Skocz do zawartości

zabawa z tylnymi hamulcami


xyz321abc

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj,jako że słonko ładnie zaświeciło, a ręczny nie bardzo sprawny to postanowiłem sobie rozebrać bębny,nasmarować (szczęki 270751858-jezyk.gif ).

Od razu powiem,że poskładałem, jedynym efektem ubocznym jest zapowietrzony układ... :/

Pierwszym problemem było zdjęcie linki ręcznego z rozpieraka. Nie ma fizycznej możliwości na zrobienie tego i nie zdjąłem, poradziłem sobie z założoną. Stąd pierwsze pytanie: jaki jest knif na jej zdjęcie??

kolejna sprawa to ten reduktor luzu, pół godziny walczyłem z założeniem bębna, aż sie zorientowałem, że reduktor za bardzo wysunięty...Czy ma to jakieś większe znaczenie,że go schowałem prawie całkiem??

pierwsza większa zabawa z autem zakończona pomyślnie, tylko troche dużo czasu zjadło, ale nic, następnym razem będzie lepiej 893goodvibes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj,jako że słonko ładnie zaświeciło, a ręczny nie bardzo sprawny

> to postanowiłem sobie rozebrać bębny,nasmarować (szczęki ).

> Od razu powiem,że poskładałem, jedynym efektem ubocznym jest

> zapowietrzony układ... :/

> Pierwszym problemem było zdjęcie linki ręcznego z rozpieraka. Nie ma

> fizycznej możliwości na zrobienie tego i nie zdjąłem, poradziłem

> sobie z założoną. Stąd pierwsze pytanie: jaki jest knif na jej

> zdjęcie??

Zeby wydostac linke z rozpieraka:

-zdejmujemy beben

-rozbieramy hamulec (sprezynki, szczeki,itp)

-zdejmujemy pancerz linki z mocowania na belce (wtedy linka robi sie luzniejsza)

-przekrecajac mocowanie linki z rozpierakiem o 180* (az wypust sie pokryje z rowekiem) wyciagamy je

> kolejna sprawa to ten reduktor luzu, pół godziny walczyłem z

> założeniem bębna, aż sie zorientowałem, że reduktor za bardzo

> wysunięty...Czy ma to jakieś większe znaczenie,że go schowałem

> prawie całkiem??

Samoregulator i tak sie ustawi tak jak ma po kilkukrotnym wcisnieciu pedalu hamulca

> pierwsza większa zabawa z autem zakończona pomyślnie, tylko troche

> dużo czasu zjadło, ale nic, następnym razem będzie lepiej

Pozdrawiam cfaniak.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeście ze mnie idiote zrobili... a maturke zdałem, nie wiem jak ale sie udało... zeby.GIF

-przekrecajac mocowanie linki z rozpierakiem o 180* (az wypust sie pokryje z rowekiem) wyciagamy je

no właśnie tak zrobiłem, ale brakuje mi jakichś 10* żeby sie pokryło i ni ch.. sie nie da mocniej tego przekręcić...

a artykuł oczywiście przeczytany 1000...razy biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale żeście ze mnie idiote zrobili... a maturke zdałem, nie wiem jak

> ale sie udało...

> -przekrecajac mocowanie linki z rozpierakiem o 180* (az wypust sie

> pokryje z rowekiem) wyciagamy je

> no właśnie tak zrobiłem, ale brakuje mi jakichś 10* żeby sie pokryło

> i ni ch.. sie nie da mocniej tego przekręcić...

> a artykuł oczywiście przeczytany 1000...razy

rozumiem że odpiałeś mocowanie pancerza linki na belce (od strony wewnętrznej i zewnętrznej oraz cofnąłeś s pręzynę na lince?

bo ja sie tego nie zrobi to faktycznie trudno jest linkę odpiąć.

A jeśli chce sie talich problemów uniknąć to polecam przy wymianie linek założyc z mk1 - różnica polega na tym że zamiast wygiętego pręta na końcu mają oczko (dokładnie tak samo jak maluchu , czy cinqecento).

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.