malat

> Jak ostatnim razem zmianialem rozrzad, to poprostu oznaczylem sobie korektorem polozenie kol > zebatych od walu korbowego i walka rozrzadu. Ten sposób całkiem nieźle się sprawdza pod warunkiem , że do tej pory miałeś rozrząd ustawiony prawidłowo . u mnie też rozrząd był zmieniany na tzw.pisak a wcześniej ojciec zmieniał w salonie jak wiecie mam problem z odpalaniem i szukam wszędzie gdzie tylko mogę aby usunąć tą usterkę,teraz jak jest ciepło to jakoś zapali,problem jest natomiast przy odpalaniu gorącego silnika ,rozrusznik nie chce(albo nie może)obrócić wałem,cofam kluczyk i albo się uda i kręci jak nowy albo kolejny raz cofam i próbuję ponownie

czy jest jeszcze coś na co powinienem zwrócić uwagę?np.jakiś czujnik ,cokolwiek co może mieć wpływ na problem z odpalaniem,dodam tylko że na gorącym nie chce zapalić ,wygląda to tak jakby wał korbowy i cała reszta musiała ustawić się w odpowiednim miejscu i wtedy zapali

> Czy geniusze z ASO sprawdzali koło pasowe wału korbowego? Chodzi mi konkretnie o klin na tym kole. > Mi kiedyś ścieło i były problemy z odpalaniem, falowaniem obrotów i nikt nie mógł dojść o co > chodzi. czy jak zdejmę osłonę rozrządu to będzie widać ten klin czy jest O.K.?

witam,chcę sprawdzić poprawność ustawienia rozrządu czy są tam znaki i czy jest to widoczne ,gdzie je znajdę?

> Jak wypadły wyniki testu ? witam wyniki testu są następujące obciążenie około 40 W(podłączona przetwornica 220V i 2Xhalogen 20W)przez około 2,20 godziny spadło napięcie do 10,70V po odłączeniu obciążenia napięcie zaczęło rosnąć doszło chyba do 11,7 V teraz chcę ponowić test ,pisałeś że robi się to obciążeniem 1/20 pojemności więc jak mam 50Ah to coś około 30 W tak ? poszukam i podepnę,pytanie mam tylko czy akumulator ma być bezpośrednio po naładowaniu czy ma jakiś czas odstać ?

> To tak jak w żarówkach z tym plusem . Jedni chwalą inni mocno ganią, Exite i centra to to samo, > kwestie linii modelowej - właścicielem jest Exite Technology i jest wiele narzekań, znów bosch > i Varta wygląda podobnie, kager to statoil w innym opakowaniu - maja dość przyzwoitą opinię. to jak byś miał sklasyfikować akumulatory które polecasz to jak by wyglądała ta lista od najlepszego ?

> nie pamiętam które z nich maja większy prąd rozruchowy. Niebieskie i żólte chyba są z wyższych > linii premium, są jeszcze z lini standard pod marka fire ball. Wszystkie mają dobra > opinię,zważ ceny i potrzeby , poczytaj w necie i decyduj sam . Tu podane są parametry > wszystkich linii > http://www.gepard-akumulatory.pl/akumulatory-samochodowe-westa co myślisz o akumulatorach EXIDE i Centra oba + 30%mocy rozruchowej ?bo nie wiem czy weste kupię gdzieś u mnie w pobliżu w sklepie ,a obawiam się wysyłkowo bo wiem do czego kurierzy są zdolni

> Ukraińską Vestę polecam, mają bardzo dobra opinę > http://akuma.home.pl/category.php?id_category=21 są żółte i niebieskie ,jest jakaś różnica między nimi poza kolorem?

> Że raz pobiera tyle prądu, aż napięcie spada do 8V innym razem do 10v. sprawdziłbym czy nie ma > śladów ocierania wirnika o stojan, bo wtedy drastycznie spada moc rozrusznika i rośnie pobór > prądu. Tu cytat z elektrody "Przy dużym zużyciu wzrastają opory ruchu i może dojść do > ocierania wirnika o stojan. Siły elektromagnetyczne powodują przyciąganie wirnika do stojana w > niektórych miejscach. Poza tym zużycie łozyskowań prowadzi do zmiany szczeliny powietrznej > obwodu magnetycznego a przez to niepotrzebnego poboru większego prądu" - prosciej zacytować > nisz na nowo formuować taką samą treść. Wtedy delikatnie przetacza się wirnik. wszystko dzieje się przy niskich temperaturach ,ten sam akumulator naładowany kilka dni temu i trzymany w domu działa dobrze ,przy rozruchu spada do 10,5 V ,ładowanie przy włączonym wszystkim co się da spada do 13,9V,natomiast ten sam akumulator naładowany i wystawiony na mróz po 2 dniach ma problemy z odpaleniem chyba zainwestuje w EXIDE EA 530 lub CENTRA CA 530 oba 53 Ah wtedy mam "pewność" że to nie wina baterii i mogę szukać dalej a tak to szukanie po omacku

> Masz tez dziadowski rozrusznik. a w którym miejscu zdziadział mój rozrusznik?

> Podłącz woltomierz tak żebyś widział odczyt z kabiny. I próbuj odpalić. Zobaczysz do ilu spada > napięcie przy rozruchu. sprawdziłem dwa dni temu jak jeszcze mrozy były -7 stopni i tak:na akumulatorze 12,2V ,przekręciłem kluczyk (zapłon,wszystko wyłączone)spadło do 11,9V ,przy rozruchu (oczywiście nieudanym ,bo nie miał siły kręcić )spadało do 8V rozumiem że mam dziadowski akumulator który przy niskich temperaturach znacznie traci swe właściwości,zastanawia mnie tylko dlaczego nieraz na rozgrzanym silniku po np.40 min. jazdy nie chciał zapalić????

> Podłącz woltomierz tak żebyś widział odczyt z kabiny. I próbuj odpalić. Zobaczysz do ilu spada > napięcie przy rozruchu. tak też ostatnio zrobiłem,problem polega na tym że po naładowaniu i przechowaniu akumulatora w domu to on ładnie zakręci a jak zmarznie to już nie bardzo,nie mam jak sprawdzić gęstości elektrolitu bo nierozbieralny jest,problem jest o tyle dziwny że czasem na ciepłym silniku też nie chce odpalić robi lekki obrót kołem zamachowym i staje,a zaraz za kolejną próbą udaje się zapalić ale też ledwo ,mierzyłem przy rozruchu na akumulatorze ładowanym dzień wcześniej i za pierwszym razem spadło na słupkach do około 8 V (tragedia)kolejne próby to już około 10 V (czyli norma ,i w tedy ładnie kręcił),sprawdziłem też napięcie między masą (wydech) a biegunami na bendiksie podczas rozruchu spada do około 10 V jak na akumulatorze

witam wszystkich pytanko mam takie:czy jest jakiś domowy sposób aby sprawdzić akumulator,bo posiadam dwa (perion i bateria germany)i auto raz pali raz nie nie wiem gdzie już szukać przyczyny ?

witam wszystkich ,czy ktoś może mi podpowiedzieć jak w domu sprawdzić bendiks rozrusznika multimetrem,sprawdzam przejście między przewodem prądowym z aku a tym bodajże od stacyjki i przejście jest,ale dlaczego jest między tymi stykami (albo jednym albo drugim)a obudową ,chyba nie powinno ,nie wiem jak to wyjdzie przy podłączonym napięciu,może ktoś to już robił i podpowie?

> Jeszcze raz bym sprawdził "grube" połączenia. > Sprawdź podczas / tuż po rozruchu czy któreś połączenie (klema, umasowienia itp) nie nagrzewa się - > jeśli tak będzie winowajca sprawdziłem kable grube masowe,jeden ten do skrzyni biegów był uszkodzony w miejscu mocowania,zalałem cyną i jest OK,niestety tylko kabel ,bo dalej problem z odpalaniem,znalazłem otwór do sprawdzenia wieńca na kole zamachowym,jak będę na kanale to sprawdzę go,mam pytanie jak ciężko powinien się obracać wał korbowy?bo może to jest usterka?

> Ciekawy pomysł. Czyli naciągnąć wąż i złapać cybantami na końcach ? i tak będzie sączyło ,za duże ciśnienie,ja wymieniłem cały odcinek na gumowy,choć długo jeżdziłem z zaślepionym wężem gumowym i zaciśniętymi opaskami i przez pół roku dolałem 2 l płynu

> wyjąć rozrusznik i zobaczyć sprawdzić czy zęby nie są przytępione i zapchane ewentualnie czymś?

> porównywane były rozruszniki??. Obejrzeć wieniec na kole zamachowym wydaje mi się że oba działają podobnie,myślałem że to wina tulejek w rozruszniku,ale wymienione,też zastanawiałem się nad zębami w kole zamachowym ale jak tam się dostać,nie chcę rozgrzebywać za dużo

> to że wymieniony nie znaczy że dobry rozrusznik kupiony z roczną gwarancją ,sprawdzany na sucho z akumulatorem ,kręci jak wariat,akumulator też wydaje się sprawny,nie wiem już co to może być,przekręcam kluczyk ledwo obraca ,łuu łuu łuu nieraz się zatrzyma całkiem i nagle zaczyna kręcić i zapala,teraz tykam kluczykiem na sekundę raz albo dwa razy żeby lekko obrócił wałem i za trzecim na dłużej i zapalam,tak jakby znaczenie miało położenie wału ,czy nie wiem czego

> zakręcić wałem korbowym za pomocą klucza jak obraca się normalnie to problem leży po stronie > rozrusznika ewentualnie może być tak że akumulator dostaje zwarcia pomiędzy celami rozrusznik wymieniony,akumulator nowy nie ma jeszcze roku,nawet po naładowaniu na następny dzień jest to samo

> wyczyścić połączenia na grubych przewodach, plus z alternatora do rozrusznika i do klemy, masę ze > skrzyni do budy i do klemy. z alternatora do rozrusznika czyściłem,z akumulatora do budy czyściłem,klemy wyczyszczone ,nie wiem gdzie dalej szukać?

witam ,mam od jakiegoś czasu w bravie 1,2 problemy z odpalaniem,polega to na tym że jak jest w miarę ciepło na dworze to silnik jak jest zimny to pali ,ale jak jest gorący i ponownie chcę go zapalić to już jest problem ciężko kręci ,albo staje całkiem,a potem zaczyna kręcić dobrze i odpala,jak na zewnątrz chłodno to nawet na zimnym mu ciężko zapalić ,akumulator naładowany,rozrusznik po regeneracji,nie wiem co to może być,może ktoś podpowie?

> Stawiałbym raczej na źle zregenerowany rozrusznik i ocieranie wirnika o stojan, wtedy oprócz oporów > mechanicznych znacząco wzrasta pobór prądu, ewentualnie duże straty prądu na włączniku > elektromagnetycznym. Wtedy oprócz oporów mechanicznych znacząco wzrasta pobór prądu witam,kupiłem kolejny akumulator i jest trochę lepiej ,nie wiem na czym to polega ale jak silnik jest gorący to nie zawsze chce zapalić ,na zimnym zawsze(nie wiem jak będzie w zimie)chcę kupić prostownik taki: http://allegro.pl/inteligentny-prostownik-6v-12v-4-2a-cyfrowy-sena-i3422463101.html i podładuję może będzie lepiej

> A jak tam tłumik wygląda ? witam,tłumik wygląda tak sobie środkowy jest jeszcze oryginalny 14 lat 160 tys km ,końcowy płuciennik wymieniony 2 albo 3 lata temu (pierdzi lekko już i może rok wytrzyma

> wszystkie połączenia grubych przewodów wyczyszczone, skręcone ? możliwe żeby uszkodzone były zęby na kole zamachowym i zębatka rozrusznika żle wchodziła co powoduje opór dla rozrusznika i nie ma on siły obrócić?