-
Liczba zawartości
5 014 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez KeyaR
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 10
-
-
Hej!
Mam auto 5 miejscowe - Fabia Kombi i mi wystarcza, ale tak co najmniej raz w tygodniu potrzebuję auta 7 osobowego. W zasadzie wystarczy 6 miejsc, dlatego też nie muszą być pełnowymiarowe. Moje oko zawiesiło się na 2 typach - Opel Zafira A (rocznik ok. 2003) albo Peugeot 307SW (rocznik ok. 2004) tak, żeby cenowo zmieścić się do 11 tyś. zł. Oba benzynowe - pojemność bez znaczenia 1.8, 2.2 w Oplu, we Peugeocie 1.6, 2.0.
Myślałem też o Fiacie Multipli 2 (po 2004r), ale tam jest mały bagażnik a silnik benzynowy ma słabą opinię.
Podzielcie się proszę doświadczeniem lub opinią co byście kupili...
-
U mnie ściągało mocniej (bo dalej ściąga tyle, że mniej) kiedy miałem lekko blokujące hamulce z tyłu. Poza tym w mojej Fabii prawdopodobną przyczyną ściągania (też w prawo) jest lekko krzywa prawa piasta prawa albo zły kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy (nie ma regulacji i jest taki sam z obu stron, tyle że odbiega od normy).
-
Tzw. granaty odradzam. Działało może z tydzień.
Raz do roku wymieniam filtr kabinowy i wtedy pianką jadę po parowniku (bo akurat w Fabii jest fajny dostęp). Raz na 3 lata nabijam klimę i robię porządne ozonowanie (jak uda mi się pożyczyć maszynkę od znajomego to częściej). Nie psikałbym pianką do nawiewów, choć za pierwszym razem tak zrobiłem - na szczęście nic nie popsuło.
-
Jakie temperatury można osiągnąć w takim grillu gazowym przy zamkniętej i otwartej pokrywie? 300+ da radę osiągnąć, żeby robić wyśmienitą pizzę?
Przy otwartej nie jestem w stanie zmierzyć (termometr w pokrywie), natomiast przy zamkniętej, na pusto mogę uzyskać spokojnie 250 lub nawet trochę więcej, a jak wrzucę mięso to 200 przy skręconym palniku do połowy...
-
A jak z aromatem dymu na gazowym? Trzeba dokupywać naturalny dym w płynie?
Są specjalne wiórki drzewne dzięki którym uzyskuje się aromat...ale myślę, że gdybyś dostał dwa kawałki mięcha grilowane na węglowym i gazowym, to byś nie rozpoznał, który jest który...no może po smrodzie bijącym od grilującego
-
Ja po ostatniej majówce choruję na grill gazowy... Na mój węglowy juz nie patrzę
Mam, posiadam, bardzo sobie chwalę...tylko następny kupiłbym dwupalnikowy (mam jednopalnikowy z możliwością sterowania połowami palnika) i koniecznie bez konieczności używania kamieni lawy (badziew straszny)...nigdy nie udało mi się na węglowym zrobić mięska tak jak na gazowym...
-
Gdzieś czytałem, że z tych trzech Lancia Phedra będzie najlepiej wykonana...
Mój kolega ma z dieslem (chyba jakoś 2.0) i nie słyszałem od niego złego słowa o tym aucie...
-
U moich teściów też przebija. Za płytko położone słabej jakości kabelki. Ja zrobiłem tak: lekko zdrapałem tynk nad kablami, położyłem warstwę gładzi, zagruntowałem, na to "remomat" i jak wysechł dopiero farbę docelową i na razie od 0,5 roku nie widać, żeby przebijało...
-
W Opolu są i jeżeli o mnie chodzi to poprawiają komfort jazdy.
Na niektórych światłach jest tak, że odmierza do 2-3 sek przed końcem a liczb 1,2 i 3 nie wyświetla dzięki czemu wyeliminowani są ściganci, a jest czas się przygotować do startu lub spokojnie wyhamować...
-
a podpowiedz jeszcze czy tym mam maźnąć cały sufit, czy tylko to miejsce z zaciekiem ? czytałem, że ma też ona funkcję farby gruntującej więc to chyba nie głupi kierunek
Różnie mówią...ja malowałem tylko plamę i jej okolice, ale wprawne oko zauważyłoby, że sufit w tym miejscu ma jakby inną fakturę, dlatego lepiej maznąć chyba całość i po wyschnięciu jechać farbą docelową...
-
Gdyby inwestycja się udała i utrzymała, to miałbym całkiem niedaleko, żeby se pojeździć...
Moim zdaniem budowa tego typu obiektów ma sens.
-
Ta farba n zacieki i plamy nazywa się Remomat. To taka jakby farba olejna, którą można potem pomalować farbą, którą malujesz pokój. Kiedy teściom przeciekł dach, to plamę właśnie tym malowałem a potem zwykłą farną na to (jak wyschło - to ważne), nie widać plamy, nie przebija.
Ja bym zdarł to co odpada, przerównał i na to remomat i farba na gotowo...
- 1
-
-
No ok. większość osób wypowiada się tu na temat odmrażania z zewnątrz. Ja stosuję matę i czasem odmrażacz a czasem Pre-icer (jak mam wenę)...ale ten wynalazek z pierwszego posta miał odmrażać od wewnątrz (co się czasem zdarza) albo usuwać zaparowane szyby (bo zima klima nie działa)...
-
Miałem na myśli że spali się od przepalonej instalacji elektrycznej zapalniczki,a nie od nagrzania tego "czegoś"
Aha, w takim przypadku to tak...
-
Dziękuję za opinie...
Spalić to tam się raczej nie spali, bo aż tyle ciepła to to chyba nie wytworzy, ale przytopić coś by mogło...
Odpuszczam...
- 1
-
Na allegro znalazłem takie panele: http://allegro.pl/dodatkowe-ogrzewanie-przedniej-szyby-panele-i5938586695.html
Niby przykleja się to na przyssawce do szyby i wpina w gniazdo zapalniczki. Następnie włącza nawiew i ...no właśnie, czy to ma sens, czy uciągnie, czy cokolwiek jest szansa odmrozić?
-
Moim zdaniem bez znaczenia (przy 2 stopniach różnicy) jednak swego czasu w Lanosie zamiast termostatu z "fabryczną" temperaturą otwarcia 88 stopni, założyłem termostat od Nexii z otwarciem przy 92 stopniach i nic się nie stało, wentylatory nie chodzą jakoś szczególnie często a jednak silnik lepiej dogrzany i z nawiewów grzeje jak ta lala. Aha w Lanosie jest LPG, a reduktor robi za 3 chodnicę więc wyższa temperatura jest nawet wskazana...
-
Doczytałem i edyta:
Do sprawdzenia wiązka silnika (potrafi zawilgotnieć), do sprawdzenia wtyczka przy pompie (potrafi nie mieć styku)...aha i słaby aku też potrafi rzucić błędami...
Trzeba by też wykasować ten drugi błąd i sprawdzić czy wróci, bo 4x4 chyba tam nie masz
-
PVC? A nie ma kolega na myśli PTC
Jasnowidz jaki czy co...normalnie ludziom w myslach czyta...
Jedna literka a tyle zmienia
-
W TDI (przynajmniej w Octavii) były trzy świece dogrzewające. W Fabii (na pewno w SDI) nie ma świec. Niby jest nad nagrzewnicą farelka (chyba nazywa się to PVC) i to ona dogrzewa wnętrze i mały obieg, ale ani z tego specjalnie gorąco nie jest przy duzych mrozach ani silnik nie grzeje się szybciej...
-
nie zgadzam sie-w dieslach z podgrzewaczem nie ma roznicy w szybkosci nagrzewania sie silnikaPrzyznaję, moje doświadczenia w sferze diesla oparte są o Skodę Fabię SDI, więc może być tak jak piszesz...
-
"na pewno będzie sporo palił, może nawet niewiele mniej niż benzyna o podobnej mocy"
odnioslem sie do powyzszego..
ale dla kogos roznica miedzy 7,5l[diesel] a 12 l[benzyna]na tej samej krotkiej trasie moze oczywiscie oznaczac niewiele mniej
acha,mialem 5 diesli i kilkanascie benzyn
No ok...ale spalanie to nie jedyna sprawa. Diesel potrzebuje większego akumulatora i większej mocy rozruchowej tegoż. Na krótkiej trasie będzie stale niedoładowany a więc zaczną się problemy z rozruchem zimą. Benzyna potrzebuje też mniej czasu na rozgrzanie się więc szybciej będzie ciepło w aucie zimą (mamy zimę więc można to sobie sprawdzić). Poza tym ten klekot (no chyba, że mówimy o jakimś CR)...ja bym tam na trasę do 10km wolał małą (małopalącą) benzynkę bez LPG...coś typu Yaris...
-
Właśnie zupełnie nie wiem .. kominek pracuje ze sprawnością rzędu 25-30%, wszystko kilka razy posprawdzane, konsultowane wielokrotnie i zostały dwie rzeczy albo komin albo aż tak kiepski jest wkład kominkowy.
Z drugiej strony jak zainwestuje 700zeta i nic to nie da to wyrzucę tylko pieniądze.
Głośno myślę...a gdyby tak jakiś wkład kominowy zwężający światło...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 10
Dylemat zakupowy
w Motokącik
Napisano
Nie, no trochę bagażnika zostanie przy 6 osobach. Podobnie w Zafirze. Ale w sumie dla mnie to ok. albo 5 osób i bagaż albo 6-7 osób. Tylko zastanawiam się, które auto będzie mniej awaryjne, bardziej przyjazne, bardziej komfortowe...ogólnie takie bardziej?