Skocz do zawartości

Gienek

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 827
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Gienek

  1. > Jasne ,że byś nie kupił .Samochody około 18 lat słabo sie sprzedają.

    > Ja nie sprzedaje samochodów.Każdy pojazd po mnie idzie na złom.

    > I co z każdą duperelą mam jeździć jeszcze może do ASO ?

    > Moje auto ma około 18 lat.

    Po mnie też auto idzie na złom, choć kupuję auta w salonie i zawsze wymieniam regularnie olej na produkty najwyżej jakości a auto regularnie serwisuję. Po prostu żal mi zadbanego samochodu dawać w ręce gościa który nawet oleju nie wymienia.

  2. > Ja w swoim wymieniam regularnie raz w roku, czyli co 10 tys. km. Teraz Lanos ma przejechane niecałe

    > 140 tys. i czysty silnik. Metalowe części wewnątrz maja lekko złotawy nalot. Oleje to od

    > początku syntetyki Lotos i ostatnio Orlen V do niemieckich silników , bo jest tani tu i

    > ówdzie .

    A ja w lanosie regularnie wymieniałem olej. Na początku od pierwszej wymiany Castrol SLX 0W30 dwa lata temu przeszedłem na Castrol Magnetic a od tego roku zacząłem lać orlenowski syntetyk.

    Efekt taki że przez 12 lat użytkowania i ponad 340tyś km w silniku nic nie było robione. Myślę, że nawet niektóre podobno nie do zajeżdżenia volkswageny mogą pozazdrościć bezawaryjności memu lanosowi. Ciekawe ile jeszcze wytrzyma mój lanosek. Ostatnio zaczyna mnie trochę wkurzać bo pojawiają się denerwujące usterki typu kostka stacyjki zaczyna przerywać, nie wiadomo czemu dmuchawa raz działa a drugi raz nie, zacinający się zawór LPG itp... Teraz już lanos jest trochę mniej intensywnie eksploatowany bo jego następca jest już w garażu i czasami jeżdżę nowym autkiem.

    Czytając instrukcję obsługi i książkę serwisową zauważyłem, że producent zaleca wymianę oleju co 30tyś km lub co dwa lata. Trochę niepokoją mnie tak duże okresy pomiędzy wymianami. Chyba zajadę do ASO i powiem aby wymienili mi olej po 15 tyś km. Nie chcę dorżnąć silnika za nowości.

  3. > no i ok, ktoś kto kupuje nowe auto moze nie dbać

    Ja tam w swoim lanosie nie wymieniam oleju od 1945 r i przejechałem bez wymiany ponad 1000 000 000 km. Samochód ma się świetnie a w silniku nie było nic robione. wink.gif

    A tak całkiem na serio to bajki możemy sobie opowiadać. Jeśli ktoś chce zarżnąć silnik to jego sprawa grinser006.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.