Skocz do zawartości

Piotrus

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 737
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Piotrus

  1. 33 minuty temu, torelek napisał(a):

    . Wiązka z fotoradaru stacjonarnego zapewne będzie pod pewnym kątem w stosunku do osi jezdni. Nie wiem jaki ma rozrzut ale może być tak, że antyradar ją wyłapie gdy będzie już na późno.

     

    Nie chce mi się bez sensu Ciebie przekonywać że nie masz racji także proponuję żebyś sobie wpisał na YT np "Uniden R8 test" albo "Escort 360 test" i sam wyciągnij wnioski.

    35 minut temu, torelek napisał(a):

    W Niemczech widziałem radary wyglądające zupełnie inaczej. Nie pojedyncza skrzynka, a 4 (albo 3 - nie pamiętam) słupki ustawione w odległości paru metrów od siebie. Na moje oko elektronika to może być pomiar pasywny - czasu przejazdu pomiędzy słupkami - wtedy nie ma żadnej wiązki i nie ma czego wykrywać.

     

    To są chyba rozdzielone elementy jak kamera, radar, lampa ale to w sumie nie ma znaczenia, bo te słupki są dawno oznaczone na Yanosiku, Google i Waze. Problemem są urządzenia mobilne, ustawiane randomowo a te są zrobione "all in one"

     

    Screenshot_20240421_225150_SamsungInternet.jpg.e58947bd2a89128ea83e7104a09f927c.jpg

    • Lubię to 1
  2. 5 godzin temu, bergerac napisał(a):

    tak tylko podsumuję - ale Wy zdziadzieliście

     

    Oj tam oj tam. Jakby chłop napisał jak człowiek że lubi zapier... to nikt by nie robił afery, ale tłumaczenie że czuję się oszukany i dlatego kupi antyradar jest dosyć oryginalne.

     

    5 godzin temu, bergerac napisał(a):

    Do autora wątku - wg mnie przy obecnej technologii antyradar nie daje żadnej przewagi.

     

    Akurat do tego zastosowania które sobie autor wymyślił daje ogromną - każdy fotoradar stacjonarny wysyła ciągłą wiązkę więc dobry detektor go wyłapie, o ile nie będzie jakichś wyjątkowych warunków terenowych.

    • Lubię to 2
  3. 1 godzinę temu, TWENTIS napisał(a):

    Jak lecisz 200 czy wiecej to z iluset metrow zobaczysz jakis znak?
    To jest jakies 50 m na sek. Jak stoi 200 m od ciebie to nie masz szansy nie wjechac. Musialbys przy kazdym znaku dawac w hebel. Dasz?

     

    Bardzo dobry argument z tymi wyliczeniami, jak lecisz 200 kmh to przecież nie patrzysz przed maskę tylko właśnie te 200m przed siebie żeby mieć jakąkolwiek szansę na reakcję.

     

    Akurat znaki ograniczeń prędkości są łatwe do rozpoznania z daleka, na niemieckej autostradzie nie widziałem ograniczeń większych niż 120/100/80 czyli w każdym przypadku mniej niż 200kmh więc odpowiadając na Twoje pytanie : dam.

     

    Twoi znajomi pewnie już też tak zrobią ;]

    • Lubię to 1
    • Haha 1
  4. 1 godzinę temu, TWENTIS napisał(a):


    Nie to ma być normalna podróż - ale znajomi wyłapali ostatnio kilka mandatów w DE w stylu nie masz ograniczenia lecisz 2OO a za moment są roboty - 120 i budka 10 m za znakiem. Jakby specjalnie tak poustawiali.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     

    O ile nie jechali w nocy, to sugerowałbym wizytę u okulisty bo jednak takie ograniczenie widać z daleka i wystarczy odjąć gazu żeby wje hać z prawidłową prędkością.

     

    Jak interesowałem się tematem to nie ma sensu brać tych najtańszych bo wyraźnie gorzej radzą sobie z detekcją.

     

    Jakbym miał taki "problem" jak Ty to szukałbym Unidena R8 albo Escort 360 mk2 ale to wydatek około 3-4 tys.

     

     

    • Lubię to 2
  5. Potrzebujesz idąc od furtki :

    -elektrozaczep

    -zasianie elektrozaczepu (teoretycznie ze stacji bramowej wychodzi 12v 500mA ale ja wolałem dać osobny zasilacz)

    -przycisk otwierający furtkę od wewnątrz posesji

     

    W domu wystarczy tylko wrzucić jakiś monitor VTH, np taki 

     

    https://allegro.pl/oferta/monitor-dahua-vth2621gw-wp-14397823412?bi_s=ads&bi_m=listing:mobile:query&bi_c=ZmI5NmVmYmItOGE4Ny00MmQxLWIwOWMtZmViYjIyYmEyMTdmAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=9f547276-8db4-4f9e-87af-afc83f2ad738

     

    Zaletą tego Vth jest Wifi,więc możesz go również wrzucić na piętro, kwestia dociągnięcia zasilania 12V

     

    I to chyba tyle.

     

    • Lubię to 1
  6. W dniu 3.04.2024 o 22:10, bengamin napisał(a):

    Wyprowadziłem sobie przewód do ładowania i przez zimę tak ze 3-4 razy go ładuję. Nie zostawiam na podtrzymaniu bo coś słyszałem że te Lidlowe zapiętę na całą zimę "podobno" niszczą akumulator. Ładuję, odłączam prostownik i tak do kolejnego razu.

     

     

    To może poszukaj ładowarki którą można bez problemu zostawić na długo? 

     

    W sumie to okazało się że mam podobny problem do Ciebie - nowy Transit ciągnie tyle prądu w spoczynku że rozładowuje mi akumulator o 0.1v dziennie. Szukałem prostownika który może zostać podpięty na długo i wychodzi na to że są algorytmy które po zakończeniu ładowania podstawowego przechodzą na napięcie 13.5v i max 1A, co nie powinno uszkodzić aku nawet jakbyś zostawił na rok.

     

    Jednym z takich jest np Ctek MXS 5 [8 diód], może się zainteresuj?

  7. 2 godziny temu, Raku napisał(a):

     

     

    sprawdź na "sucho" jak wygląda obsługa, zadzwoń i porozmawiaj z żywym człowiekiem - może takie doświadczenie dużo da i przekonać, czy warto dopłacać do lepszej obsługi 

     

    Przecież dopłacasz do zakresu odpowiedzialności a nie lepszej obsługi, jak choćby w tym przypadku gdzie masz holowanie 1500km z zagranicy  nie tylko 250.

     

    Jak chcesz lepszej obsługi to tylko czarna karta w jakimś HSBC i pardziesiąt baniek na koncie offshore, wtedy przyślą Ci nawet Blackhawka na Twój koszt po jednym "memory five, Raku"

    • Haha 1
  8. Przede wszystkim trzeba odciąć jakość aku do aut osobowych/ciężarowych od akumulatorów motocyklowych.

     

    Tak jak napisał @volf6- ja nie znam żadnej marki która robi aku moto w tych samych fabrykach co samochodowe, że względu na popyt produkcja jest przeniesiona na Daleki Wschód.

     

    I tu wchodzą do gry sytuację czy ktoś ma swoją fabrykę, czy ktoś korzysta z tego samego dostawcy co rok czy dwa lata temu lub czy np zamawia po połowie u dwóch dostawców żeby zobaczyć jaki będzie %reklamacji albo zabezpiecza się na wypadek gdy kanał Sueski zostanie  zablokowany.

     

     

  9. 8 minut temu, bengamin napisał(a):

    Też właśnie myślę nad YUASĄ ale zaczynam mieć wątpliwości. Jedna 10 lat i dalej działała a kolejne dwie ledwo po 2 lata i koniec?

     

     

    Ale z tego co piszesz to nie wina aku tylko ten konkretny model motocykla zabija baterię w szybkim tempie.

     

    Niestety, technologia poszła do przodu i moto mają naszpikowane elektroniki a wielkość akumulatorów pozostała taką samą jak 30 lat temu gdzie jedyną elektroniką był elektroniczny drogomierz i zegarek.

     

    Nie wiem jak działa Lidlowa ładowarka ale jeśli po naładowaniu przechodzi w fazę podtrzymania z napięciem 13.8-14.0 V to możesz śmiało zostawić cały czas.

  10. 2 minuty temu, rwIcIk napisał(a):

    Jeśli byłaby szkoda całkowita, to byłoby tyle minus wartość wraku .

    Ale z OC to chyba można naprawiać .

     

     

    Można też nie naprawiać tylko wziąć odszkodowanie.

     

    W sumie dla TU to nie głupia opcja i może pójść na ugodę, wypłacając odszkodowanie i zamykając roszczenie.

     

    Jakby klient by się zdecydował się na naprawę to dojdą jeszcze koszty zastępczaka (przy takiej kwocie raczej na dłużej).

     

    Ja miałem kilkanaście lat temu taką sytuację że niby była całka i do wypłaty 15 plus wrak za 20, skończyło się na naprawie za 33 brutto plus chyba z 10 tys za zastępczaka i jakieś 3 tys za utratę wartości. Do wymiany była podłoga bagażnika i pech chciał że miesiąc czekali na część z Aso.

     

    A proponowałem że biorę 25 i sprzedaje wrak na własną rękę,to nie chcieli się zgodzić.

  11. 7 minut temu, sailor_p napisał(a):

    Witam serdecznie. W maju jadę na 9 dni na Eurotrip (Czechy, Niemcy, Szwajcaria, Austria). Czy możecie polecić jakieś sensowne Assistance na ten czas? Zależy mi głównie na pomocy w razie awarii.

    Posiadam Assistance wraz z OC/AC w PZU (Auto Pomoc w Drodze) ale jak się wczytałem działa tylko w Polsce.

     

    Dowiedz się czy nie można rozszerzyć do wersji premium która obejmie zagranice.

     

    Jak  chcesz krótkoterminowe to np Uniqa ma coś takiego :

    Screenshot_20240403_213819_OneDrive.jpg.38abed32de69c10d1a7685b292fe3abd.jpg

     

     

    Problem tylko że jest mały limit kilometrów i trzeba kombinować żeby dowieźć auto do PL i np skorzystać z innego assistance.

    • Lubię to 1
  12. Ja bym jednak wziął ponownie Yuasę, o ile nie jest przesadnie droga w stosunku np do Exide czy Varty. Pamiętam że zawsze było najmniej reklamacji.

     

    Ale tak na serio to przyjrzałbym się napięciu spoczynkowym aku bo może masz tak duży pobór z zegarka/licznika że trzeba doładowywać go nie co 3 a co 1 miesiąc. Masz alarm?

     

    Mój Fireblade wyciąga aku do zera w 3 miesiące i niestety jak zapomnę go wcześniej podładować to tradycyjny wiosenny serwis zaczynam od wymiany aku na nowy a dopiero później olej.

    • Lubię to 1
  13. 16 minut temu, 4thelement napisał(a):

    Jasne że wiem 

    Precyzyjność SB się kłania 

     

    Musisz filtrować po vin, wtedy zostawia prawidłową fiszkę i  nie opowiadałbyś głupot na forum ;)

     

    Np takie nr 

     

    VF3M45GFUNS174234

    VF3M45GFULS297741

    • Lubię to 2
  14. Godzinę temu, 4thelement napisał(a):

    później wyszła druga wersja o normie emisji 6.3,tez mogę jutro wrzucić tyle że on jest zupełnie na pasku a nie na łańcuchu 

     

     

    8 minut temu, 4thelement napisał(a):
    15 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

    Proszę.

    P5008.jpg.e25e933f60510200b2a95b8bd561e209.jpg

     

    I druga fotka z łańcuchem.

     

    acuch.jpg.4b92b5535801e4812d7b13e41ddd86d1.jpg

     

    To jest manual serwis z P5008 z silnikiem 1.6 Puretech 180 KM (moc nieistotna) o oznaczeniu EP6 montowanym po 2020r. Tu nie ma żadnego paska.

    Rozwiń  

    Wrzuć wersję wcześniejszą, z łańcuchem i paskiem bo to co wstawiłeś to norma 6.3 a nie o tej piszemy 

     

    To w końcu 6.3 jest zupełnie na pasku czy zupełnie na łańcuchu bo zaczynasz się gubić ?

  15. Teraz, 4thelement napisał(a):

    A od kiedy on wał korbowy spina? 

     

    W 1.6 thp od zawsze?

    1 minutę temu, 4thelement napisał(a):

    Pozatym, tech doc myli się tak często jak wyszukiwarka allegro wg modelu samochodu 🤣

    Do dobierania części używa się tylko programów serwisowych - też czasem się mylą ale to wyjątek 

     

    Akurat allegro jest na tecdocu więc tutaj masz rację.

     

    Co do reszty wypowiedzi to jeśli miałbyś rację to żaden duży dystrybutor nie miałby szans na przetrwanie bo 99% rynku niezależnego korzysta z ich rozwiązań.

     

    A jak jest to już każdy może sobie sam sprawdzić choćby wchodząc na stronę IC czy Elit.

    • Lubię to 1
  16. 18 minut temu, 4thelement napisał(a):

    Powyżej masz zdjęcie z Service Boxa dla silnika 1.6 Puretech, zainwestuj w licencję, sprawdź i spróbuj merytorycznie podważyć to co wstawiłem 

     

     

    Albo inaczej, podaj nr oryginalnego łańcucha rozrządu dla 1.6 Puretech 

     

    Wg Tecdoca łańcuch rozrządu do 1.6thp ma długość 138 ogniw.

     

    Nie ma opcji żeby łańcuch który wytypowałeś wystarczył do napędu rozrządu z wału korbowego w 1.6

     

    https://allegro.pl/oferta/lancuch-walka-rozrzadu-citroen-peugeot-1-5-e-hdi-oryginal-14464545680

     

     

    Nr prawidłowy to np 98 228 270 80

     

     

  17. 9 godzin temu, spad napisał(a):

    Nie porównuj świetnie rozbudowanej drogowo Warszawy z zaściankowym drogowo Wrocławiem. To miastko jeżeli chodzi o drogi to tragedia. Nowe obwodnice 1-pasmowe, które zakorkowały się po tygodniu od oddania…

     

    W korku stoi się tak samo. Przez 2 lata codziennie jeździłem z Legionowa do Piaseczna, mając po drodze w każdą stronę 3x duże korki na Modlińskiej, Toruńskiej i Puławskiej także coś wiem o spalaniu 2.0 litrowej beemki w takich warunkach

     

    Napewno we Wrocku jest jakiś dealer z demówką, weź na jazdę próbną i przekonaj się sam.

     

     

    P.s. samo porównanie spalania 10l ON do 8l lpg + 1.5 benzyny jest już z dupy, bo w tych samych warunkach i podobnych autach nie ma szans żeby diesel w korku spalił więcej niż benzyna.

  18. 10 minut temu, spad napisał(a):

    O 8-miu litrach ropy w X3 we Wrocławiu mogę zapomnieć. To miasto stoi w korkach i dychę trzeba liczyć, czyli 67 zł.

     

    Ja też wjeżdżam do Wwy stojąc w korkach i max co mam w 5tce z xdrive to 8.5l ale nie korzystam z start stop. Mogę się założyć nie skotłujesz 10 ;)

    13 minut temu, spad napisał(a):

    Dla porównania 8 lpg + 1,5 dotrysku benzyny co daje 32 zł. Spora oszczędność, które nie muszę zostawiać na stacji benzynowej. Instalacja zwróci się w niecały rok.

     

    Zwróci się w niecały rok, czyli zyskasz ile wydałeś na instalkę w niecałe dwa itd.

     

     

     

    Żeby nie było- ja doskonale wiem o czym mówisz bo mam auto które pali 20l i czuje realne oszczędności z gazowni na poziomie 5 koła rocznie ale u mnie niejako nie było wyboru bo diesel w Grand Cherokee to kibel.

     

    Jakbym szukał X3 to w życiu nie pomyślałbym o gazowaniu benzyny skoro jest 2.0 klekot. 

     

    Co do 5008 to też fajne auto ale nie z tym silnikiem który sobie wybrałeś.

     

     

     

     

     

     

     

     

  19. 6 godzin temu, spad napisał(a):

    Najbardziej by chciała X3, ale tam silniki benzynowe lubią wypić, więc trochę nie chce kolejne paliwożerne auto pod domem.

     

    A dlaczego nie chcesz x3 z 2 litrowym dieslem? 

     

    Auto będzie palić max 8.0 litrów ON a realnie mniej, jak sobie policzysz jakieś inne, podobne auto z takim samym spalaniem benzyny, co da mniej więcej 10l lpg, sam koszt instalacji (5000) będzie Ci się zwracał przez 20tys km.

     

    Będziesz dla tych 5 tysia/20 tys km ryzykował niezadowolenie żony? ;]

    • Lubię to 1
  20. 49 minut temu, electrofinger napisał(a):

    I tak i nie. Ja pytałem prawnika czy mogę nagrywać. Zapytał co, jak nagrywam i jak działa kamera. Odpowiedziałem że nagrywam a jak karta się zapełni to nadpisuje najstarsze filmy i je wymazuje. Ogólnie chodzi o to że w razie stłuczki kolizji czy wypadku żeby było wiadomo co się stało. Odpowiedział że skoro tak to sobie mogę nagrywać. Niestety było to wiele lat temu więc przepisy mogły się jakkolwiek zmienić...

     

    Tyle że w tej sytuacji powinno się nadpisywać np po 5 min bo jak nagrywasz 2 tyg. to inny prawnik spokojnie udowodni Ci że jest to trwały zapis na który trzeba mieć zgodę.

  21. 18 minut temu, Ryb napisał(a):

     

    Jeździłem kilkakrotnie autem w leasingu przez Bułgarię i nic. A na granicy chcieli zobaczyć dowód auta. Oglądali mi też papiery w Rumunii i Serbii i też nic. Upoważnienie mam (leasing z automatu sam przysłał) ale nigdy się nie przydało.

     

    I to jest sytuacja gdy teoria sobie a praktyka sobie. Na różnych stronach podróżniczych twierdzą że do Bułgarii trzeba mieć zgodę poświadczoną notarialnie, info nawet zweryfikowane w ich ambasadzie.

     

     

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.