Skocz do zawartości

lefff

użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 121
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez lefff

  1. > Nie mam aż tak dużych doświadczeń w jeździe, bo jedyne B1250 którymi jeździłem o były egzemplarze

    > klientów, natomiast nie mieszajmy ze sobą dwóch systemów walutowych. To ja porównywanie Fiata

    > Punto Evo i Lancera Evo. Bandit to bardzo poprawny motocykl użytkowo-turystyczny. Sportu tu

    > nie ma.

    a gdzie masz sport w turystycznej krowie FJR1300?

  2. > Na K1300S się nie znam. Miałem służbową FJR i to jest bezawaryjny, wygodny, komfortowy, szybki i

    > poręczny w mieście motocykl, z atomowymi przyśpieszeniami i niewielkim spalaniem. Dlatego

    > bezwypadkowy trzyma cenę, a jak krajowy - to już w ogóle.

    tak samo poreczny w miescie i z niewielkim spalaniem jak moje 1250 .... a przepraszam, moje 1250 jest lzejsze

  3. > Albo golas, albo sportowo turystyczny.

    > Wg mnie golasa się dobrze ogląda, do jazdy tylko coś w owiewkach.

    > Jeśli golas (nowy) to z zaufanego źródła wiem, że Yamaha Motor Polska zakupiła dużą ilość XJRów i

    > teraz ma problem ze sprzedażą, więc jest szansa sporo ugrać.

    > Jeśli sport to FJR prowadzi się jak baranek, nawet w mieście, Haya o wiele bardziej sportowa i

    > mniej wygodna.

    nowa Haya ok 49,9 nowa FJR ... szkoda gadac ....

  4. > Zapewne nie bardziej, niż w przypadku wysyłanych do PL

    > mandatów za prędkość. Jednak tutaj to po pierwsze nie

    > mandat ani opłata, tylko podatek dla obcego państwa,

    > a po drugie turysta przed objęciem tym podatkiem nie otrzymuje ŻADNEJ informacji o tym, jak i kiedy

    > ma płacić

    > ani jakie są dodatkowe koszta.

    > Juz sam brak tych informacji to ustawowa definicja lichwy.

    > A tu jeszcze dochodzi opłata dodatkowa siegająca 5000%

    > Uważam, że warto by było zainteresować jakiegoś dziennikarza motoryzacyjnego lub podatkowego w

    > Polsce. Ktoś zna?

    sokole oko

  5. > A ile km nim przejechałeś?

    > Ja też miałem z tego rocznika, z tym , że kupiłem go rocznego z przebiegiem 15 kkm i sam zrobiłem

    > około 150 kkm i raczej elektryka, wycieraczki czy prędkościomierz był ok

    > Najczęściej psuło się sprzęgło-rozpadała się tarcza, sprężyny z tłumika drgań się wysypywały, w

    > sumie wymieniałem ze 3-4 razy

    > Były też problemy z mostem (pisałem we wcześniejszym poście).

    > Jeśli chodzi o zawieszenie i układ kierowniczy to nie było źle-raz czy 2 razy wymienione sworznie

    > wahaczy, z tyłu pekły też resory ale to już po większym przebiegu.

    > Raz w silniku zrobiła się dziurka w tłoku, ale winna była prawdopodobnie instalacja gazowa

    > No i nadwozie-do 10 lat nie było tak źle , ale potem korozja zaczęła być widoczna. Sama buda była

    > wyjątkowo wiotka i na dziurach wszystko dzwoniło a przy jeździe drogami gruntowymi to w środku

    > pełno kurzu

    ze 35 kkm, to byl jeden wielki drrrramat jedyny plus, ze przezyl zerwanie paska rozrzadu, sprzeglo robilem raz, wydech sie rozlecial, most nie szwankowal

  6. > Ale TDI tam masz ???

    > No dobra porównajcie obroty silnika, bo ja też mogę mieć spalanie 4,5 przy obrotach ca. 4500 i

    > prędkości 80 km/h... tak się nie da jechać.

    > Muszę podgonić do 6000 obr. aby utrzymać te około 120 km/h.

    przy palowaniu po niemieckich autostradach max lyknal jakies 8,5 a lecielismy caly czas licznikowe 180-190

  7. > Zakupiłem moto co ma to jako wypaśny dodatek .Wyciągać bezpiecznik czy zostawić .Słyszałem różne

    > opinie

    > -że na mokrym asfalcie ok

    > -że na trawie ,piachu tragedia

    > Co myśli AKaowa brać

    przeszkadza tylko w dwoch przypadkach, podczas jazdy na torze ale to musisz moto bardzo ogarniac, przy ostrzejszym offroadzie jak chcesz uslizgami latac

  8. > Ile masz wzrostu i jaka waga? - jeśli to nie tajemnica oczywiście

    > Człowiek z ASO powiedział mi, że moim Versysem 650 to powinienem mieć spalanie ok. 4l a jak mocno

    > cisnę to góra 5. Niestety 193cm i ~120kg wg. mnie robi swoje i take spalanie jest poza moim

    > zasięgiem, mimo bardzo spokojnej jazdy. Myślę, że następny sezon to ze średnią będę bliżej

    > 8l/100km, a przecież to tylko 64KM

    > Podejrzewam, że na Twoim NCku niestety też bym dość mocno odstawał jeśli chodzi o spalanie.

    tyle to mi lyka 1250 z trzema kuframi, dwoma osobami i przelotami 160+

  9. > Trzymam kciuki żeby Ci się udało! Podobno jest to bardzo fajne moto, hit sprzedażowy Yamahy

    > (swoją drogą NC750X sprzedaje się równie znakomicie). Aha, z MT-07 też da się zrobić woła

    > roboczego:

    i 14 litrowy zbiornik ....

  10. > witam,

    > w tym roku stałem sie dzieckiem ustawy o 125 cm i złapałem bakcyla.

    > w ciągu roku przejeździłem z jakieś 6tkm i chcę więcej.

    > oczywiście moja za takie pomysły, ale co tam

    > i tak się zastanawiam, kupic młodszego Downtown-a 300, czy tez wybrać HONDA NC 700X w wersji ze

    > skrzynia dwusprzegłową

    > Honda pociąga mnie wygladem, schowkiem na kask oraz automatem i zużyciem paliwa.

    > W obu przypadkach oczywiście zrobić A i to jak tylko śniegi puszczą.

    > do czego miał by być moto, głównie miasto, ale chciałbym też nim gdzieś na dalsze wypady skoczyć.

    > może Koledzy coś poradzą, a może jest uzytkownik Hondziny i się wypowie, jakie + i - sprzęta

    > pzdr

    nie podoba mi sie ani jak to jezdzi ani jak pracuje skrzynia, takie toczydlo bez charakteru

  11. widocznie nigdy taka droga nie jechales pozostan zatem przy swoim zdaniu a ja pozostane przy swoim i tak tak, supersport z pierdzylionem systemow i brakie dolu jest idealny na bardzo ciasne winkle

    btw. na Lublinie chlopaki na SM objezdzali litrowe supersporty jak chcieli, bez systemow, jakies 50-60 kuca i zawias kanapowy z duzym skokiem

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.