-
Liczba zawartości
33 288 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Zawartość dodana przez Hysek
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Prośba o pomoc w identyfikacji częsci. [dużo fot]
Hysek odpowiedział Cinek na temat - Piękne Maszyny i Historia Motoryzacji
46 Tylna belka z kaszlaka. -
> Szlifierką kątową naostrzyłem tak, że idzie przez drewno jak przez masło Ale piłę odpalasz przed cięciem? A poważnie to kątówek unikam jak mogę, kiedyś jeszcze na warsztatach w szkole sieknęła nam tarcza. Odłamki były powbijane w ścianę - cud, że nikomu nic się nie stało. BHP - powiedzmy sobie, że było średnie, ale to też zasługa naszych "nauczycieli", którzy walili wódzitsu w kantorku, zamiast nadzorować młokosów.
-
> Byłem w obu sklepach, w obu mają ostrzałki do łańcuchów, ceny podobne, ostrzałki w zasadzie też. > Która lepiej ostrzy, chodzi oczywiście o łańcuch piły. Dużo tniesz? Kupę czasu bawiłem się ostrzeniem sam, potem mi sie odechciało - a za 5 pln mam zrobione to profi. - fakt mam praktycznie pod nosem zakład, który tym sie zajmuje. Ewentualnie wkrętarka, czy wiertarka i pilniczek i do dzieła
-
> nieraz wystarczy pozamieniać miejscami Tak jak w starym kawale: Rosija Przyjeżdża generał do jednostki i mówi: - Od jutra wzorem armii amerykańskiej będziemy codziennie zmieniać koszule. Nagle słychać głos z sali - To panie Generale trzeba będzie ustalić kto z kim
-
Wiesz może przy ściąganiu dekla przypadkiem poprawili kontakt którejś wtyczki i auto ożyło
-
> U mnie zeszła bez żadnych problemów. W moim też, może powodem było to, że jeździłem po kiepskiej jakości drogach Drgania robią swoje
-
> i właśnie to lub założenie innych używanych płytek po kilkudziesięciu tys km może spowodować > wykończenie krzywek. > A jak ktoś je szlifuje to już w ogóle porażka... > pozdr Miałem to przemilczeć, ale nawet ASO w mieście na Ł. nie mylić z Łodzią taką technike stosowało Do swojego padła też nie kupowałem nowych płytek( bo ich motyla noga nie było ) I mimo tego regenerowany wałek prześmigał ponad sto tysi nim sie ukręcił Za to nowy Oryginalny Fiatofski przejechał 37 km ( słownie :trzydzieści siedem kilometrów) i penis strzelił dwie krzywki O dziwo ASO reklamacje uznało w zamian proponując drugi wałek - podziękowałem - wolałem gotówkę Wtedy za wałek płaciłem cos ponad pięć setek Edyta: A sporo warsztatów miało płytki w szufladach - oczywiście z napisem grubości płytki A mój kolega w Samarze woził w schowku wszystkie płytki jakie dorwał Najbardziej mi się podobało jak mu pasek rozrządu yebnął Stoimy gdzieś na zadupiu, ciemna noc wilki jakieś I sobie myślę to uj do rana będziemy tu kwitnąć, aż nas ktoś zasmyczy do cywilizacji , a kolega wyciąga drugi pasek - chwila dłubania i jedziemy dalej
-
> litra na 900 km Pomyśl sobie, że niektóre auta i ich właściciele pobierają więcej > zastanawiam się czy go spalić czy zrzucić ze skarpy Dwa w jednym A seryjnie to myślę podobnie jak Lucyfer - prundy się Ja bym jeszcze się przyjrzał digiplexowi i przewodom idącym do niego. Zwróć też uwage na ten podciśnieniowy - czy jest cały. a w ogóle to porozpinaj wszystkie kostki, pomiąchaj nimi, przeczyść i powinno zabanglać Edyta Rozumiem, że kopułkę masz zdrową i palec też?
-
> mam nadzieję, że nie zalewa świec olejem, bo wtedy silnik do wymiany Bez przesady, ile oleju Ci łyka?
-
> Dzięki wielkie - wcześniej obawiałem się czy nie jest czymś trzymana pod podłogą ale udało się Podłoga przeżyła?
-
Zrób reset kompa, sprawdź filtr powietrza.
-
> tak by mogło być, ale wtedy usterka musiała by wystąpić przed zgaszeniem silnika. Czemu? Pytam bez złośliwości. W moim parchu okazało się,że cos tam dłubałem i dałem ciała - i własnie przewód od lambdy ładnie sie przykleił do kolektora wydechowego > Wstępnie poleciłbym sprawdzić stan świec i na podstawie ich stanu szukać dalej usterki. > W ogóle cały obwód WN na dzień dobry do weryfikacji. > pozdr A co tam Paweł sprawdzać? kopułka, palec - no fakt przerwę na świecach, ale to sie nie robi z dnia na dzień
-
Może być to wina sondy - lub przewodów idących do niej(sygnałowego - może mieć zwarcie z budą - wtedy masz kompa w trybie awaryjnym i na maxa zwiększony skład mieszanki) i kopci jak stary Jelcz
-
Jadalny Jak Ci się usmaży to to sobie frytki zrobisz - tylko pamietaj by w bagażniku miec worek ziemniaków
-
> Wiesz, ale 2 rzeczy tj. nie napisałeś co to za silnik [...] Quote: Samochód z grudnia roku 2000. Model Fire 1.0.
-
> Nie mam pojęcia. > Jedno jest pewne, musisz mieć "wypasioną" wersję tego Uno. Jeden cztery sam z siebie był wypasiony Gdyby nie ta rdza Jak uda mi się trafić jakiegoś średnio przegnitego - sobie kupie i będę smigał jak za dawnych czasów
-
> bo to nowy wynalazek - kup nowego diesla to zobaczysz... Ciekawe co jeszcze ekooszołomy wymyslą, ale fakt - serwis musi za coś kase kosić.
-
> Dzięki, ale patrz wyżej. To chyba kiepski styk (oby nie zimny lut) potencjometrów położenia > przepustnicy. Też tak kiedyś mi się zrobiło - poruszałem kostką, przeczyściłem styki i problem już nie wrócił. Tyle,że u mnie chodził tylko bez obciążenia o jeździe nie było mowy.
-
> Czyli wykręcić, wsadzić nowy i dokręcić? Nie ma tam żadnych podkładek pośrednich, które mogą > wylecieć? Czy to jest ten sam czujnik, co do CC700, czy szukać dedykowanego? Bo chcą za nie od > 50 do ponad 300 zł Wykrećić i przykręcić nowy Podkładek NIET Ja kupowałem oryginalny MM za około 80 PLN - co do tego z cieniasa to nie wiem czy przypasi.
-
Ja zmieniałem 3 sztuki Dostęp tak jak piszesz jest syfiasty. Podkładek żadnych nie dawałem i działało. Regulacji żadnej to nie posiada.
-
> Coraz mniej jest tych modułów na rynku. W sieci były od 30 do i ponad 200 zł. Jeden gość sprzedawał > taki, w którym na zdjęciu nie mogłem się dopatrzeć króćca od wężyka podciśnienia. Zadzwoniłem, > sprawdził i okazało się, że był ułamany Nie zrozumieliśmy się - ja pisałem o tym "filterku", natomiast za moduł ASO w Łomży zaśpiewało mi kiedyś 2600 PLN Zaproponowałem, żeby tylko podmienić na próbę i jak coś to trudno - kupię, wtedy okazało sie, że nie mają na stanie bo to za droga część Suma sumarum, kupiłem na giełdzie w Słomczynie używke z ułamanym "cyckiem" - dokleiłem i latało jak trzeba
-
> Przy okazji gdzieś w sieci znalazłem informację, że ów filterek kosztuje w ASO 200 zł Tak że > jeżeli dalej problemów nie będzie, to założę stary. W zwykłym motoryzacyjnym płaciłem kilka lat temu cos około 20 kilku złotych.
-
To taki shit coś ala filterek, predzej siadł Ci podcisnieniowy regulator zapłonu, który jest digiplexie i niestety trzeba cały moduł wymieniac, bo to gówno teoretycznie jest nierozbieralne, praktycznie nie udało mi sie tego wymienić, bo jest to zalane jakąś mazią.
-
To i ja się pochwalę, choć czas już przeszły....
Hysek odpowiedział Keengoo na temat - Piękne Maszyny i Historia Motoryzacji
Miałem identycznego, tylko trzy tygodnie sie nim cieszyłem, bo zachciało mi się dachować Buda do kasacji -
> - nie zawsze pasują... Bo do sklepu trzeba iść z suwmiarką Masz kilka rozmiarów, do tego trzeba brać poprawkę na papraków, którzy to robią
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9