Skocz do zawartości

PROBLEM z SSPS


Cezariusz11

Rekomendowane odpowiedzi

Witam od kilku dni mam problem z kontrolką SSPS, nie wiem czemu kiedy skręcam w lewo potrafi się zaświecić ta kontrolka. Po zgaszeniu samochodu i ponownym uruchomieniu wszystko OK, ale jak jezdze czasami w trakcie skrętu w lewo potrafi się zaświecić. Możecie mi coś podpowiedzieć, pomóc? Wielkie dzieki pozdrawiam C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam od kilku dni mam problem z kontrolką SSPS, nie wiem czemu kiedy

> skręcam w lewo potrafi się zaświecić ta kontrolka. Po zgaszeniu

> samochodu i ponownym uruchomieniu wszystko OK, ale jak jezdze

> czasami w trakcie skrętu w lewo potrafi się zaświecić. Możecie

> mi coś podpowiedzieć, pomóc? Wielkie dzieki pozdrawiam C

Od czego ta kontrolka?

Może jakiegoś płynu jest za mało? Coś nie styka w elektryce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od czego ta kontrolka?

> Może jakiegoś płynu jest za mało? Coś nie styka w elektryce?

To jest kontrolka od dynamicznego wspomagania kierownicy. Na postoju i małych prędkościach umożliwia latwiejsze manewrowanie, podczas szybkiej jazdy ciężej się kręci. Sprawdzałem połaczenia od cewki na pompie wspomagania są OK, oraz od czujników na kolumnie kierownicy wyglądają również OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W moim przypadku SSPS świeci się w zimie - szczególnie podczas jazdy,

> a raczej ruszania na śniegu i na śliskiej nawierzchni. Komputer

> nie wykazuje żadnych błędów.

U mnie w takich sytuacjach zapala sie TCS - kontrola trakcji, ale to całkiem normalny objaw wink.gif SSPS jest ewidentnie coś nie tak frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie w takich sytuacjach zapala sie TCS - kontrola trakcji, ale to

> całkiem normalny objaw SSPS jest ewidentnie coś nie tak

Wg tłumaczeń mechanika jest ok. SSPS zapala się jadę na głębokim śniegu lub ruszam na śliskiej nawierzchni ze skręconymi kołami. . TCS działa, gdy koła się ślizgają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moduł sterujący automatycznie diagnozuje układ SSPS. Jeśli wystąpi jakakolwiek usterka, włącza się lampka ostrzegawcza i jednocześnie ustawiany jest kod usterki. Kod usterki można odczytać i wyzerować za pomocą narzędzia SCANTOOL.

W normalnych warunkach po włączeniu zapłonu lampka ostrzegawcza świeci przez pierwsze 2 sekundy i gaśnie. W ciągu tych 2 sekund moduł sterujący diagnozuje układ SSPS, a kierowca może odczuwać pewne utrudnienia w kierowaniu.

Jeśli lampka ostrzegawcza nie zgaśnie po 2 sekundach lub zapali się później, oznacza to, że występuje usterka i zarejestrowany został jej kod.

Raz włączona lampka ostrzegawcza nie gaśnie nawet po ustąpieniu usterki. Lampka zgaśnie po wyłączeniu i ponownym włączeniu zapłonu w stanie bez usterki.

Kod usterki jest jednak nadal zarejestrowany w module sterującym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kod DTC

01

Przerwa w obwodzie aktywatora

02

Zwarcie między wejściem HI i LO aktywatora

03

Zwarcie obwodu aktywatora do B+

04

Zwarcie wejścia HI aktywatora do masy

05

Zwarcie wejścia LO aktywatora do masy

06

Przerwa w czujniku obrotów kierownicy

07

Czujnik kąta obrotu kierownicy zwarty do 5V

08

Napięcie akumulatora poza zakresem (9~16 V)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

> Witam od kilku dni mam problem z kontrolką SSPS, nie wiem czemu kiedy

> skręcam w lewo potrafi się zaświecić ta kontrolka. Po zgaszeniu

> samochodu i ponownym uruchomieniu wszystko OK, ale jak jezdze

> czasami w trakcie skrętu w lewo potrafi się zaświecić. Możecie

> mi coś podpowiedzieć, pomóc? Wielkie dzieki pozdrawiam C

I wiesz co było przyczyną?

Bo ostatnio u mnie czasami zapala się kontrolka SSPS - ale tylko jak samochód jest nierozgrzany. Po zgaszeniu silnika gaśnie i się nie zapala. Chyba będę musiał pojechać do mechanika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

macie tabele z bledami, tylko one moga wywolac powstanie bledu, czyli co za problem jesli znacie sie na elektryce sprawdzenie chociazby akumulatora czy jego napiecie nie spada pod obciazeniem, a moze styki na czujniku obrotu kola kierownicy.

Tutaj raczej nie ma problemow z mechanicznym zacieciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie bardzo Wam dziękuje za wszelkie informację, niestety auto jest trudne do diagnostyki w warunkach domowych, więc byłem w serwisie, okazało się że mam chyba uszkodzony czujnik skrętu zamontowany na kolumnie kierownicy. Czasmi szwankuję, stad takie zachowanie odczytali bledy i pokryły sie z opisem w podanych w tabeli. zatem muszę wymienić ten element koszt okolo 550 zł czujnik + 150 wymiana. Raz jeszcze dziękuję za opis i pomoc. Pozdrawiam C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie bardzo Wam dziękuje za wszelkie informację, niestety auto

> jest trudne do diagnostyki w warunkach domowych, więc byłem w

> serwisie, okazało się że mam chyba uszkodzony czujnik skrętu

> zamontowany na kolumnie kierownicy. Czasmi szwankuję, stad takie

> zachowanie odczytali bledy i pokryły sie z opisem w podanych w

> tabeli. zatem muszę wymienić ten element koszt okolo 550 zł

> czujnik + 150 wymiana. Raz jeszcze dziękuję za opis i pomoc.

> Pozdrawiam C

Poszukaj na alledrogo, to jest chyba razem z calym modulem do poduszki kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, otóż dzisiaj dowiedziałem się że zapalanie tej kontrolki może być spowodowane po odłączeniu akumulatora i złej aktywacji czujnika skrętu. I jak poskładam fakty to u mnie zaczęło się po rozłączeniu zasilania. Dostałem informację, że należy ponownie rozłączyć akumulator chwilkę zaczekać, załączyć zasilanie, włączyć silnik i kołem kierownicy należy skręcić kołami od prawego skrajnego położenia do lewego. A serwisy naciągają - być może brak wiedzy frown.gif. Więc w chwili wolnej zrobię taki test, on nic nie kosztuje.

> Poszukaj na alledrogo, to jest chyba razem z calym modulem do

> poduszki kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolego, otóż dzisiaj dowiedziałem się że zapalanie tej kontrolki może

> być spowodowane po odłączeniu akumulatora i złej aktywacji

> czujnika skrętu.

to fantazja tego co to wymyślił..

ten czujnik reaguje tylko na gwałtowny ruch kierownicą w celu monentowego zwiększenia ciśnienia w układzie w razie manewru awaryjnego (np. ominiecie przeszkody) więc odłączanie akumulatora i kręcenie kierownicą do oporu w obie strony pomoże tutaj tak jak umarłemu kadzidło...

manual też milczy w tej sprawie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje kolego za opinie, zatem mam do wymiany czujnik skrętu, porozglądam się na allegro może znajdę coś w dobrej cenie. Kwota zaoferowana przez serwis jest nieco za wysoka, zwłaszcza przed zbliżającymi się świętami ...

> to fantazja tego co to wymyślił..

> ten czujnik reaguje tylko na gwałtowny ruch kierownicą w celu

> monentowego zwiększenia ciśnienia w układzie w razie manewru

> awaryjnego (np. ominiecie przeszkody) więc odłączanie

> akumulatora i kręcenie kierownicą do oporu w obie strony pomoże

> tutaj tak jak umarłemu kadzidło...

> manual też milczy w tej sprawie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie, nie mogłem odpuścić tematu uszkodzonego czujnika skrętu i zakupu za kwotę około 700 zł nowego wraz z wymianą, dlatego wnikliwie przestudiowałem sprawę i : czujnik ma charakter odpornościowy - tzn jak potencjometr w radiu, zatem kupiłem w sklepie elektronicznym preparat do potencjometrów i "napsikałem" na tej czujnik. I do momentu tego zabiegu kontrolka zapalała mi się za każdym razem, teraz jeżdżę już około 2 tygodni i nic, a wspomaganie działa tak jak powinno. Koszt około 15 zł, czas naprawy 3 minuty. Zobaczymy jak będzie w czasie, o czym będę informował. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

> Witam ponownie, nie mogłem odpuścić tematu uszkodzonego czujnika

> skrętu i zakupu za kwotę około 700 zł nowego wraz z wymianą,

> dlatego wnikliwie przestudiowałem sprawę i : czujnik ma

> charakter odpornościowy - tzn jak potencjometr w radiu, zatem

> kupiłem w sklepie elektronicznym preparat do potencjometrów i

> "napsikałem" na tej czujnik. I do momentu tego zabiegu kontrolka

> zapalała mi się za każdym razem, teraz jeżdżę już około 2

> tygodni i nic, a wspomaganie działa tak jak powinno. Koszt około

> 15 zł, czas naprawy 3 minuty. Zobaczymy jak będzie w czasie, o

> czym będę informował. Pozdrawiam

Czy można poprosić o umieszczenie manuala? Chyba będę musiał przetestować to u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kolego, przepraszam że dopiero dzisiaj odpisuję, ale wcześniej nie miałem czasu. Otóż sprawa jest dość prosta, w sklepie elektronicznym kup możliwie dobry preparat do potencjometrów (czyszczenia i smarowania), następnie na dole kolumny kierowniczej szukasz w okolicach półki z pedałami zamontowanej na drążku kierowniczym białej obudowy plastikowej(ma kształt okrągły), jak ja zlokalizujesz z różnych stron "popsikaj" czujnik skrętu i po wszystkim. Pozdrawiam

> Czy można poprosić o umieszczenie manuala? Chyba będę musiał

> przetestować to u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 1 rok później...

> Zgodnie z obietnicą wracam do wątku, minął rok i wszystko działa jak należy, żadnych problemów z

> SSPS

> Pozdrawiam

A ja czujnik na razie zastąpiłem dwoma rezystorami, bo stary się zużył (wytarte ścieżki). Nowy potencjometr moża tanio kupić na ebay'u w USA, ale że z tymi rezystorami wszystko działa OK, to na razie nie mam motywacji. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli SSPS masz nieaktywny i wspomaganie działa jak bez tego?

> Pozdrawiam,

> Griba

Działa dalej zależnie od prędkości jazdy. Nie ma tylko informacji o prędkości obrotu kołem kierownicy. Jak wiadomo w tym układzie siła wspomagania maleje ze wzrostem prędkości jazdy, a czujnik kąta położenia koła kierownicy jest po to, żeby przy większych prędkościach (normalnie słaba siła wspomagania) i nagłym ruchu kołem kierownicy wspomaganie miało większą niż wynikałoby to z prędkości jazdy siłę. Chodzi o np. omijanie niespodziewanej przeszkody, czy coś takiego. U mnie tego nie ma. Jest tak, jakbym jechał cały czas prosto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Działa dalej zależnie od prędkości jazdy. Nie ma tylko informacji o prędkości obrotu kołem

> kierownicy. Jak wiadomo w tym układzie siła wspomagania maleje ze wzrostem prędkości jazdy, a

> czujnik kąta położenia koła kierownicy jest po to, żeby przy większych prędkościach (normalnie

> słaba siła wspomagania) i nagłym ruchu kołem kierownicy wspomaganie miało większą niż

> wynikałoby to z prędkości jazdy siłę. Chodzi o np. omijanie niespodziewanej przeszkody, czy

> coś takiego. U mnie tego nie ma. Jest tak, jakbym jechał cały czas prosto.

Czyli wykonałeś emulator.

Klasyczny układ wspomagania działa słabiej przy wyższych obrotach silnika - są tam jakieś zawory zdaje się, ale mechaniczne.

A tu SSPS tymi zaworami steruje (od prędkości), jest wszak wtyczka na pompie? Plus funkcja uzależniająca działanie od obrotów kierownicy?

Tak pytam z ciekawości. Chyba to jakoś nawet działa, bo np. wspomaganie NU II bez tego SSPS moim zdaniem jest jakby nadpobudliwe przy dużych prędkościach. Tu w NU III jest dobrze.

A jeszcze jedno - przy jakim przebiegu rozsypał Ci się ten potencjometr?

Pozdrawiam,

Griba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli wykonałeś emulator.

Coś w tym stylu. Po prostu dzielnik napięcia z dwóch rezystorów za w sumie 50 gr. smile.gif

> Klasyczny układ wspomagania działa słabiej przy wyższych obrotach silnika - są tam jakieś zawory

> zdaje się, ale mechaniczne.

Problem w tym, że jest zależny nie tyle od prędkości jazdy, co od prędkości obrotowej silnika.

> A tu SSPS tymi zaworami steruje (od prędkości), jest wszak wtyczka na pompie?

Tak. To jest zawór upustowy sterowany PWM.

Plus funkcja

> uzależniająca działanie od obrotów kierownicy?

Dokładnie. To, o czym pisałem wyżej.

> Tak pytam z ciekawości. Chyba to jakoś nawet działa, bo np. wspomaganie NU II bez tego SSPS moim

> zdaniem jest jakby nadpobudliwe przy dużych prędkościach. Tu w NU III jest dobrze.

> A jeszcze jedno - przy jakim przebiegu rozsypał Ci się ten potencjometr?

Jakieś 110 kkm wg stanu licznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

> Witam trochę odświeżę temat...

> Co zrobić jeśli w ogóle mi ta kontrolka się nie zapala po włączeniu silnika?

Może żarówka uszkodzona? bezpiecznik w kabinie spalony F4 .... zacznij od tego smile.gif

F4 10A IGN1 Cluster, Moduł DRL, Sygnał dźwiękowy (Bimbaj), Przełącznik kontrolki hamulca, Moduł SSPS, Przełącznik klimatyzacji

(http://www.chevrolet-nubira.za.pl/html/Elektryka/Bezpieczniki%20kabina.html)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ma sie zapalac. Nie wszystkie auta maja ten system

Jeżeli auto jest wyposażone to ma się zapalać na chwilkę po przekręceniu kluczyka i zgasnąć. Ale jak auto nie jest wyposażone w ten moduł to nie ma co się zapalać.

Ładnie opisana zasada działania http://www.chevrolet-nubira.za.pl/html/Sterring/Wspomaganie%20progresywne.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
  • 8 miesięcy później...

U mnie SSPS zapala się i gaśnie codziennie, przeważnie przy większym kręceniu kierą. Sprawdziłem już wtyczki, kabelki, poziom płynu. Wspomaganie działa, nie zacina się, nie piszczy. Psikałem już ten pierścień na kolumnie sprayem do regeneracji potencjometrów ale nic to nie dało. Pozostaje już tylko wymiana tego czujnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.