-
Liczba zawartości
2 040 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Kondi
-
-
Witam,
Czy coś może stać na przeszkodzie w zmianie opon 205/60/R16 (obecnie w aucie) na 205/55/R16? Te drugie są ok 100 zł tańsze na 1 sztuce opony, co przy 4 sztukach daje 400 zł oszczędności. Właściwie to mniej więcej 2 cm będą niższe, czy czegoś więcej trzeba się spodziewać? Jakieś niedogodności? Pacjent Scenic II 2006 r. 2.0 16V.
Tu Ci przeliczy ile więcej/mniej będzie prędkościomierz pokazywał.
http://www.v10.pl/narzedzia/Kalkulator,-,dobor,rozmiaru,opon,204.html
-
Pokop w archiwum.byla dyskusja nt. Tego samochodu.
-
A tego el_guapo nam nie zdradził. A różnica jest znaczna przy 130km/h: 508 165KM przed liftem 68,7db po lifcie (blueHDI): 64,4. Jesli wierzyć pomiarom to nastąpił przeskok o klasę Aż się wierzyć nie chce.
-
Jak wcześniej pisałem w 508 szczególnie z grzanymi zydlami i nawigacją ze schowakami jest krucho - na tunelu srodkowym miedzy fotelami w biedniejszych wersjach jest zasuwana rynienka - w bogatszych - kółko do nawigacji. Nie wiem czy oprócz schowka w podłokietniku, przed pasażerem w desce rozdzielczej oraz w kieszeniach w przednich drzwiach jest jeszcze jakiś.
A wracając do tematu abstrahując od ilości cupholderów jaka konkurencja dla 508 w cichym pożeraniu autostrad?
-
Znaczy loteria.Stoi pod oknami c5 kombi czarna.Co by o niej nie mówić elegancja Francja.
-
Reasumując i wracając do 508 -są dwa uchwyty na kubki w desce rozdzielczej. Teraz doczytalem ze po fl 508 jest dużo cichsza niż przed.Mowa o hdi.
-
508 jest obszerniejszy wewnątrz od c5.Zarówno na tylnej kanapie jak i w bagażniku.Zaczerpnięte z for tematycznych. Natomiast czy 508 zaoferuje wyższy/podobny komfort od cytryny to juz insza inszość.Nie no, nie wierzę - z 5 lat wstecz, kiedy kupowałem S-max'a przymierzałem się do C5 i odpadł w przedbiegach, bo z tyłu było po prostu ciasno - takie było moje subiektywne wrażenie, zwłaszcza na długość.
Z tydzień wstecz wpadłem do salonu Peugeota, ot tak, zobaczyłem 508 (sedan) i stwierdziłem, że może to jest dobry kierunek - pierwsze kroki, choć nie zamierzam tam podróżować, skierowałem na tył. Było mi tam wygodniej niż w C5, ale może cyferki mówią coś innego.
BTW smaxa wpisalem na listę potencjalnych następców obecnego wozidla.Jak oceniasz forda jak z wyciszeniem jest z jakim motorem i czemu chcesz zmiany, nie sprawdza sie?Piszesz o inwestycji w auto.Sypie sie toto?
-
Aaaa i ciezki do manewrowania -duży promoien skrętu.
-
W 508 zawieszenie jest dość glosne. Niestety wielkiego porównania nie mam. głośniej pracuje niż w a4 b6 ale ciszej niż w focusie II.jesli to Ci w jakiś sposób pomoże...wygodne fotele(chyba takie same jak w c5) dużo miejsca, troche malo schowkow. Kufer spory w podają ze ponad 600| (nie wiem jaka metoda). Zachar testowal przed i po liście -rzuć okiem.
-
Jechałem 508 co prawda 1.6 HDI i pierwsza uwaga to promiem skretu zawraa sie jak satkiem.Wyciszenie dobre ale przy 130 poziom halasu rowna sie z moja a4 1.9 Tdi.powyzej bylo glosniej-z tym ze pug ma krotka skrzynie(3 tys obr przy 130km/h).Mimo niewielkiego przebiegu (ok.20 tys km) na uchwytach w drzwiach schodzic zaczyna taka gumowana warstwa. Poza tym po zrobieniu 350km w trasie uwag nie mm. Acha brak w środku rynienek schowkow -tu więcej by sie przydalo.Ja osobiście wolał bym wersję GT od hybrydy, ale ubzdurało się pewnym osobom bycie trendi.
A w porównaniu do reszty segmentu: C5, Laguny, Mondeo, insigni, jak wypada 508?
-
strzela (puka), wiec pewnie się rozleciał (gumy wyglądają na całe).
Pytanie, czy zrobię na tym jeszcze z 1000km spokojnie czy może się rozsypać w każdej chwili? serwis mam dopiero na czwartek umówiony
U mnie w poprzednim samochodzie a było to nie byle co, bo ptestiż b5 stukał przegub, stukał aż pewnego dnia przy ruszaniu na skręconych maksymalnie kołach zrobiło trach i koniec. Brak momentu na kołach. Dobrze, że nie na trasie - powiem, że bardzo ciężko na holu sie jechało bo półoś utrudniała skręcanie w jedną stronę. Nie ryzykowałbym szczególnie trasy. Robota niewdziecza i brudna ale jak woła to trzeba zrobić.
-
Właśnie we wspomnianej Chorwacji czy Bułgarii widziałem wiele samochodów rożnych klas śmigających na zimówkach w lecie.
-
Zastanawia mnei skad bierze siewiększa niż u konkurentów masa? Zrosumiałbym gdyby był super wyciszony - maty i materiały wygłuszajace ważyć muszą. Grubsze blachy, elementy konstrukcyjne?
-
Gdyby drogowka powaznie podeszla do tematu oswietlenia pojazdow to nie bylyby potrzebne akcje ITD ...A tak mamy wolna amerykanke.sa znam kierowcow ktorzy zarowki montuja tylko na badanie diagnostyczne a potem zenon i swieceniw po oczach. Ostatnio w Dwaj kierowcy czy jak mu tam jest Tvn Turbo robili test poprawnie vs za wysoko ustawione swiatla.nie nylo szans na dostrzezenie przeszkody przy olsnieniu... Osobiscie az czasem chcialbym mec przelacznik "swiatla o15% w gore"....
-
Silnik wspólny z Mondeo wiec raczej popularny, przez co znany mechanikom. Generalnie c5 uważam za atrakcyjny pomimo ładnych kilku lat od pojawienia sie na rynku. Pojemność bagażnika zbliżona, wielkość wnętrza porównywalna (jeśli nie na + dla c5). Czytałem ,ze w wersji exclusve (tak sie pisze?) naprawdę dobrze wyciszony - grubsze szyby.
test Zachara
Jady próbne
I taki test jeszcze
-
Słyszałem, ze na Shellu takie odkurzacze piorące są. Osobiscie nie widziałem.
-
Z kolei u mnie w 1.9 TDI na przestrzeni ostatnich dni (temperatura porównywalna) dokonałem testu: ta sam trasa, te same prędkości (styl jazdy). Przejechałem odcinek ok 10 km z zasłoniętą chłodnicą (całą) i następnego dnia z odsłonięta (jak samochód wyjechał z fabryki). I na wskaźniku temperatury specjalnie różnicy nie zaobserwowałem, ani w szybkości nagrzewania się "silnika" ani osiągniętej temperatury po tym samym dystansie. Teraz pytanie na ile mam wiarygodny "centryment" na desce rozdzielczej? Szczerze mówiąc spodziewałem sie "wodotrysków" .. a tu lipa...
-
Jeśli to nie będzie wielka operacja dla pewności podmień palnik z lewej na prawą stronę... Ale raczej jak pisze Mobil1
-
W Wigilię miałem taka sytuację jak na rysunku. Zatrzymałem sie do skrętu w lewo przed pasami, piesza uznała ,ze ją przepuszczam i ruszyła przed siebie... Niby OK. Ale w prawym lusterku zobaczyłem dość szybko zbliżajace się światła pojazdu niebieskiego. Wiedziałem ,ze nie widzi pieszego (godzina 17), a nawet jak w ostatniej chwili dostrzeże - to nie wyhamuje... Jedyne co mi do głowy przyszło to długie i klakson żeby pieszy sie zreflektował ... Tym razem się udało, niemniej tego typu sytuacje plus nieroztropność pieszego = wypadek gwrantowany...Dlatego przy dużym ruchu wolę nie zatrzymać się niż widzieć jak z sąsiedniego pasa ktoś zdejmuje pieszego.
-
5-8 atmosfer w osobówce i opon nie rozwaliło?
Patrzyłem przed chwilą i max dopuszczalne ciśnienie to 3 atm dla zimówek (frigo) a 3,5 atm dla letnich (kleber dynaxer)-rozmiar 195/65/15...
Też byłem zdziwiony. Samochód to fabia - nie wiem jakie tam standardowe ogumienie tkwi...
-
W zaburtowych silnikach oprócz pompy paliwa jest na przewodzie między zbiornikiem paliwa a gaznikiem taka gruszka (11 zł w Juli widziałem ostatnio) , którą przed uruchomieniem silnika musisz parę razy ścisnąć i dopchnąć paliwko do gaźnika. 2-3 ściśnięcia grucha twardnieje i można odpalać. A w trakcie pływania swobodnie paliwo przez gruszkę - pompkę przechodzi. Może cuś takiego?
-
Niech sobie jeżdżą na jakim chcą! Każdemu według potrzeb i preferencji. Opona jest elastyczna . Wartości podawane przez producentów to powiedzmy niższa średnia. Ważne żeby nie zejść poniżej 2, bo to już jest zdecydowanie flak. Sama opona wytrzyma prawdopodobnie i 5 atmosfer. Nie wybuchnie . Powiedzmy, że jak komu pasuje może jeździć między 2 a 3. Mi się dobrze jeździ bliżej trzech. Ciekawe, czy ktoś z zabierających tutaj głos robił takie próby obserwując spalanie, właściwości jezdne samochodu, komfort itp...
Ostatnio w programie Kierowców Dwóch (TVN Turbo) robili symulację co się dzieje z samochodem na niedopompowanych kołach i mocno przepompowanych. Z tym, ze przepompowane to w ich mniemaniu było ca 8 atm (mają fantazję). I faktycznie opory toczenia były duuużo niższe - samochód z tej samej prędkości toczył się ładny kawałek dalej (150m?). Ale przy hamowaniu była tragedia - samochodem rzucało na boki, droga hamowania była dłuższa (opona nie amortyzowała nierówności tylko skakała na drodze- widać zawieszenie też nie poradziło sobie). Jazda po łuku też na minus dla opony przepompowanej - samochód wypadł na zakręcie. Oczywiście nikt o zdrowych zmysłach nie nabija opony do takich wartości.
-
Jadąc w Austrii parę razy zdarzyło mi się widzieć ustawionych policmajstrów z laserówką. Szczególnie na zwężeniach, gdzie były ustawione ichniejsze bloki betonowe. lepiej przestrzegać tego, co na tablicach piszą.
-
> Znajomy napalił się na Peugeota 508 z dieslem. Rocznik ok. 2011-2012. Sensowny pomysł czy raczej
> nie bardzo? A jeśli tak, to który silnik jest godny polecenia?
Moi Rodzice mają 508 1.6 HDI sedan. Więc parę razy jechałem. Duży, przestronny, zarówno z przodu i tyłu. Uroda to kwestia indywidualna. Wyposażenie wystarcajace - ma to co się przydaje - mimo podstawowej wersji. Silnik 1.6 - pozytywnie zakakuje dynamiką - ale przy wyższych prędkościach obrotowych brakuje mu powera. jest cichy, w porównaniu do mojej a4 TDI to jest błogo. Minusy: IMHO płytki bagażnik i głośne zwieszenie (tylne mam wrażenie).I to, o czym mówią - woda po deszczu podczas otwarcia klapy bagaznika wleje się do kufra (tylko sedan).
PS. Nie ogarniam tempomatu - wydaje sie skomplikowany.
pokrowiec na samochód
w Motokącik
Napisano
Miałem kiedyś letnią firmy chyba Kegel albo jakoś tak ... Miała chronić przed żywica i notorycznie spadajacymi igłami z drzew. Materiał ładny z dziurkami do wentylacji. Po sezonie rozeszła sie w palcach. Nie wiem czy promieniowanie uv, czy warunki atmosferyczne czy i jedno i drugie. jesli by stał wózek w garażu to moze sprawdziłaby się. Pod chmurką zdecydowanie niewypał. A cena nie była niska.