Skocz do zawartości

[H] Wymiana wentylatora nawiewu / awaria obiegu wewnętrznego


bratPit

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Pytałem kiedyś o problem drgań wentylatora nawiewu klimatyzacji przy wyższych biegach 4..5-> przenoszących się aż na deskę rozdzielczą. Pomyślałem, że wentylator jest niewyważony, kupiłem w hurtowni wentylator Delphi - cena niespełna 200zł (w oryginale taki właśnie jest - OE 1845099 -cena... 908zł) i postanowiłem go wymienić przy okazji wymiany filtru pyłkowego. Po demontażu schowka moim oczom ukazał się taki oto widok

DSC01902s_zps3ca86ef6.jpg

a dokładnie taki

DSC01901s_zpsb63bc768.jpg

jak widać konstrukcja silnikcza obiegu wewnętrznego nic się nie zmieniła od czasu Astry G i pozostały te same problemy - silniczek pracuje ciągle w stronę otwierania lub zamykania klapy obiegu - przy okazji silny jest, bo aż połamał oś tej klapy. Część osi klapy spadła do wentylatora znajdującego się poniżej i stąd był efekt drgań. Tak to wyglądało

DSC01904s_zps3f1ac4e0.jpg

Silnik trzyma się na pięciu wkrętach na klucz 5,5 i jednej spince. Odkręcamy je i wypinamy przewody wentylatora ze sterownika - aby wygodniej było wyciągnąć silnik zdemontowałem kanał nawiewu powietrza na nogi pasażera.

DSC01905s_zps5e8a4355.jpg

DSC01903s_zps54196151.jpg

nowy silnik i filtr gotowe do montażu

DSC01908s_zps0ed5536f.jpg

I kto powiedział że w Astrach źle się wymienia filtr pyłkowy? ;-)

DSC01909s_zps23e4f956.jpg

Ponieważ na taką usterkę nie byłem przygotowany to zablokowałem klapę w pozycji otwartego wlotu powietrza z zewnątrz i poskładałem wszysko z powrotem. Teraz pozostaje kupić nowy element nad wentylatorem razem z klapą (kpl OE 6802059 cena 228zł) lub szukać używanego takiego elementu

poborpow_zps2a92e511.jpg

przy okazji postanowiłem wymienić dysze spryskiwaczy na te wersję z Insignii - tak się przyzwyczaiłem do tych dysz które miałem zamontowane w poprzedniej Astrze że nie mogłem zdzierżyć tych zwykłych. Jednak demontaż podszybia mnie pokonał... Moim zdaniem NIE DA się wyjąć tego podszybia metodą nieniszczącą. Jest tam pięć spinek które za Boga nie wyjdą w górę. Uwaga dla wszystkich którzy chcieli by zdemontować to podszybie.

DSC01906s_zps77df98fa.jpg

DSC01907s_zps9b38ed53.jpg

W związku z powyższym każde używane podszybie będzie uszkodzone, a nowe kosztuje 380 zł...

Ja założyłem stare i nie widzę negatywnych następstw ale miałem to szczęście, że niektóre zaczepy przeżyły.

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest kolejna powtarzająca się usterka w nowym modelu astry, tak samo jest w Zafirze.

sądziłem że A-H w większym stopniu odbiega konstrukcyjnie od A-G ale im więcej poznaję to auto to widzę, że wiele rzeczy jest takich samych.

Gdybym miał to auto wcześniej to wiedząc o tej usterce w Astrach zastosowałbym profilaktykę, a tak mogę jedynie radzić sobie z jej skutkami,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mogłeś uszkodzić podszybie ja się pytam? zlosnik.gif Robiłem to jako jeden z pierwszych (jeśli chodzi o PL bo podpatrzyłem to Niemcom, potem patent zostawiłem na VKP).

Mi pękły chyba dwie czy 3 spinki, ale podszybia nie udało mi się uszkodzić. Potrzebny jest długi płaski śrubokręt i jakoś to idzie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli budowa jest taka jak w AG to polecam zamontować wyłączniki krańcowe. Inaczej będzie łamać, lup magnesy od silniczka się odkleją i nie będzie można wcale włączyć/wyłączyć obiegu wewnętrznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak mogłeś uszkodzić podszybie ja się pytam?

tak jakoś wyszło palacz.giffacepalm%5B1%5D.gif

> Robiłem to jako jeden z pierwszych (jeśli chodzi o

> PL bo podpatrzyłem to Niemcom, potem patent zostawiłem na VKP).

> Mi pękły chyba dwie czy 3 spinki, ale podszybia nie udało mi się uszkodzić. Potrzebny jest długi

> płaski śrubokręt i jakoś to idzie

nie znałem patentu na jego demontaż, jednego mechanika z opla złapałem na telefonie z pytaniem o metodę to mi powiedział, że w A-H nie demontuje się podszybia bo tam się nigdy nic nie dzieje i nie wie jak to zrobić hahaha.gif

no to pociągnąłem w górę przyzwyczajony do tego, że jak coś siedzi na spinkach to się ciągnie furious.gif

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli budowa jest taka jak w AG to polecam zamontować wyłączniki krańcowe. Inaczej będzie łamać,

> lup magnesy od silniczka się odkleją i nie będzie można wcale włączyć/wyłączyć obiegu

> wewnętrznego.

teraz jak to zobaczyłem to wiem, że niestety jest tak samo, zresztą nie bez kozery filtr pyłkowy i wentylator nawiewu jest taki sam jak w A-G z systemem Delphi,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No w sumie to na razie tam nie powinno nic się dziać, póki co, na kłopoty z mechanizmem wycieraczek

> jeszcze trzeba trochę poczekać

mechanizm jedynie potraktowałem smarem syntetycznym w spray-u, wygląda na to że obecnie robi go Bosch, wcześniej w G też robił Bosch, potem przeszli na Valeo a oba były tak samo badziewne.

Jak będę miał więcej czasu to rozbiorę ten mechanizm prewencyjnie zobaczyć co się tam dzieje na sworzniach i posmaruję je smarem stałym,

zdam relację na kąciku,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja w AG zmieniłem Boscha na Valeo, bo ten pierwszy za dużych luzów dostał.

Jakby pasował z AH to dałbym z AH, bo to zawsze parę lat młodszy osprzęt. Jakbyś to rozbierał to zmierz proszę sworzeń (długość i średnica), może bym coś wykombinował z montażem ramion z AH w swojej AG waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ja w AG zmieniłem Boscha na Valeo, bo ten pierwszy za dużych luzów dostał.

nie chcę Cię martwić - ja swego czasu do G kupiłem nówkę w ASO Valeo i po czasie też dostał luzu - nie umarł tylko dlatego że regularnie 2 razy do roku (przed zimą i po zimie ) rozbierałem go i smarowałem smarem stałym do dużych obciążeń,

> Jakby pasował z AH to dałbym z AH, bo to zawsze parę lat młodszy osprzęt. Jakbyś to rozbierał to

> zmierz proszę sworzeń (długość i średnica), może bym coś wykombinował z montażem ramion z AH w

> swojej AG

nie ma problemu, na pewno ten w A-H pracuje kulturalniej od tego w G, myślę, że duże znaczenie mają pióra jednoczęściowe mocowane na to fabryczne szybkie złącze - jakkolwiek się ono nazywa - w A-G też używałem jednoczęściowych Valeo extreme ale one siłą rzeczy były mocowane klasycznie na ten klips co powodowało luz w tym miejscu.

póki co mam dużo rzeczy do zrobienia w moim aucie, montaż zestawu głośnomówiącego, wyciszanie auta, wymiana głośników, dorobienie AUX In i EXT do radia, montaż wzmacniacza i suba.

Więc za wycieraczki zabiorę się przy okazji jakiegoś wolnego czasu, kiedy miałem jeszcze A-G wpadło mi do głowy czy czasem ten mechanizm nie jest zamienny z A-H ale nie zdążyłem już tego sprawdzić, wydaje mi się że powinny pasować,

brat

EDIT: Zapomniałem jeszcze o montażu zakupionego już wskaźnika temperatury silnika Auto Gauge smoke wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem to ok.gif

Czystość tego mechanizmu, który kupiłem spowodowała że od razu wskoczył do auta, jeśli pojawią się pierwsze symptomy zimą to od razu pójdzie na stół.

System mocowania wycieraczek w AH do ramion to STA. Sam mechanizm nie pasuje P&P, bo rozstaw sworzni jest i inne mocowanie z tego co się przyjrzałem. A wymyśliłem, że może sworznie by przełożył smile.gif

Do AG jeszcze od Vectry B pasuje P&P tylko z osłoną silniczka jest problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja wiem to

> Czystość tego mechanizmu, który kupiłem spowodowała że od razu wskoczył do auta, jeśli pojawią się

> pierwsze symptomy zimą to od razu pójdzie na stół.

ja działałem prewencyjnie - a dla tego kto wymyślił określenie "samosmarowny" na współpracujące elementy sworzeń-tuleja powinno być osobne piekło wink.gif

> System mocowania wycieraczek w AH do ramion to STA. Sam mechanizm nie pasuje P&P, bo rozstaw

> sworzni jest i inne mocowanie z tego co się przyjrzałem. A wymyśliłem, że może sworznie by

> przełożył

> Do AG jeszcze od Vectry B pasuje P&P tylko z osłoną silniczka jest problem.

a to widzisz, nawet nie wiedziałem, dobra, jak będę robił demontaż to wezmę suwmiarkę i pomierzę długość i średnicę sworzni - dobry masz pomysł w tym układzie - bo na sworzniach wyrabia się ta warstwa chromu? czy też innego metalu którym są pokryte i zaczynają się kłopoty,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jakiś chrom, nikiel jest, sam nie wiem co to ale się wyciera i rdzewieje, w efekcie problem

> murowany.

no niestety, trwałe to to nie jest,

Podczas prac przy wymianie tego silnika i filtru pyłkowego wpadłem na inny pomysł - otóż miałem problem jak poprowadzić przewody do wnętrza spod akumulatora do wzmacniacza, zobaczyłem nagrzewnicę quick heat zamontowaną na spodzie ukł. wentylacji i pomyślałem, po co się kopać z koniem? Skoro przewód 10mm2 jest już w środku to podłączę się przewodem zasilającym wzmacniacz do zacisku zasilania QH i poprowadzę go do bagażnika. I tak nigdy głośno nie gram w aucie, więc w razie czego muszę pamiętać żeby nie kręcić wzmacniacza głośniej podczas gdy pracuje QH wink.gif

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się śmiej wink.gif była sobota, zacząłem się szarpać z tym podszybiem, myślę "coś pourywam" no to dzwonię, jeden mi mówi, że kojarzy że to wychodzi do góry na jakichś spinkach ale "nie wie dokładnie jak bo nie demontował bo tam się nigdy nic nie dzieje" grinser006.gif drugi nie odbiera,

no to pociągnąłem do góry z siłą wodospadu i stwierdziłem, że musi być na to inna metoda wink.gif

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to podszybie jest stosunkowo ciężko zdjąć, ja niestety byłem bardziej cierpliwy od Ciebie i przyjrzałem się na jakiej zasadzie to się trzyma i po kolei odbezpieczałem spinki długim śrubokrętem ok.gif Potem podczas wizyty w ASO na przeglądzie powiedziałem, żeby mi ustawili spryskiwacze, bo mam od Insigni, nie mieli jeszcze tego prostego urządzenia, tylko próbowali nożem, sądząc po śladach jakie zostawili zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to podszybie jest stosunkowo ciężko zdjąć, ja niestety byłem bardziej cierpliwy od Ciebie i

> przyjrzałem się na jakiej zasadzie to się trzyma i po kolei odbezpieczałem spinki długim

> śrubokrętem

To prawda, ja niestety się spieszyłem bo miałem wynajęte stanowisko serwisowe i o 14-tej zamykali i nie miałem czasu na wnikliwe analizy, sądziłem, że jeżeli są spinki to powinny puścić - niestety same nie puszczą - ATSD - beznadziejny patent,

> Potem podczas wizyty w ASO na przeglądzie powiedziałem, żeby mi ustawili

> spryskiwacze, bo mam od Insigni, nie mieli jeszcze tego prostego urządzenia, tylko próbowali

> nożem, sądząc po śladach jakie zostawili

ja bym się zdenerwował, sam pojadę do zaprzyjaźnionego ASO zapytać czy mają taki przyrząd bo standardowe ustawienie w A-G było OK a widzę, ze w H jest nieco za nisko,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakbyś to rozbierał to

> zmierz proszę sworzeń (długość i średnica), może bym coś wykombinował z montażem ramion z AH w

> swojej AG

taka refleksja mi przyszła do głowy, otóż, zdejmując ramiona wycieraczek zdziwiłem się, że nakrętki sworzni są na klucz 17, a w A-G OIDP są na klucz 13mm co by mogło wskazywać, że średnica sworznia jest większa w A-H, a czy dobrze przypuszczam to sprawdzę przy okazji,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To to wiadomo, dlatego chcąc mieć ramiona z AH i mieć to zrobione jak należy to trzeba pomyśleć nad przełożeniem sworzni z AH, wtedy ma to ręce i nogi. Ci co mają założone ramiona od AH w AG to zwykle owijali sworznie aluminiowymi blaszkami, wg mnie nietrwałe rozwiązanie.

No ale juz starczy, bo temat dotyczy czego innego a tu taki offtop już jest, że się Orochimaru wpieni smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To to wiadomo, dlatego chcąc mieć ramiona z AH i mieć to zrobione jak należy to trzeba pomyśleć nad

> przełożeniem sworzni z AH, wtedy ma to ręce i nogi.

Dziś czyściłem korpus zaworu przepustnicy i przy okazji trochę grzebałem przy podszybiu - więc co nieco zmierzyłem - acz nie wszystko - nie rozbierałem mechanizmu wycieraczek. W każdym razie sworzeń ma średnicę 12mm, a całkowita długość od końca sworznia do jego czubka zanitowania na ramieniu to jakieś 111,5mm.

brat

Ps. Przy okazji errata tego co napisałem wcześniej - klucz do ramion wycieraczek to 16 a nie 17 jak napisałem wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, dzięki Odbiorę auto od lakiernika to pomierzę u siebie

tutaj foto - sorry za jakość ale nie udało mi się ładniejszego zrobić

natomiast od dołu do początku wielowypustu jest jakieś 95mm

DSC01931s_zpsce022c4a.jpg

EDIT A propos dzisiejszych prac - trochę wyciszania podszybia

DSC01934s_zps6f371692.jpg

DSC01938s_zpsf71f7e93.jpg

a te zdjęcia zatytułowałem roboczo "Prawie jak Subaru ;-) "

DSC01940s_zpsad1ffc2b.jpg

DSC01941s_zpsc7061028.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dało coś takie wyciszenie? nie odklei się jak "wody dostanie" mimo wszystko podszybie ma ażurową

> budowę i ile tam tej wody jednak wleci

Trudno powiedzieć bo spadł śnieg w międzyczasie więc jak wyjechałem z powrotem na drogę to już było cicho z uwagi na warstwę śniegu. Wydaje mi się, że coś daje, choć niewiele. Po kolei dokładam różne wyciszenia. Zacząłem od wyciszenia maski zakładając fabryczną matę od diesla, teraz to podszybie. Potem popracuję nad ścianą grodziową choć do tego muszę mieć podnośnik dwukolumnowy i jeszcze muszę się dowiedzieć jak zdjąć zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego bo nie można sie dostać do ściany grodziowej po lewej stronie serwa.

Co do obaw o wodę to położyłem matę bitumiczną i tę matę z STP - ona nie chłonie wody więc nie ma obaw. A jeżeli chodzi o utrzymywanie się wody w jej okolicach... miałem podobnie zrobione w A-G i przez kilka lat nic się nie działo, zaglądałem tam kiedy robiłem z wycieraczkami z ciekawości co jakiś czas ale do czasu sprzedaży nic się nie działo. Dlatego w H zrobiłem to bez obaw. Klej na tej macie jest bardzo mocny więc a sama struktura tej pianki dość mocna - nawet jeżeli chodzi o rozrywanie ręką. Myślę, że powinno parę ładnych lat wytrzymać bez odpadania.

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy później...

Kupując auto byłem pewien na 90% pewien, że i u mnie bedzie standardowa usterka obiegu wewnętrznego. Dzisiejszy deszcz upewnił mnie bo w 2 min. szyby zaszłyparą i dopiero klima mogła to usunąć. Więc zaraz po przyjeździe do domu wywaliłem schowek i potwierdziłem tylko oczywiste. Odłamana klapka od silniczka. Niestety była uchylona tylko w 1/3 na powietrze z zewnątrz a w 2/3 na obieg wewnętrzny.

Wyglądało to tak jak u kol. bratPit

DSC01902s_zps3ca86ef6.jpg

Czy dobrze rozumiem, że w takiej pozycji jak na zdjęciu, a więc klapka przy kratce wówczas ciągnie powietrze tylko z zewnątrz?

Czy macie jakiś sprawdzony sposób aby unieruchomić ją w takiej pozycji - co prawda jakoś ją unieruchomiłem narazie ale jest to rozwiązanie tymczasowe?

Jak wypiąć wtyczkę od silniczka tej klapki, bo za cholerę nie mogłem tego zrobić ?

Czy po zamknięciu auta ten silniczek próbuje coś zrobić z klapką, czy odcinane jest od niego zasilanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy dobrze rozumiem, że w takiej pozycji jak na zdjęciu, a więc klapka przy kratce wówczas ciągnie

> powietrze tylko z zewnątrz?

tak, gdy klapka dociska do kratki to zamyka powietrze z kabiny i ciągnie świeże powietrze z wewnątrz,

> Czy macie jakiś sprawdzony sposób aby unieruchomić ją w takiej pozycji - co prawda jakoś ją

> unieruchomiłem narazie ale jest to rozwiązanie tymczasowe?

cóż, ja zrobiłem dwa otwory w klapce i przypiąłem ją do kratki na opasce zaciskowej zwanej brrr -brrr (lub trytrytkami)

> Jak wypiąć wtyczkę od silniczka tej klapki, bo za cholerę nie mogłem tego zrobić ?

bo tam jest taka wypustka która tak się zatrzaskuje w otworku obudowy silniczka, że ja z irytacji na ten patent prawie rozwaliłem wtyczkę aby to rozłączyć angryfire.gif

> Czy po zamknięciu auta ten silniczek próbuje coś zrobić z klapką, czy odcinane jest od niego

> zasilanie ?

przy ECC po jakimś czasie od wyłączeniu zapłonu przestawia chyba? na pozycję obiegu wewnętrznego ale czy odcina całkiem zasilanie? pewnie tak bo by ciągnęło z akumulatora prąd - ale nie mierzyłem tego,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> cóż, ja zrobiłem dwa otwory w klapce i przypiąłem ją do kratki na opasce zaciskowej zwanej brrr

> -brrr (lub trytrytkami)

wierciłeś czy inaczej je wykonałeś ?

> bo tam jest taka wypustka która tak się zatrzaskuje w otworku obudowy silniczka, że ja z irytacji

> na ten patent prawie rozwaliłem wtyczkę aby to rozłączyć

ja próbowałem wyjąć ją ale nie chciało puścić to zostawiłem aby nie uwalić jej wink.gif

> przy ECC po jakimś czasie od wyłączeniu zapłonu przestawia chyba? na pozycję obiegu wewnętrznego

> ale czy odcina całkiem zasilanie? pewnie tak bo by ciągnęło z akumulatora prąd - ale nie

> mierzyłem tego,

tak gdzieś czytałem, że zamyka obieg i zauważyłem to u siebie jakieś 2-5 min po odłączeniu zasilania.

Tylko zastanawia mnie czy jest to jednorazowe czy przypadkiem przy ułamanej klapce "system" nie próbuje ją wielokrotnie zamykać co tak jak piszesz po jakimś czasie rozładuje akumulator...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wierciłeś czy inaczej je wykonałeś ?

wierciłem, wkrętarka akumulatorowa, wiertło 3 czy 4 mm i po sprawie - inna rzecz, że klapka jest z grubego solidnego plastiku, jakby ośka taka była to by problem jej łamania nie występował...

> ja próbowałem wyjąć ją ale nie chciało puścić to zostawiłem aby nie uwalić jej

mądrej metody na to nie ma, jedynie wsadzić cienki szpikulec w odpowiednie miejsce - ale nie mam fotografii tego żeby Ci je podrzucić

> tak gdzieś czytałem, że zamyka obieg i zauważyłem to u siebie jakieś 2-5 min po odłączeniu

> zasilania.

> Tylko zastanawia mnie czy jest to jednorazowe czy przypadkiem przy ułamanej klapce "system" nie

> próbuje ją wielokrotnie zamykać co tak jak piszesz po jakimś czasie rozładuje akumulator...

nie, zwróć uwagę że tam nie ma żadnych krańcówek żeby ECC "wiedział" w jakiej pozycji jest klapka - dlatego jest to tak badziewnie wykonane - silnik pracuje ciągle w jedną lub drugą stronę no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie, zwróć uwagę że tam nie ma żadnych krańcówek żeby ECC "wiedział" w jakiej pozycji jest klapka -

> dlatego jest to tak badziewnie wykonane - silnik pracuje ciągle w jedną lub drugą stronę

W takim razie przymocuje klapkę do kratki i będzie to rozwiązanie tymczasowe

A jak wiadomo rozwiązania tymczasowe są na lata wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> wierciłem, wkrętarka akumulatorowa, wiertło 3 czy 4 mm i po sprawie - inna rzecz, że klapka jest z

> grubego solidnego plastiku, jakby ośka taka była to by problem jej łamania nie występował...

mocowałem ostatnio w aucie tą nieszczęsną klapkę

i w pewnym momencie postanowiłem zobaczyć na filtr kabinowy, moim oczom ukazał się po wyjęciu tak zmasakrowany filtr ( nie było sposobu aby go "naprostować" ) yikes.gif

DSC_0083.JPG

a tak na marginesie czy Filtron K 1014A to jest dobry model do tego auta - bo taki właśnie widać na zdjęciach i nie wiem czy ktoś nie potrafił zakładać filtra czy był on źle dobrany hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w pewnym momencie postanowiłem zobaczyć na filtr kabinowy, moim oczom ukazał się po wyjęciu tak

> zmasakrowany filtr ( nie było sposobu aby go "naprostować" )

> a tak na marginesie czy Filtron K 1014A to jest dobry model do tego auta - bo taki właśnie widać na

> zdjęciach i nie wiem czy ktoś nie potrafił zakładać filtra czy był on źle dobrany

to jest klasyczny przykład nieumiejętnego/robionego byle jak/na szybko wymienianego f. pyłkowego, dlatego ja to zawsze robię sam bo mało któremu mechanikowi chce się zrobić to porządnie.

A na czym polega trudność przedstawia mniej więcej ten rysunek - przy wkładaniu filtr blokuje się o prowadnice i łamie. Najczęściej o prowadnicę górną - ten rysunek nie jest do końca dobrze narysowany - bo w rzeczywistości górna prowadnica jest zdaje się krótsza - co powoduje że na początku filtr do ok 1/3 długości wchodzi poprawnie a potem zaczyna blokować i wówczas to jest moment krytyczny kiedy trzeba go poprawnie naprowadzić aby się nie połamał.

Py1420kowyA-G_zps97ea28c5.jpg

tak, K1014 to właściwy filtr - spójrz na pierwszą stronę wątku - tam na fotelu leży i czeka na wymianę taki właśnie filtr przy wymianie silnika nawiewu.

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mocowałem ostatnio w aucie tą nieszczęsną klapkę

standard.

Dlatego jak ja komuś go zmieniałem to stosowałem jedną zasadę, czasem bolesną, wymagającą włożenie łapki w naskrytsze zakamarki konsoli oink.gifzlosnik.gif

Filtr ciągnę a nie pcham, jakkolwiek to brzmi grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wnikam w twoje upodobania...

> ale jak ciągniesz ten filtr zamiast pchać - nie potrafię tego sobie wyobrazić ?

nie drąż oink.gif

wsuwasz rękę w szczelinę w której siedzi filtr (ciasno!) i ciągniesz jego początek, no narysować mam? Sam widzisz że jakiś zboczony wątek się robi więc z rysunkiem może być tylko gorzej grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.