badyl1982 Napisano 15 Lipca 2023 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2023 10 godzin temu, Patryko1502 napisał(a): Hej, mam ten sam problem i widzę że jedynie czego nie robiłeś to sprawa z katalizatorem. Pytanie czy nie jest zapchany Nie wydaje mi się żeby był zapchany. Myślę, że gdyby tak było, to problem byłby niezależny od temperatury otoczenia. Prędzej do sprzedania są zegary, czy nie ma zimnych lutów. Ale nie mam do tego głowy, a przede wszystkim czasu. A może mam uraz do pseudo mechaników i elektryków, których masa na rynku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trex11 Napisano 16 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2023 (edytowane) 19 godzin temu, Patryko1502 napisał(a): Hej, mam ten sam problem i widzę że jedynie czego nie robiłeś to sprawa z katalizatorem. Pytanie czy nie jest zapchany Sonda za katalizatorem ma dziala w innym zakresie jak przed katem Wyslij wykres z pracy dondy za katem a napisze ci czy tak do wymiany. Sonda przed katem dziala prawodlowo np 0,2v do 1v a za katem odwrotnie, w jak najmniejszym zakresie , czyli np na rozgrzanym ukladzie wydechowym 0,3v-0,5v. Jesli sonsa za katem dziala tak szeroko jak pierwsza to kat do wymiany. Bardzo zapchany tak to problem z moca i wkrecanie silnika na wysokie obroty. W 99% awaria sondy czy zapchanego kata = wywalenie bledu. Wazne by pomiary byly na rozgrzanym ukladzie wydechowym. Edytowane 16 Lipca 2023 przez trex11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ghost2255 Napisano 16 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2023 9 godzin temu, badyl1982 napisał(a): Prędzej do sprzedania są zegary, czy nie ma zimnych lutów. Dla kogoś kto umie lutować i trzymać śrubokręt to jest robota na godzinkę z przerwą na kawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 16 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2023 ten pan ogłasza sie na facebokowym forum mk2 https://aleo.com/pl/firma/auto-soft-krzysztof-ozga-ostrow-wielkopolski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojsz20 Napisano 6 Stycznia Udostępnij Napisano 6 Stycznia Cześć , temat trochę odgrzewany kotlet ale dodam swoje 3grosze, Foka Mk2 sedan Duratec 1,6pb ( bez tfu lpg ) , w moim posiadaniu ponad 4 lata, kobieta jeździ do pracy. Na wstępie dopowiem , bo tam widziałem wcześniej że jest tutaj jakiś fanatyk diesli i dodam że z objawami jak tutaj te które posiada autor postu ,fura i tak jeździ lepiej i bez kosztowo ( no chyba ze ktoś chce dłubać we wszystkich )niż 3/4 wystukanych i wylatanych diesli. Sam "borykam" się z tym problemem od 3 lat, moje auto to gruz na dojazdy kupiony 4lata temu za 3500zł z przebiegiem 560tys (kupiony już z drugim silnikiem w bdb stanie). Te szarpanie to nic innego jak zawalony lub całkowicie już wypluty katalizator który tylko i wyłącznie da się kupić z kolektorem wydechowym( to jeden element ) i jest drogi. U mnie wypluło kata jakieś 3 lata i zaczęło się szarpanie, (WCZEŚNIEJ NIE BYŁO SZARPANIA), zaczął palić się check i kod błędu również wskazywał na kat, wyprogramowałem u mechanika za 200zł pierwszą sondę lambda(by nie waliło błędami ciągle), a w jej miejsce przykręciłem mosiężną przejściówkę(allegro 10zł ) i dopiero do niej sondę tak by mijała strumień spalin. Auto od tego momentu boryka sie z drobnym szarpaniem , najbardziej jest to widoczne na zimnym silniku przy niskiej temperaturze z dużą wilgotnością jadać pod jakąś stromą górę.Ja u siebie tylko wymieniłem cewkę (najtańsza) + kable WN ( najtańsze) + świece zamiennik NGK i różnica była widoczna przez 2-3 miesiące, później znów zaczęło się pooszarpywanie przy dodawaniu gazu mocno , czasem tez przy odpuszczaniu , minęło trochę czasu - zastało mnie lato ,na 4 miesiace zapomniałem o problemie, w okresie jesienno - zimowym znów temat wraca.W mojej ocenie ten typ tak ma, to samo tyczy sie klekotania zaworów na zimnymi silniku. Olałbym temat po prostu , rzeczywiście w dieslu jest łatwiej , kupisz to sypnie sie 5 rzeczy na raz, płacisz 5k i wymieniasz. Dla autora tematu, chcesz sie bawić to wywal cały kolektor z katem, wytnij kata wrzuć tam jakąś puszkę i po problemie, ale kolektor w foce 1,6 zdjąć to niestety sporo zabawy. Pozdrawiam wszystkich graciarzy tego świata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badyl1982 Napisano 12 Stycznia Autor Udostępnij Napisano 12 Stycznia W dniu 6.01.2024 o 22:14, wojsz20 napisał(a): Cześć , temat trochę odgrzewany kotlet ale dodam swoje 3grosze, Foka Mk2 sedan Duratec 1,6pb ( bez tfu lpg ) , w moim posiadaniu ponad 4 lata, kobieta jeździ do pracy. Na wstępie dopowiem , bo tam widziałem wcześniej że jest tutaj jakiś fanatyk diesli i dodam że z objawami jak tutaj te które posiada autor postu ,fura i tak jeździ lepiej i bez kosztowo ( no chyba ze ktoś chce dłubać we wszystkich )niż 3/4 wystukanych i wylatanych diesli. Sam "borykam" się z tym problemem od 3 lat, moje auto to gruz na dojazdy kupiony 4lata temu za 3500zł z przebiegiem 560tys (kupiony już z drugim silnikiem w bdb Fachowcy stwierdzili, że katalizator jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 13 Stycznia Udostępnij Napisano 13 Stycznia (edytowane) W dniu 6.01.2024 o 22:14, wojsz20 napisał(a): Cześć , temat trochę odgrzewany kotlet ale dodam swoje 3grosze, Foka Mk2 sedan Duratec 1,6pb ( bez tfu lpg ) , w moim posiadaniu ponad 4 lata, kobieta jeździ do pracy. Na wstępie dopowiem , bo tam widziałem wcześniej że jest tutaj jakiś fanatyk diesli i dodam że z objawami jak tutaj te które posiada autor postu ,fura i tak jeździ lepiej i bez kosztowo ( no chyba ze ktoś chce dłubać we wszystkich )niż 3/4 wystukanych i wylatanych diesli. Sam "borykam" się z tym problemem od 3 lat, moje auto to gruz na dojazdy kupiony 4lata temu za 3500zł z przebiegiem 560tys (kupiony już z drugim silnikiem w bdb stanie). Te szarpanie to nic innego jak zawalony lub całkowicie już wypluty katalizator który tylko i wyłącznie da się kupić z kolektorem wydechowym( to jeden element ) i jest drogi. U mnie wypluło kata jakieś 3 lata i zaczęło się szarpanie, (WCZEŚNIEJ NIE BYŁO SZARPANIA), zaczął palić się check i kod błędu również wskazywał na kat, wyprogramowałem u mechanika za 200zł pierwszą sondę lambda(by nie waliło błędami ciągle), a w jej miejsce przykręciłem mosiężną przejściówkę(allegro 10zł ) i dopiero do niej sondę tak by mijała strumień spalin. Auto od tego momentu boryka sie z drobnym szarpaniem , najbardziej jest to widoczne na zimnym silniku przy niskiej temperaturze z dużą wilgotnością jadać pod jakąś stromą górę.Ja u siebie tylko wymieniłem cewkę (najtańsza) + kable WN ( najtańsze) + świece zamiennik NGK i różnica była widoczna przez 2-3 miesiące, później znów zaczęło się pooszarpywanie przy dodawaniu gazu mocno , czasem tez przy odpuszczaniu , minęło trochę czasu - zastało mnie lato ,na 4 miesiace zapomniałem o problemie, w okresie jesienno - zimowym znów temat wraca.W mojej ocenie ten typ tak ma, to samo tyczy sie klekotania zaworów na zimnymi silniku. Olałbym temat po prostu , rzeczywiście w dieslu jest łatwiej , kupisz to sypnie sie 5 rzeczy na raz, płacisz 5k i wymieniasz. Dla autora tematu, chcesz sie bawić to wywal cały kolektor z katem, wytnij kata wrzuć tam jakąś puszkę i po problemie, ale kolektor w foce 1,6 zdjąć to niestety sporo zabawy. Pozdrawiam wszystkich graciarzy tego świata U mnie w Focusie 09r od 9 lat jak jeżdze ,żadnych problemów z takimi rzeczami ,pewnie przypadek losowy u was. Ale przebieg masz 2 razy wiekszy niz ja. Młody ma 2005r 115Km tez zero problemów z silnikiem ..leje wahe i jeżdzi . Edytowane 13 Stycznia przez arek_m 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.