Skocz do zawartości

Delmut

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 909
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Delmut

  1. Cześć smile.gif

    Nie wiem czy to dobrze miejsce, ale chciałbym Was zaprosić na mój FP na FB, gdzie tematem nr 1 jest Fiat 126.

    Opisuję w nim moją kolekcję z historią zakupu, remontów, zlotów etc.

    Dodatkowo pojawiać się będą skany z czasopisma Motor z dawnych lat (oczywiście na temat Maluchów)

    Przewidziałem też miejsce dla samochodów czytelników: opis samochodu (konieczny) i kilka zdjęć

    Chcę uniknąć modnego aktualnie wrzucania jednej fotki z głupim pytaniem lub kilkoma niecenzuralnymi słowami, mającymi na celu dać wyraz zachwytu nad samochodem.

    Jeszcze raz zapraszam wink.gif

    PS. W razie czego, zawsze można odlajkować wink.gif

    tytul.jpg

  2. > Witajcie,

    > Znalazlem garbuska z 1967 roku model 68:) , 18 lat temu nowy bialy lakier, oryginalnie przejechane

    > 68 tkm, czerwona tapicerka a`la skora.

    > Auto wyglada jak nowe, stoi pod zadaszeniem.

    > Zastanawiam sie nad sciagnieciem .

    > Moze ktos z Was wie czy jakies procedury szczegolne z takim starym autem sa?

    > Jakies zgody urzedowe itp?

    > Dzieki.

    Procedura jest dokładnie taka sama...

    Kupujesz, płacisz, przywozisz.

    14 dni od momentu przekroczenia granicy do celnego. Na podstawie opinii rzeczoznawcy można się starać o zwolnienie z akcyzy, ale to ciężki temat i znam przypadki, że sprowadzający zostali zwolnieni z akcyzy, a po kilku latach żądanie jej zapłaty plus odsetki. Ja dla świętego spokoju zapłaciłem...

    Równolegle skarbówka i tłumaczenia.

    Komplet dokumentów i rejestracja.

    UWAGA!! W trakcie załatwiania innych dokumentów warto zrobić sobie opinię rzeczoznawcy, że auto jest zabytkowe. Po otrzymaniu opinii, robisz wpis u konserwatora zabytków.

    Dzięki wpisowi do ewidencji zabytków zostaniesz zwolniony z konieczności wniesienia opłaty recyklingowej i wyrobienia karty pojazdu - minus 575zł (o ile dobrze pamiętam)

  3. > Fabia jeszcze do strawienia jest. Ale są auta, które aż tak mi się nie podają, że miałbym spore

    > opory, żeby do nich wsiąść. Nie wiem czemu, ale mnie od nich odrzuca.

    Nie wiem... "Nasza" Fabia mi się podoba... Nawet bardzo:

    1922397_271345173042666_1621182942_n.jpg

    1620694_253084521535398_1304733275_n.jpg

  4. > Polać temu Panu, dobrze gada

    To dziwne...

    Jak kiedyś napisałem, że kupujemy Fabię dla żony to zostaliśmy "podsumowani", że jesteśmy bezguściami bo Fabia się nie może podobać.

    Nieważne, że wszystko inne przemawiało za Fabią, ważne, że jest brzydka - i to była raczej opinia mężczyzn facepalm%5B1%5D.giffacepalm%5B1%5D.giffacepalm%5B1%5D.gif

  5. > Witam,

    > http://otomoto.pl/mercedes-benz-c-220-oryginalny-lakier-igielka-oplacony-C33132679.html

    > Ojciec chce kupić ten samochód...

    > Dajcie mi proszę ewentualne uwagi na jego temat (tyle ile można na podstawie tylko ogłoszenia...)

    > Wielkie dzięki!

    Dla mnie wyraźnie odcina się kolor "poduszki" od reszty kierownicy i słabo spasowany zderzak przedni na ślizgu od strony kierowcy...

    Też nie wierzę w przebieg. Tak upaskudzone reflektory miałem w B5 przy przebiegu 330kkm, a zawsze jeździłem na włączonych światłach. Niemcy tego z reguły nie robią...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.