Adi20 Napisano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Witam ja z sasiedniego kacika. Ile mozna przejechac na tym silniku bez zadnych powazniejszych napraw??? ja zrobilem juz ponad 100km i narazie wszystko ok ale chcialbym wiedziec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mscw Napisano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 > Witam ja z sasiedniego kacika. Ile mozna przejechac na tym silniku > bez zadnych powazniejszych napraw??? ja zrobilem juz ponad > 100km i narazie wszystko ok ale chcialbym wiedziec jak bedzie ci brał wiecej oleju niz bezyny to w tedy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 > Witam ja z sasiedniego kacika. Ile mozna przejechac na tym silniku > bez zadnych powazniejszych napraw??? ja zrobilem juz ponad > 100km i narazie wszystko ok ale chcialbym wiedziec ...znam CC899 ktora od poczatku na LPG zrobila 280kkm... smiga dalej..miala ostatnio zdjeta glowke i zrobiona uszczelnienia zaworko bo oliwke pila...ale smiga dalej.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kbaran Napisano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Dopóki nie stanie to trzeba jeździć !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi20 Napisano 27 Stycznia 2005 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 > Dopóki nie stanie to trzeba jeździć !! o tym to ja tez wiem ale moze jest tu ktos kto ma 899 na wtrysku i LPG. Moze ma tez jakis duzy przebieg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raf7 Napisano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 > Witam ja z sasiedniego kacika. Ile mozna przejechac na tym silniku > bez zadnych powazniejszych napraw??? ja zrobilem juz ponad > 100km i narazie wszystko ok ale chcialbym wiedziec Ja zrobiłem swoim 105000km i oprucz wymiany popychaczy nic narazie mi się do wymiany nie szykuje. (nie licząc blacharki, ale to z innej beczki) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcyk Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 Ja mam na swoim 899 zrobione 116 tys.km i wogole nie dbal o niego, jezdze na lotosie semisyntetic 10W/40. Wymiany robie po 17-20 tys. przy silinku nic nie robilem wogole, teraz zamierzam wymienic tylko uszczelke pod klawiatura zaworow i pompe wodna a potem zamierzam jeszcze nastepne 100 tys. Nie oszczedzam silnika , uwielbiam wysokie obroty, te auta sa niezwodne, chetnie kupie sportinga bo to dopiero jezdzi ! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > o tym to ja tez wiem ale moze jest tu ktos kto ma 899 na wtrysku i > LPG. Moze ma tez jakis duzy przebieg 126 tkm z czego 86 tkm na LPG..... bez remontu..... uszczelniacz półosi muszę zmienić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > 126 tkm z czego 86 tkm na LPG..... 138kkm...lpg zapodane przy 52 kkm > bez remontu..... > uszczelniacz półosi muszę zmienić ..Ty tez....ciekawe czy mnie na przegladzie puszcza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogaczpawel Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > 138kkm...lpg zapodane przy 52 kkm > ..Ty tez....ciekawe czy mnie na przegladzie puszcza puszczą , mnie puścili to i Ciebie puszczą, tylko jedź jak bedzie śnieg/chlapa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aquarius Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Witam ja z sasiedniego kacika. Ile mozna przejechac na tym silniku > bez zadnych powazniejszych napraw??? ja zrobilem juz ponad > 100km i narazie wszystko ok ale chcialbym wiedziec Ja już blisko 100 kkm, z czego połowa na LPG i w silniku nie zrobiłem nic. Jedyne dłubnięcie to, podobnie jak Dzida, uszczelniacz półosi no i niedawno całe sprzęgło nowe, ale to nie silnik Zastanawiam się jedynie nad popychaczami bo troszke na zimnym postukują. Poza tym - silniczek jak złoto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > Ja już blisko 100 kkm, z czego połowa na LPG i w silniku nie zrobiłem > nic. Jedyne dłubnięcie to, podobnie jak Dzida, uszczelniacz > półosi no i niedawno całe sprzęgło nowe, ale to nie silnik > Zastanawiam się jedynie nad popychaczami bo troszke na zimnym > postukują. > Poza tym - silniczek jak złoto ja stwierdziłem że nie będę nic robił aż mi się całkiem wysra że nie pojedzie wogóle popychacz już 3 razy się zawiesił, ale poszedł dalej... termostat się wysrał (niewytrzymałem i w zimę zmieniłem ) teraz uszczelniacz półosi (po raz 2 w historiii autka) więcej nie zamierzam robić ostatnio i tak dużo zrobiłem: zmieniłem filterek gazu po raz 2 w historii gazu w moim SC i dowiedziałem się że membrany w parowniku mam do wymiany (póki jeździ to nie wymieniam ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zurek Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 tak jak u mnie znam osobę która na 900-ce LPG zrobiła 240 kkm i bez problemu,tyle że trasa cały czas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryskil Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 wy zachwalacie swoje autka, a ja powiem ze mam sc900 i to jest padaka . wali sie co chwilka jak nie uszczelka pod glowica to pod pokrywa zaworow , ostatnio cewke wymienilem i waz gumowy lub tez odma( jak zwal tak zwal) poloski latem robile. teraz mie czekaja tulejki z tylu aha i zobaczylem ze znowu zostawiam plamy oleju ale nie chce mi sie do kanalu wlazic jeszcze dodam ze autko ma 58 tys tylko na PB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekcc Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > wy zachwalacie swoje autka, a ja powiem ze mam sc900 i to jest > padaka . wali sie co chwilka jak nie uszczelka pod glowica to > pod pokrywa zaworow , ostatnio cewke wymienilem i waz gumowy lub > tez odma( jak zwal tak zwal) poloski latem robile. teraz mie > czekaja tulejki z tylu aha i zobaczylem ze znowu zostawiam plamy > oleju ale nie chce mi sie do kanalu wlazic jeszcze dodam ze > autko ma 58 tys tylko na PB To jakos slabo ci ida te naprawy ,ze co rusz musisz znowu robic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolor Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > wy zachwalacie swoje autka, a ja powiem ze mam sc900 i to jest > padaka . wali sie co chwilka jak nie uszczelka pod glowica to > pod pokrywa zaworow , ostatnio cewke wymienilem i waz gumowy lub > tez odma( jak zwal tak zwal) poloski latem robile. teraz mie > czekaja tulejki z tylu aha i zobaczylem ze znowu zostawiam plamy > oleju ale nie chce mi sie do kanalu wlazic jeszcze dodam ze > autko ma 58 tys tylko na PB W kazdej rodzinie jest jakas czarna owca... a tak powaznie to wszystko zalezy od eksploatacji auta... nie mowie ze masz jezdzic jak kapelusz...ale na przyklad mogles krecic wysoko auto przy zimnym silniku...moze Twoj warsztat jest taki do a nie auto...znam "mechaniorow" co jedno naprawiaja a rozpieprza drugie...nie wnikam czy specjalnie czy z przeoczenia... takze wcale nie musi to byc wina Twojego autka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryskil Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > To jakos slabo ci ida te naprawy ,ze co rusz musisz znowu robic moze zle zrozumiales ale chcialem zaznaczyc ze nie zawsze autka dzialaja jak chce wlasciciel. a tak wlasnie jest w moim przypadku. a to ze autko sie wali znaczy ze jest wadliwe lub tez doctory nie radza sobie. ASO tez rozklada rece Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cimi Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > wy zachwalacie swoje autka, a ja powiem ze mam sc900 i to jest > padaka . wali sie co chwilka jak nie uszczelka pod glowica to > pod pokrywa zaworow , ostatnio cewke wymienilem i waz gumowy lub > tez odma( jak zwal tak zwal) poloski latem robile. teraz mie > czekaja tulejki z tylu aha i zobaczylem ze znowu zostawiam plamy > oleju ale nie chce mi sie do kanalu wlazic jeszcze dodam ze > autko ma 58 tys tylko na PB Coś jakiś lipny egzemplarz Ci sie trafił, ja moim to tylko LPG i pedał gazu w podłodze sie bujam i nic nie robię, choć zbliża się koniec alternatora Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaso Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > Witam ja z sasiedniego kacika. Ile mozna przejechac na tym silniku > bez zadnych powazniejszych napraw??? ja zrobilem juz ponad > 100km i narazie wszystko ok ale chcialbym wiedziec Ja mam zrobione 118000 i jeszcze chodzi Jak kaska bedzie to wtedy swap i dopiero da się tym jezdzić bo narazie to Myśle,że 200tys 900 można zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekcc Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 Aso sie nie zna to fakt zmieniali mi kiedys uszczelniacze na polosi dwa razy i tak sie lało z nich, za drugim razem stwierdzili ze nie serwisuje auta i juz nie uznaja reklamacji.Pozniej sam zmienilem uszczelniacz i susza juz panowala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.