dennis_sc

u mnie pinlock przez chwile nie odstawal po ponownym zlozeniu ale juz na dworzu znowu odstaje zachcialo mi sie poprawiac dobre acz przyznac trza ze przestal parowac.... @@MisiekWAW to moze wywal starego pinlocka i kup nowego, moze obecny ma wade i juz

@@MisiekWAW w temacie parowania. postanowiłem w nieparującym dotychczas szubercie wyczyścić wizjer i jak tylko to złożyłem do paruje jak ta lala moja rada, sprawdź czy pinlock masz dokładnie spasowany, czy gdzieś aby nie odstaje od szybki, u mnie źle złożyłem i odstaje i w tym miejscu paruje. założyłem jeszcze raz i zobaczymy jutro jak będzie z parowaniem

zmieniajac leciutko temat. czy zapiecie w kasku mozna wymienic?

a do piaseczna dzwoniles? p.s. jezdziles dzis? dzis to prawdziwy test rozwiazan nieprzemakalnych i nieprzewiewnych

ja w moim schubercie kiedys mialem natrysnietego antyfoga ale zlazl zaraz po zakupie pozniej dokupilem szybke pod pinlock + pinlock (drogie ma schuberth te czesci ze masakra ) i jest elegancko. nic nie paruje

a nazywaja sie jakos?

na początku przygody z motocyklami (z 5 lat temu) kupiłem w dobrej cenie schubiego R1 (dziś używam go tylko w zimnych miesiącach), później kupiłem modułowego nolana (jak jest ciepło jest ok). W aktualnym schubim przeszkadza mi na maxa niewygodne zapięcie (nie wiem jak to sie fachowo nazywa - na 2 przewlekane kółka) i brak możliwości otwarcia całej przyłbicy. Zaczynam rozważać zamianę schubertha na jakiś model z otwieraną szczęką. tak naprawdę rozważam tylko C3 albo C3 pro ewentualnie shoei noateca i tu pojawia się pytanie do użytkowników co brać? oraz czy warto przy schubercie dopłacać kupe kasy do wersji pro? a moze jest inna porządna konkurencja? (nolana kupiłem tylko dlatego bo wycofali schubertha otwartego a shoei mial cene z d.y natomiast jakościowo to jest przepaść do schubertha) p.s. da sie w ogóle opchnąć używany kask? za r1 z 500zł idzie wziąć? 3 kasków w domu to mi żona nie daruje

gdzie kupowałeś koca?

a nie mozesz kupic zwyklych wysokich skorzanych motocyklowych? jakis alpinek czy dayton? które będą wygodne i akceptowalne cenowo? chcesz jezdzic jak jest cieplo wiec nie zmarzniesz. a do lata daleko i albo znajdziesz inne albo zostaniesz przy tych. http://intermotors.pl/20-buty-motocyklowe#/rozmiar-37

nie wiem, pisze co widze a nie plątają sie o to nogi jak sie wyjmie na swiatlach np?

a spod tego koca normalnie mozna wyjac nogi np w awaryjnych sytuacjach? zeby sie nagle podeprzec? obejrzalem filmik ze strony motokoce i tam pod koniec gosc wylazi i widac, że nie tak hop siup

dobra. kupiłem spodnie-na-spodnie mongi http://www.mongi.pl/ jestem po testach (gacie faktycznie jak z linku powyzej) powiem tak: na plus zakłada się faktycznie w miarę szybko nie krepuje ruchów jest ciepło (acz dziś 10 stopni) nie wieje na minus cena (nie powinno toto przekroczyć 300zl) nie oddycha wiec zanim wyszedłem z chaty, założyłem kurtkę, znalazłem kluczyki etc już było mi gorąco i mokrawo po dojeździe do pracy dziny pod spodem wilgotne - jasne po paru/paru-nastu minutach jest ok ale na początku mały dyskomfort myślę, że kupiłbym jeszcze raz tylko na pewno spróbowałbym przymierzyć wersję gaci od spidi żeby mieć porównanie mimo wszystko wygodniej chyba założyć normalne tekstylne spodnie i później je zmienić - jak nie trzeba iść do kibla to czasowo wychodzi podobnie. Nie mniej mogą być sytuacje kiedy nie ma jak zmienić spodni, u klienta, czy w sklepie i wtedy zamiast sie pocić targamy gacie weg i cieszymy sie swobodą cywilnych spodni

jestem po testach (gacie faktycznie jak z linku powyzej) powiem tak: na plus zaklada sie faktycznie w miare szybko nie krepuje ruchów jest cieplo (acz dzis 10 stopni) nie wieje na minus cena (nie powinno toto przekroczyć 300zl) nie oddycha wiec zanim wyszedłem z chaty, założyłem kurtkę, znalazłem kluczyki etc już było mi gorąco i mokrawo po dojeździe do pracy dziny pod spodem wilgotne - jasne po paru-nastu minutach jest ok ale na początku mały dyskomfort myślę, że kupiłbym jeszcze raz tylko na pewno spróbowałbym przymierzyć wersję gaci od spidi żeby mieć porównanie mimo wszystko wygodniej chyba założyć normalne tekstylne spodnie i później je zmienić - jak nie trzeba iść do kibla to czasowo wychodzi podobnie Nie mniej mogą być sytuacje kiedy nie ma jak zmienić spodni, u klienta, czy w sklepie i wtedy zamiast sie pocić targamy gacie weg i cieszymy sie swobodą cywilnych spodni

@ nie będziemy się przekonywać. ja uważam ze 8 stopni to za zimno na dzinsy + spodnie przeciwdeszczowe, Ty możesz odczuwać inaczej p.s. po 250km w kondomie na dzinsach to byłyby mokro od srodka i na bank bylo by zimno wiec temp na bank powyżej 15 stopni. takie moje zdanie

@@alster Stary. ja o prądzie to wiem, ze jest ze ściany gdzie mam z tym we wawie/okolicach podjechać żeby ktoś kumaty zerknął ej autoryzowany diler i serwis kawasaki, powinno sie miec zaufanie. tym bardziej w takiej kwestii. zakładam, ze w każdej maszynie żeby było dobrze podłącza sie manety w podobne, pewne miejsce a nie w kabel od kierunkowskazu