Skocz do zawartości

Gienek

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 827
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Gienek

  1. > Ja wyciągam co jakiś czas akumulator z nubiry. Ale nie to, że niesprawny, czy coś. Jest idealny. Po

    > prostu sporadycznie odpalam Trupka - i to właśnie do niego jest mi wtedy potrzebny akumulator.

    Skoro wyciągasz akumulator w celu użycia go w czymś innym to całkiem zrozumiałe, że tak robisz. ok.gif Ja mówiłem o przypadkach gdy ktoś wraca z pracy o godzinie 17 a potem wyjeżdża z rana o godzinie 7 i na te kilka godzin wyjmuje akumulator.

  2. > Nie ma sensu.

    > Sprawny akumulator ma sens.

    Całkowicie popieram. Sprawny akumulator+ sprawna instalacja zapłonowa i żaden mróz nie straszny (nie dotyczy diesli grinser006.gif ) . Mój kilkunastoletni lanos nawet przy temperaturach poniżej -30 odpalał bezproblemowo.

    Takie zabawki to takie samo nieporozumienie jak wyciąganie akumulatora z samochodu no chyba, że ktoś jest niedzielnym kierowcą i odpala samochód raz w tygodniu.

  3. > toć przecież mówię.. seja zezłomowałem, dostając kwitek utylizacyjny, w postaci budy z drzwiami,

    > szybą czołową i z wahaczami, dopłacając kilka niebieskich papierków

    > wszystko zależy od kwoty na jakąś się dogadasz

    Ale jest jakiś paragraf który mówi o tym, że można zezłomować niekompletny samochód? Mam podobny problem jak autor wątku i szukam rozwiązania.

  4. > Dzieki, obrazek pojawił sie. Swoją drogą cisnienie 0,53 przy pracy na benzynie to faktycznie

    > dziwne.

    Jak instalacja zaskoczy i działa to jest ponad 1 bar. Jakie masz ciśnienie przy pracy na benzynie?

    > U mnie cisnienie w fazie lotnej jest wieksze przed przelaczeniem niz po.

    U mnie też jak wszystko jest w porządku.

    > Czy ta wersja softu nie ma "oscyloskopu" ?

    Ma

    > Interesujące by było obejrzenie przebiegu cisnienia w czasie przelaczania na gaz.

    > BTW... mozna by wpiąć manometr w rurkę z gazem w fazie lotnej, nawet taki od pompki powietrza. Na

    > pewno by mozna w ten sposob sprawdzic czujnik cisnienia.

    Bardzo dobry pomysł. Muszę skołować jakiś manometr i w weekend sprawdzę co i jak

  5. > Niestety obrazka w pierwszym poscie nie widze, wiec nie wiem co tam jest,

    Błędy aktualne

    1. Ciśnienie gazu za niskie

    A obok

    CIŚNIENIE BAR

    Gazu 0,53

    MAP 0,19

    I to chyba wszystko co godne uwagi na obrazku

    > Mnie zawsze STAG 300 piszczy jak się konczy gaz - czyli spada cisnienie ponizej granicznego.

    A ma coś z ty wspólnego wskaźnik poziomu gazu? Przez cały czas działa on poprawnie.

  6. > czasem pomaga "opukanie" tegoż

    > imho na 95% to jego wina

    > czasem pomaga "opukanie" tegoż

    > imho na 95% to jego wina

    Mam takie coś u siebie smile.gif

    Jak to się płucze? Nalać do środka denaturatu i pomachać tym na lewo i prawo a potem wylać, czy robi się w jakiś inny sposób?

    PS

    Pamiętam, że jak byłem w stacji która mi zakładała GAZ i dwóch gazowników rozmawiało ze sobą co się mogło stać, że piszczy i przełącza się z powrotem na benzynę to między nimi wywiązał się dialog:

    - Pewnie uległ uszkodzeniu czujnik ciśnienia - powiedział pierwszy gazownik

    - Jakby uległ uszkodzeniu czujnik ciśnienia gazu to przełączałby się na benzynę ale nie piszczałby - odpowiedział drugi gazownik

    - Fakt, masz rację - odpowiedział pierwszy gazownik - to musi być coś innego

    Mieli rację z tym piszczeniem czy nie?

  7. Instalacja gazowa jest zamontowana w Lanosie 1,5 16V. Jest to sekwencja a sterują nią STAG 200. Awaria objawia się tym iż pomimo pełnego zbiornika gazu, gdy samochód przełącza się na LPG to za chwilę słyszę pisk taki jak gdy gaz się kończy i samochód wraca do zasilania benzyną. Byłem już z tym problemem dwa razy u gazownika który zakładał mi instalację ale jak na złość gdy zajadę do niego to samochód ładnie pracuje na gazie i wszystko jest ok. Za pierwszym razem gazownik przeczyścił zaworki w zbiorniku i przy filtrze fazy lotnej. Niestety na długo to nie pomogło. Za drugim razem przeczyścił mi parownik i też na długo nie pomogło. Gazownik to tłumaczy tym, że jak jestem u niego to wszystko działa jak należy a komputer nie pokazuje żadnego błędu i nie bardzo wie co jest.

    Po ponownym wystąpieniu błędu wkurzyłem się i sam podpiąłem swego laptopa pod sterownik gazu. Na poniższym obrazku to co mi pokazał program

    00341ae4eed5.jpg

    kliknij na obrazek aby go powiększyć

    Jakieś pomysły co się mogło zepsuć? Dodam tylko, że samochód ma 340 tyś przebiegu w tym 200 na LPG. Filtry były ostatnio wymieniane i nic nie pomogło.

    W razie dodatkowych pytań służę odpowiedzią o ile będę potrafił odpowiedzieć.

  8. > No i co to da? Przecież samochód ma czujnik temperatury zewnętrznej i nie włączy sprężarki poniżej

    > +4. Ciepły garaż, ewentualnie jakiś parking w galerii handlowej.

    No nie wiem. U mnie jest takie coś jak szybkie odraszanie szyb. Włącza się taki guzik słychać, że coś cyknęło i włącza się na maxa nawiew. Po chwili szyby są czyste więc chyba coś tam się włącza w klimie.

  9. W instrukcji obsługi samochodu jest napisane, że deskę rozdzielczą najlepiej jest czyścić wodą z dodatkiem szarego mydła. Czym konserwować aby zachowała ładny wygląd to już instrukcja obsługi nie wspomina.

    Dotychczas używałem preparatu o nazwie ATAS PLAK ale jego chemiczny zapach trochę mi się już znudził. Może ktoś coś zaproponuje w zastępstwie?

  10. > nie rzadko, tylko musisz używać olejów long life - czyli takich co to wytrzymują

    Renault na gwarancji wlewa olej który uważa za stosowny. Ciekawe czy zgodziliby się aby wlać inny, ten co ja sobie zażyczę.

    > passaty od 2005 roku jeżdżą w takim trybie, pewnie niejeden juz milion przejechał i jadą dalej

    Słyszałem, że te nowsze passaty to już nie to co te stare.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.