Skocz do zawartości

ccLot

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 503
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ccLot

  1. W dniu 6.01.2024 o 01:58, JacWeg napisał(a):

    Amortyzujesz przez minimum 36 miesięcy

    Przez 30 miesięcy.

    Nie można uogólniać co jest bardziej opłacalne i każde auto to osobny przypadek do policzenia sobie wszystkich "bonusów"

  2. 4 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

    Powyzej 100k tez sie sprzedaja, pod warunkiem ze wystawisz FV.

     

    Tak wiem o tym, tyle tylko że większość kupujących nie ma świadomości,

    że auto na umowę k-s też można amortyzować i suma wszystkich bonusów podatkowych

    (vat 50% kupno, 100% sprzedaż) właściwie wychodzi na zero.

    Nadmienię, żę kwotą na k-s też można zamanewrować w każdą stronę:piwko:

  3.  

    4 minuty temu, maras77 napisał(a):

    można dokupić u niego specjalny sterownik, za jedyne x kpln, który temu zaradzi i zwiększy odpowiednio strumień nawiewny

    :phi: czyli zwrot z inwestycji to pewnie okolice nieskończoności...  Zresztą można pewnie to ręcznie wysterować.

    U mnie można dowolnie regulować niezrównoważenie lub ewentualnie włączyć opcje kominek.

  4. 19 minut temu, gondoljerzy napisał(a):

    Śruba na przestrzał wygląda mniej elegancko

    To prawda. Ale można dać zamkową lub nakrętki kołpakowe i będzie ok.

    19 minut temu, gondoljerzy napisał(a):

    gdy profil słupka nie jest pancerny. Śruba po prostu zacznie zgniatać i spłaszczać profil.

    Jak profil będzie z "gównolitu" to jakie mocowanie by nie było to i tak je szlag trafi.

  5. Koledzy dyskusja zrobiła się z kategorii tych o wyższości jednych Świąt nad drugimi...

    Niech każdy kupuje to co uważa i na co go stać.

    Do każdego auta trzeba podchodzić indywidualnie, wziąć pod uwagę cenę zakupu (faktura, pełny vat, umowa k-s), przyszłą

    cenę sprzedaży, termin realizacji, stopień uszkodzeń itd...:piwko:

    Pewnie, że najlepiej jest pójść do salonu i kupić nówkę, ale jeszcze parę miesięcy temu na nówkę czekało się rok i dłużej,

    a z USA można było ogarnąć w kilka miesięcy.

     

     

     

    • Lubię to 2
  6. 42 minuty temu, Marcin79 napisał(a):

    oszczędności pozorne

     

    Jeśli kupujesz auto za 100kpln z USA a Eu za 125 kpln i sprzedajesz po kilku latach za 70 usa a Eu za 87,5 kpln to komu zostaję więcej kieszeni.

    Zresztą ja nikogo nie namawiam w końcu to cały czas wolny kraj.

  7. 6 godzin temu, Marcin79 napisał(a):

    Dla mnie ściąganie auta z usa które jest dostępne w Europie to porażka

     

    Tylko weź pod uwagę, że takie auto jest minimum 25% tańsze niż Eu i masz pełną historie do wglądu bez żadnej łaski.

    Ja też bym raczej nie kupił od kogoś auta z USA.

    Sam jeżdżę już 4 sprowadzonym autem z USA tyle tylko, że sam wybierałem i sam naprawiałem :oki:

    Żeby był interes to trzeba sprowadzać coś czym samemu nie chciało by się jeździć :no:

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.