Skocz do zawartości

dizzastar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

O dizzastar

  • Urodziny 27.03.1979

Profile Information

  • Płeć
    Male
  • Lokalizacja
    WuWua

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

dizzastar's Achievements

młodociany kierowca

młodociany kierowca (11/20)

12

Reputacja

  1. Witam po latach Łosiowych wyjadaczy, Zwracam się do Skandynawskiej Elity z pytaniem o rozrząd w silniku 2,0d 136KM (DW10 by PSA). Otóż sama wymiana na ogół jest oczywistością, jednak w przypadku Volvo nie do końca, bowiem Volvo nie rekomenduje wymiany pompy wody, a wymiana przy zastosowaniu oryginalnych części daje spokój na kolejne 240kkm. Z kolei wszystkie firmy zamiennikowe oferują zestawy naprawcze zawierające ów pompę. Załączam linki do aukcji i liczę, że ktoś kompetentny zabierze głos. https://allegro.pl/oferta/volvo-rozrzad-v50-s40-c30-s60-s80-xc70-xc60-xc90-6241663791 https://allegro.pl/oferta/skf-rozrzad-pompa-volvo-c30-s40-v50-2-0d-136km-6480673833
  2. Cześć, Mam całkiem sporo rzeczy, także w babskich rozmiarach - kaski, kurtki, spodnie, buty... Jeśli będziesz czegoś potrzebować to jutro sprawdzę czy jest coś z rozmiaru 37, zrobię foto, i mogę wysłać albo na maila albo MMSem
  3. No to tutaj wchodzimy w nieco psychologiczne klimaty - na pewno jako tata powinienem być bardziej stanowczy, lecz jako rodzic niejako alienowany, nie do końca zawsze potrafię korzystać ze swojej asertywności. Poza tym jest to proces - jestem w trasie 5tą godzinę, na ogół padnięty i skoncentrowany na jeździe, a tu nagle mały w ułamku sekundy podejmuje decyzję, że przyjdzie do taty na kolana. I za każdym razem - uczę, tłumaczę, ale nauka musi trwać, z każdym dniem jest lepiej, ale dziecko to dziecko Co do zabaw w samochodzie to mają miejsce pod moim nadzorem oczywiście.
  4. A Bóg zapłać za dobre słowo Małe sprostowanie - Młody ma 3,5 roku i korzysta z fotelika i normalnych, "dorosłych" pasów bezpieczeństwa. Poza tym jest bardzo "techniczny" (po mnie), wie jak się włącza światła, nawiewy, kierunkowskazy itp, muszę się pilnować, bo potrafi wziąć kluczyki, włożyć do stacyjki, odpalić silnik i takie tam...
  5. Tablet to zło? Może i tak. Trochę na pewno. Ale dla mnie to zbawienie, konieczność i jedyne wyjście z parszywej sytuacji. Czemu? Otóż moja (była już) żona uświadomiła sobie i odkryła przykrą prawdę, jakim jestem złym człowiekiem. Wyprowadziła się do rodzinnego miasta, wystąpiła o rozwód, zabrała naszego 7mcznego synka (wszystko 1 miesiąc po ślubie kościelnym). Od tamtego czasu wożę malucha samemu, co 3 tygodnie pokonujemy trasę 2 x 200km. Nie mam nikogo do pomocy, sami z juniorem musimy dawać radę. Do ok 18mca życia był spokój, bo trafiałem z jazdą w pory drzemek. Później się to zmieniło, mały nie spał, zaczął się nudzić. Od tamtego czasu tablet, Świnka Peppa i Strażak Sam ratują sytuację. Choć kilka miesięcy temu miałem przypadek, że nic nie pomagało - postoje, pikniki, tablety i stanie na głowie. Młody wychodził z fotelika non stop (potrafi sam się rozpiąć) i przychodził mi na kolana. Nie było opcji - ok 100km pokonaliśmy właśnie w takiej pozycji. Kocham swoje dziecko, dbam o nie jak tylko mogę, ale nikt mi nie wmówi, że był jakiś inny sposób tamtego dnia. Na szczęście temat jednorazowy. Pozdrawiam wszystkie pełne Rodziny, cieszę się Waszym szczęściem i łączę się w bólu ze wszystkimi odrzuconymi. Jak to mówią - mając takich przyjaciół wrogów już nie potrzebuję.
  6. Jednakowoż opcji maxi skutera bym nie odrzucał. Genialny wynalazek.
  7. Motocykle są po to, żeby je kupić i zajechać na śmierć Zdrowie najważniejsze! Nawet nie próbuję sobie wyobrazić Twojego bólu, sam przeżyłem złamanie otwarte, tyle, że ręki i na torze Poznań. Koszmar. Wypadek był w piątek, w sobotę operacja, 2 dni w szpitalu, z kolei, z racji zamiłowania do motocykli we wtorek wróciłem do pracy (pracowałem wtedy w ASO), lewą rękę miałem nieczynną, więc z motocykla przesiadłem się na skuter Zdrowia!
  8. Mam pytanie, czy faktycznie nie można jeździć pojazdem, który nie jest na nas zarejestrowany i ww papier jest potrzebny? Chodzi mi o kraje na południe Polski i Bałkany.
  9. Mam najtańszy za ok. 40zł. 2 lata temu baba wjechała mi w bok zmieniając pas ruchu. Ewidentnie jej wina, a ona, że jestem współsprawcą, bo szybko jechałem, że oświadczenia nie podpisze, że dzwoni po psy. Ja jej na to, że nie ma sprawy, że pokażę policji nagranie z rejestratora, który mam pod lusterkiem. Pani popatrzyła i po chwili zaczęła w torebce szukać długopisu.... Poza tym - niech ktokolwiek, dziecko, pijany itp. wyskoczy przed maskę. Wg mnie taka inwestycja ratuje dupę
  10. Skoro auto jest na sprzedaż to trzeba zadzwonić do pana i zapytać o podłużnice, bo w opisie jakoś nic nie ma.
  11. Kiedyś wziąłem firmowe Vito i poleciałem z Wawy do Katowic. Ciemno było i dopiero w drodze powrotnej dotarło do mnie, że auto ma 6 ty bieg
  12. Wow,jakoś dziwnie mi się miło zrobiło, szacun za pamięć Wracając do tematu to ilość kluczyków musiała się z zgadzać, bo auto pożyczyłem od siostry. Pojechaliśmy z synkiem do Łazienek, no i w ferworze walki kluczyk zginął, temat zgłosiłem straży, zostawiłem nr telefonu... i zacząłem kalkulować koszty nowego. Ku zaskoczeniu dzisiaj po ok 24h zadzwonił miły Pan ze Straży Muzealnej, że mój kluczyk się znalazł Swoją drogą ciekaw jestem ile hajsu dzięki temu zostało mi w kieszeni... Życzę każdemu, żeby finał słabej historii był taki jak tej mojej, i żeby nie trzeba było zakładać podobnych tematów. Pozdrawiam
  13. Pół roku minęło, w poszukiwaniach nie uczestniczyłem, ale dowiedziałem się, że finalnie będzie C4 Grand Picasso 2.0 HDI za 4 dychy... Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.