tdon Napisano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Witam. Uprzejme pytanie "po sąsiedzku". Model E46, 318 rocznik 2002. Problem jak w tytule. Alternator wyjęty i pomierzony przez elektryka - uzwojenia i diody sprawne, oporność wirnika OK, regulator napięcia wymieniony ze względu na nieco krótkie szczotki, kable masowy i plusowy wyczyszczone. Po uruchomieniu silnika napięcie na aku rośnie do ok. 14,1V, prąd ładowania pomierzony cęgami osiąga tuż po rozruchu 40A po czym stopniowo spada do ok. 15A więc wszystko wskazuje na to, że alternator jest sprawny i ładuje. Lampka świeci nadal. Ktoś ma pomysły ??? EDIT: Podobno gdzieś przy klemie jest jakiś moduł kontroli prądu ładowania ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 8 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2014 Sprawdź bezpiecznik nr 30. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdon Napisano 11 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2014 > Sprawdź bezpiecznik nr 30. Dzięki. Doszukałem się na sieci takiej sugestii. Sprawdzony. Bez efektu...niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdon Napisano 20 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2014 Ponawiam temat. Auto pali i jeździ od dwóch tygodni bez problemów. Lampka nadal świeci. Po podłączeniu do komputera widoczny jest błąd ładowania, który nie daje się skasować. Napięcie alternatora i prądy pomierzone cęgami są w porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.