exor Napisano 28 Września 2020 Udostępnij Napisano 28 Września 2020 Zauważyłem, że rusza się rura spustowa, chyba kołek nie trzymie jak należy. Na kotwę chemiczną to wkleić teraz po prostu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 28 Września 2020 Udostępnij Napisano 28 Września 2020 Jaka rura spustowa? Czego? Rynny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exor Napisano 29 Września 2020 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2020 Tak, od rynny, przy domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 29 Września 2020 Udostępnij Napisano 29 Września 2020 21 godzin temu, exor napisał: Zauważyłem, że rusza się rura spustowa, chyba kołek nie trzymie jak należy. Na kotwę chemiczną to wkleić teraz po prostu? Ew. rozwierć otwór na kaliber większy kołek. Jak nie to wyjmij kołek i wklej na gips. Kotwa chemiczna oczywiście też jak najbardziej, ale pamiętajmy żeby nie strzelać z armaty do wróbli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JacWeg Napisano 29 Września 2020 Udostępnij Napisano 29 Września 2020 1 godzinę temu, Tomo napisał: Jak nie to wyjmij kołek i wklej na gips. Kotwa chemiczna oczywiście też jak najbardziej, ale pamiętajmy żeby nie strzelać z armaty do wróbli. Gips na zewnątrz jest bardzo dobrym pomysłem Kotwa chemiczna załatwi temat na lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exor Napisano 29 Września 2020 Autor Udostępnij Napisano 29 Września 2020 No tak - armata na muche, wiem. Ale tego - na gips jakbym chciał - jak zapakować go w mur, który jest umieszczony na głebokości ocieplenia (może z 15cm)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4thelement Napisano 29 Września 2020 Udostępnij Napisano 29 Września 2020 8 godzin temu, exor napisał: No tak - armata na muche, wiem. Ale tego - na gips jakbym chciał - jak zapakować go w mur, który jest umieszczony na głebokości ocieplenia (może z 15cm)? Sprobój osadzic koszulke kolka na jakims mamucie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 7 Października 2020 Udostępnij Napisano 7 Października 2020 W dniu 29.09.2020 o 14:18, exor napisał: No tak - armata na muche, wiem. Ale tego - na gips jakbym chciał - jak zapakować go w mur, który jest umieszczony na głebokości ocieplenia (może z 15cm)? Tak, zaraz się fachowcy zbuntują - weź długą listewkę drewnianą odpowiedniej grubości, wetkniesz ją w otwór do końca, dobijesz kołek w tak zmniejszonej dziurze i będzie trzymał wieki. Możesz go naciąć poprzecznie w świetle ocieplenia i wyłamać nadmiar ukręcając, zostawiając go w ociepleniu, a od zewnątrz wcisnąć jakieś szczeliwo do zastosowań zewnętrznych i pod kolor, żeby się sztyca w ociepleniu też zablokowała. Bo kołek Ci będzie trzymał na wyrywanie, ale na elastyczność sztycy wiele nie pomoże. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exor Napisano 8 Października 2020 Autor Udostępnij Napisano 8 Października 2020 8 godzin temu, Lucyfer napisał: weź długą listewkę drewnianą odpowiedniej grubości, wetkniesz ją w otwór do końca Tylko tyle zrozumiałem, dalej sie pogubiłem. Rozumiem, że po prostu luźny kołek można dopchać drewnem, żeby nie miał luzu? Też o tym myślałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andon Napisano 8 Października 2020 Udostępnij Napisano 8 Października 2020 19 minut temu, exor napisał: Tylko tyle zrozumiałem, dalej sie pogubiłem. Rozumiem, że po prostu luźny kołek można dopchać drewnem, żeby nie miał luzu? Też o tym myślałem. Ja chyba zrozumiałem: W otwór po kołku wtykasz cienki patyk (nacięty w takim miejscu, że jak go wetkniesz to nacięcie będzie w ociepleniu pod tynkiem) i obok niego wkładasz kołek, a patyka ukręcasz - ten pęknie pod tynkiem. Jak zamontujesz wszystko to zasmarujesz czymś szczelnym elewację i patyk nie będzie wystawał. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 8 Października 2020 Udostępnij Napisano 8 Października 2020 2 godziny temu, exor napisał: Tylko tyle zrozumiałem, dalej sie pogubiłem. Rozumiem, że po prostu luźny kołek można dopchać drewnem, żeby nie miał luzu? Też o tym myślałem. Nie, drewienko wkładasz w otwór z wyjęteym kołkiem. Przez to otwór się robi ciaśniejszy. Wtedy wbijasz weń kołek, który po wkręceniu w niego śruby będzie się fest trzymał. Ot takie stare sprawdzone rozwiazanie low-tech Jeżeli do drewienia nie będzie się lała woda, to masz trwałość na kilka pokoleń. W tym celu szpilkę trzeba minimalnie nagiąć w ociepleniu tak, żeby opadała wychodzac ze ściany, wystarczy milmetr-dwa na całej długości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.