Skocz do zawartości

Wędzarnia - kupował ktoś ostatnio?


Jerzy

Rekomendowane odpowiedzi

Zbliża się Dzień Matki, a moja mama wspominała coś ostatnio, że chciałaby wędzarnię w ogrodzie. Widziałem na allegro gotowe wędzarnie po kilkaset złotych, nadaje się to do czegoś? W sumie można zbudować ale po pierwsze nie ma już czasu, a po drugie nic lepszego chyba bym nie wymyślił niz te gotowe z allegro. Mama ma słomiany zapał do wszystkiego, więc jeśli raz na rok coś tam będzie wędziła to już będzie sukces... Ale z samego prezentu na pewno się ucieszy. Polecicie coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, analfabeta napisał:

Ja bym tak nie polecał tego forum. Zresztą jak na każdym specjalizowanym zaraz wyjdzie, że bez murowanej o pojemności 200l to nic nie ma prawa wyjść :)

Na tym forum masz kopalnie wiedzy na temat wędzarni, sposobu wędzenia i nie tylko. Często czytam posty kolegów co kupili wędzarnie w internecie, a potem był problem z wędzonkami. Każdy ma prawo wydać własne pieniążki w dowolny sposób, tylko moje zdanie jest takie
" lepiej zapobiegać niż leczyć "
Jestem na tym forum wędliniarskim już parę lat i kiedyś miałem podobny dylemat co do kupna sprzętu z allegro. Po zapoznaniu się z opinią doświadczonych fachowców, kupiłem dymogenerator i zbudowałem drewnianą wędzarnie.

016.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja doskonale znam to forum i jestem pod ogromnym wrażeniem. Natomiast polecac je dla osob ze slomianym zapalem to gotowy problem. Nie ukrywam, ze dzieki temu forum zbudowałem i uzytkuje z powodzeniem fajna konstrukcje. Chociaz juz wiem ze 2x wieksza nie bylaby przesada. Z dymnym pozdrowieniem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jesteś pewien, że chcesz kupować? Może na początek najprostsze rozwiązanie tj. beczka z uciętymi dnami, jakaś rura ok. 2m do paleniska i zwykła zmoczona tetra jako regulacja temperatury. Ja pamiętam właśnie tak przygotowaną wędzarnię i wędliny naprawdę świetne :-). A jeśli to wyjdzie ok to dopiero poszukiwanie docelowego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu była lekko wkopana w ziemię skrzynia drewniana.

Za palenisko robiło wgłębienie w ziemi odizolowane od skrzyni blachą.

Wędzenia trzeba było ciągle pilnować, ale wędliny, mięsa i boczki wychodziły przepyszne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, rwIcIk napisał:

U mnie w domu była lekko wkopana w ziemię skrzynia drewniana.

Za palenisko robiło wgłębienie w ziemi odizolowane od skrzyni blachą.

Wędzenia trzeba było ciągle pilnować, ale wędliny, mięsa i boczki wychodziły przepyszne :)

Właśnie o to chodzi, że przy odrobinie inwencji własnej naprawdę nie ma potrzeby kupowania gotowca :). Warto zastanowić się, zrobić coś prostego, a jeśli się sprawdzi dopiero zbudować coś naprawdę fajnego. Z kolejnej strony taki wkład własny może być bardziej doceniony niż kupiona wędzarnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, rwIcIk napisał:

U mnie w domu była lekko wkopana w ziemię skrzynia drewniana.

Za palenisko robiło wgłębienie w ziemi odizolowane od skrzyni blachą.

Wędzenia trzeba było ciągle pilnować, ale wędliny, mięsa i boczki wychodziły przepyszne :)



Proste rozwiązania są najlepsze :ok:   Ja ze względu braku własnego kawałka ziemi na tym globie zrobiłem zadymiarke na kółkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, pioor napisał:

Właśnie o to chodzi, że przy odrobinie inwencji własnej naprawdę nie ma potrzeby kupowania gotowca :). Warto zastanowić się, zrobić coś prostego, a jeśli się sprawdzi dopiero zbudować coś naprawdę fajnego. Z kolejnej strony taki wkład własny może być bardziej doceniony niż kupiona wędzarnia.

 

Najprostsze jest najskuteczniejsze 

https://goo.gl/photos/1UXTVXoZ9BaxZDMT8

 

Do tego dobre drewno i wszystkim mordki się cieszą:)

 

20161215_134436.jpg

20161215_134646.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, niedal napisał:

 

Najprostsze jest najskuteczniejsze 

https://goo.gl/photos/1UXTVXoZ9BaxZDMT8

 

Do tego dobre drewno i wszystkim mordki się cieszą:)

 

Palenisko bezpośrednio w wędzarni?

U moich rodziców pamiętam, że było kopane w ziemi pod blachą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, rwIcIk napisał:

Palenisko bezpośrednio w wędzarni?


W palenisku bezpośrednim  oszczędzasz opał, zdecydowanie mniej spalisz drewna, nie  potrzeba wygrzewać kanału dymowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bob96 napisał:


W palenisku bezpośrednim  oszczędzasz opał, zdecydowanie mniej spalisz drewna, nie  potrzeba wygrzewać kanału dymowego. 

Ale jest duże ryzyko przekroczenia temperatury że o pożarze tego typu wędzarni nie wspomnę ;] Ja mam murowaną z klinkieru i 2m kanału dymnego ;) Przy domowej produkcji nie ma czegoś takiego jak oszczędności ;) Kieruję się zasadą "albo dobrze albo wcale". ;] 

Zawód wyuczony u mnie to wędliniarz 11lat w masarniach ....

Im dłuższy kanał i większa możliwość redukcji temperatury tym lepiej ;) Taka Polska Surowa np, minimum 40h zimnym dymem ;)  Ryby też nie lubią wysokich temperatur.

Palenisko bezpośrednie jest najgorszym z możliwych i specjalnie bym się nim nie chwalił a już tym bardziej nie polecał ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rób mamie na złość.

Poszukaj czegoś takiego jak Borniak, Bradley lub Thermowind.

Na przytoczonym forum są opisane te konstrukcje, są tam też informacje, dlaczego nie warto kupować konstrukcji wysoko pozycjonowanych na allegrrogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.