykrece troche srube na reduktorze > albo wykrece troche srube w krokowym to lambda spada do 0,2V ;-/ Czyli jednak można regulować. Musisz tak ustawić parametry programu, żeby mieszanka oscylowała. Pamiętaj tylko, że sama regulacja parametrów nie wystarczy: musisz jeszcze odpowiednio ustawić dyszę biegu jałowego oraz czułość w reduktorze, ewentualnie skorygować podciśnienie w dolocie, a dopiero potem zabierać się za parametry. To tyle ogólnych wskazówek, więcej ci nie pomogę, bo nie jestem w stanie w tej formie, algorytmy postępowania znajdziesz w archiwum. Nawet przez telefon byłoby bardzo trudno ci pomagać "na żywo". Ustawianie instalacji gazowej nie jest łatwe - świadczy o tym fakt, że niektórzy gazownicy sobie z tym czasem nie radzą. Trzeba mieć bogatą wiedzę teoretyczną, trochę praktyki, rozumieć zasady regulacji mieszanki, zasadę działania poszczególnych elementów instalacji... Na efekt końcowy ma wpływ kilkanaście elementów, mających w dodatku wpływ na siebie nawzajem. Trzeba mieć naprawdę zacięcie i cierpliwość, żeby w końcu dojść do zadawalającego wyniku. czasem lepiej wydać te 50-70 złotych w dobrym zakładzie, niż męczyć się tygodniami (tak, czasami dopiero po kilku tankowaniach okazuje się, że pozornie prawidłowo wyregulowana instalacja spala kilka litrów LPG więcej niż powinna i zabawa zaczyna się od początku). Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 15 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 > To tyle ogólnych wskazówek, więcej ci nie pomogę, bo nie jestem w > stanie w tej formie, algorytmy postępowania znajdziesz w > archiwum. Nawet przez telefon byłoby bardzo trudno ci pomagać > "na żywo". > Ustawianie instalacji gazowej nie jest łatwe - świadczy o tym fakt, > że niektórzy gazownicy sobie z tym czasem nie radzą. Trzeba mieć > bogatą wiedzę teoretyczną, trochę praktyki, rozumieć zasady > regulacji mieszanki, zasadę działania poszczególnych elementów > instalacji... Na efekt końcowy ma wpływ kilkanaście elementów, > mających w dodatku wpływ na siebie nawzajem. Trzeba mieć > naprawdę zacięcie i cierpliwość, żeby w końcu dojść do > zadawalającego wyniku. czasem lepiej wydać te 50-70 złotych w > dobrym zakładzie, niż męczyć się tygodniami (tak, czasami > dopiero po kilku tankowaniach okazuje się, że pozornie > prawidłowo wyregulowana instalacja spala kilka litrów LPG więcej > niż powinna i zabawa zaczyna się od początku). > Pozdr. wielkie dzieki wystarczajaco mi juz pomogles jutro zaczynam walke z tym diabelstwem, mam nadzieje ze naucze sie samodzielnie regulowac gaz. nie sztuka zaplacic za regulacje - sztuka jest nauczyc sie tego po tym jak okazalo sie ze gazownik u ktorego montowalem instalacje gazowa nie podlaczyl sondy lambda, nie wierze juz zadnemu. kazdy ma swoja inna teorie... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszim Napisano 15 Marca 2007 Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 => wielkie dzieki > wystarczajaco mi juz pomogles > jutro zaczynam walke z tym diabelstwem, mam nadzieje ze naucze sie > samodzielnie regulowac gaz. nie sztuka zaplacic za regulacje - > sztuka jest nauczyc sie tego > po tym jak okazalo sie ze gazownik u ktorego montowalem instalacje > gazowa nie podlaczyl sondy lambda, tak mi to coś woniało jakąś fuszerką podłączenia >nie wierze juz zadnemu. kazdy > ma swoja inna teorie... > pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 16 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 > = > tak mi to coś woniało jakąś fuszerką podłączenia juz jest wszystko ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.