Skocz do zawartości

resmiki

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 054
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez resmiki

  1. > No nie wiem czy to się nadaje, olej do sprężarek jednak wygląda inaczej i lepkość też ma inną

    Zalałem Lotos 10W40, czas pokaze.

    Zaskoczyło mnie tylko jak mało tego oleju wchodzi. Wziernik jest ok. 3 cm nad dnem komory korbowej. Zalałem ponad wziernik, niewiele ale ponad.

    Instrukcji nie mam. Modelu z tabliczki tez mi sie nie udało odczytać. Sprezarka z 1978 r yikes.gif, chociaż pewnie pracowała przez ten czas kilka godzin w sumie. Działa i pompuje mocno. Kiedyś to robili solidne rzeczy.

  2. Chodzi o taką garazową sprężarkę elektryczną, silnik trójfazowy, chyba 1,1 kW, jeden cylinder, dwa cienkie zbiorniki na powietrze po obu stronach.

    Odziedziczyłem taką, ma juz ładnych parę lat i od kilku lat nie zmieniany olej. Zastanawiam sie jaki zalać. Jakiś silnikowy syntetyk albo połsyntetyk ? Jaki bedzie najlepszy ?

  3. > Odpuść.

    Wyglada, ze tak trzeba zrobic.

    Wzialem od sprzedawcy numer seryjny butli, zadzwonilem do Stako. Powiedzieli, ze to butla "bez decyzji administracyjnej" i kazali dzwonic do TDT do Gdańska, co też uczynilem. Dowiedzialem sie, ze butla musi miec zrobione próby cisnieniowe. Prawdopodobnie w tej sytuacji demontowac i montowc musi uprawniony zakład.

    Przy okazji dowiedzialem sie, ze butla jest z 2006 roku, czyli w aucie jest gaz od nowosci, a nie jak twierdzil sprzedawca od roku czy dwu lat, co rzuca inne swiatło na ogólny stopien zuzycia instalki.

    Tak wiec samochodowi i sprzedawcy 30.GIF, chyba ze opusci 2k PLN, ale to raczej nie jest mozliwe.

  4. > I co, interfejsem naprawisz?

    Zeby cos naprawić to trzeba najpierw zdiagnozować. W przypadku IV generacji nie widze mozliwosci diagnozy bez interfejsu i programu (i komputera, ale to wydaje mi sie oczywiste smile.gif ). Piatej nie znam, ale nie wydaje mi sie by było inaczej. Wydaje mi sie, ze czasy kiedy do diagnozy/naprawy instalacji gazowej nie był potrzebny interfejs i program skonczyły sie na pierwszej generacji.

    Uwazam, ze wszystko jest dla ludzi. Kiedys tez IV generacja była dla mnie magią, dopóki wlasnymi rekami nie załozyłem i serwisowałem. Zamiast jechać 150 km do serwisu i tracić czas i pieniądze, to wolę zdiagnozować we wlasnym garazu, kupic czesci przez internet i wymienić.

  5. >Facet w samych superlatywach się wypowiadał o tej instalacji, na rynku mało

    > jest takich które dorównują jej jakości. Chwalił wtryskiwacze za ich długi czas eksploatacji.

    > Faktycznie w butli jest pompa. Minusem jest mała ilość zakładów zajmująca się obsługą

    > instalacji tejże marki. Jak powiedział- jeżeli nikt już nie będzie mógł jej ogarnąć to pan

    > sobie staga wsadzisz

    Kusi mnie wyzwanie z instalką V generacji. Miałem I, II, III, IV.... to naturalne jest ze przydała by sie teraz V, natomiast problemem dla mnie są:

    1. Butla, gdyby trzeba było wymienić to chyba sporo kosztuje

    2. Interface i soft do podłaczenia (czy są dostępne ? )

    3. Ceny podzespołów i ich dostępność (parząc na allegro to jest ubogo frown.gif )

    Zamontowalem i ogarnąłem Staga w V6 (demontując III gen BRC), to moze i z tą bym sobie poradził hmm.gif

  6. > Pozatym , ma potrzebne kwity aby gaz wbić w DR?

    A tego jeszcze nie sprawdzałem, na razie tylko stan techniczny. Podczas sprawdzania okazało sie, ze butla pusta, wiec gaz sie nie wlacza, a wlew jakis nietypowy (nie holenderski), na stacji gazowej nie mieli przelotki.

    Odpusciłem dalsze sprawdzanie, mają zmienic wlew na typowy, ale czytając o problemach moze juz nie bede kontynuowal. Ze swojej strony do niczego sie nie zobowiazalem i moge odpuscic całkiem.

  7. > Na dzień dobry butla do wymiany. Mimo że to stako to na 99%nie ma atestu. Dobrze policz koszty bo

    > może być mała zaskoczka.

    Czy to oznacza, ze na butle od takiej instalacji nie mozna uzyskac legalizacji ? Konieczna jest wymiana ?

    Czy te butle są jakies specyficzne ? Kiedys slyszalem ze w przypadku instalacji z wtryskiem cieklej fazy w butli jest pompa. Prawda to ?

  8. Moge kupic auto z Belgii taką instalacją gazową wtrysku w fazie ciekłej. Ponoć instalacj ma dwa lata, aczkolwiek na butli (Stako !) widnieje data 2013.

    Na komputerze gazowym windnieje napis Vialle LPE 7.

    Czy to są kłopotliwe instalacje ?

    Instalacje IV generacji mam na tyle rozkminione, ze jedną sam zamontowałem i zestroiłem. Moze warto teraz wejsć w V generację ?

  9. > Jak już zainteresujesz się jakimś modelem, to

    > - pooglądaj katalogi elektroniczne, aby sprawdzić wzory malowań dla rocznika (koła, rama, plastiki,

    > lusterka, ciężarki)

    > - wzór oryginalnej tylnej zębatki

    > - wzór i orientacyjne interwały wymian tarcz hamulcowych

    > - wzór przedniej lampy

    To cenne uwagi.

    > I zabrać kolegę, który "będzie polewał zimną wodą" kupującego

    Mam takiego, jest od 13 lat zawodowym mechanikiem samochodowym, prywatnie zajmuje sie motorami. Jest perfekcjonistą, wiec obawiam sie, czy czasem za duzo nie powynajduje. zlosnik.gif

    Edit: znalazłem na forum Hondy co ile wytrzymuje (przeklejam, bo tam sie trzeba logowac):

    - tarcze hamulcowe; 60 do 80 tyś km (średnio)

    - łańcuch napędowy; od 20 do 30 tyś km (scottoiler wydłuża przebieg powyżej 40 tyś km)

    - klocki hamulcowe; od 10 do 20 tyś km (zależnie od stylu jazdy)

    [...]

    - silnik czterocylindrowy; powyżej 150 tyś km

    A jak oglądam CBF-y 600 albo dzwonie, to przebieg ok. 30 tys. i albo są nowe tarcze albo juz do wymiany frown.gif

    Jeden gość nawet napisał (ale to chyba jakis ekstremista zlosnik.gif) :

    - tarcze hamulcowe; 98tyś km (i jeszcze nie zmieniam)

    [...]

    - łańcuch napędowy; 54 tyś km (i jeszcze nie zmieniam)

    Coś mi sie wydaje ze 30 tys.km dla motocykla to jest jak 160 tys. dla auta - najczesciej spotykane.

  10. Jeżeli tylko tyle wchodzi to na pewno jest bezpieczniej, ale jest mniej wygodnie. IMHO powinno wchodzić więcej. Zeby to zmienić to trzeba podgiąć pływak w butli. Troszke roboty z tym jest i serwisowi nie chce sie.

  11. > To jeszcze pomarudze.

    > Bo cos mi spokoju nie daje.

    > Mianowicie podpialem sie do TAP-a do tps w lanosie.I cos mi straszne glupty pokazuje w programie

    > (spr fejsem diagsnotycznym tps sprawny).

    Faktycznie dziwne hmm.gif. Zmierz woltomierzem napiecie na wyjsciu TPS. Jezeli przy deptaniu bedzie rosło to uwalony wariator albo jest jakis blad w podlaczeniu.

    Mam tez taki wariator ale mnie pokazuje poprawnie, a nie odwrócone napiecie, przy deptaniu napiecie na TPS narasta i w wariatorze tez.

    Mozesz tez zaznaczyć TPS odwócony, ustawic prog na górze i powinno dzialac.

    Edit: Do ilu spada przy max. depnięciu ? (na samym zapłonie TPS powinien dzialac, wiec mozna to bezpiecznie sprawdzić) Z tego co pamietam z Lanosa na wolnych było cos okolo 0,7V, przy maks depnieciu cos około 4.3 V

  12. > Tylko jak to zrobić?

    Na reduktorze jest sruba do regulacji. W moim jest na srodku, na imbusa.

    Podlaczasz komputer, odpalasz, przelaczsz na gaz i krecisz srubą obserwując wskazania w programie. Dobrze jest potem przejechac sie z komputerem i przeanalizowac po zatrzymaniu zapisy z oscyloskopu dotyczace cisnienia. Widac wtedy jakie było pod obciążeniem.

  13. > Na początek najprościej zwiększyć ciśnienie lpg. Masz 0,97 bez uruchamiania silnika, jak dasz 1,05

    > to już powinno być lepiej ...

    Troche ryzykowne stwierdzenie. Przed pierwszym uruchomieniem silnika mam cos ok. 0,6, po uruchomieniu 1,3. Lepiej ustawić cisnienie przy pracujacym gazie.

    A do autora wątku. Dysze do rozwiercenia, ale drobnymi kroczkami, zeby nie przeholować. Nalezy doprowadzić do sytuacji by przy nałożonych mapach mnożnik, na koncu zakresu to jest ok. 13 ms schodził w pobliże 1.

    Zobacz drugi przyklad stąd i co pisze producent o nim. U Ciebie jest gorzej niz w tym przykladzie.

  14. Tez mam forda, z silnikiem V6 i mam wrazenie ze podobnie "podpija".

    Jeżeli robisz krótkie trasy to bedzie wiecej podpijał, zwolaszcza na zimnym silniku. Moj zawsze po uruchomieniu pracuje na benzynie pierwsze kilka, kilkanascie sekund, niezaleznie od obrotow.

    Po trasie też obserwuję spadek poziomu w baku, chociaż mam ustawioną prace na gazie w pełnym zakresie obrotów i obciążenia.

    Wskazaniami zasiegu sie nie przejmuj, bo komputer od ostatnio zapamietanego poziomu odejmuje to co wychodzi z czasów wtrysku i pokazuje na ile zostało, z tym, ze nie wkalkulowuje, ze aktualnie jedzie na gazie a nie na benzynie bo o tym "nie wie". Mnie juz nieraz doszedł do zera zlosnik.gif, ale ponizej zera nie.

    Ustawienia gazu tez mogą byc takie, ze np.; powyzej 5k obrotów ma pracowac na benzynie, albo powyzej np. 80% obciazenia. Sprawdz jakie masz ustawienia sterownika gazu.

    Mozesz miec tez nieszczelne wtryskiwacze benzynowe. Polecam jakis plyn do czyszczenia wtryskiwaczy do paliwa.

  15. > Błąd: Ciśnienie gazu za niskie

    Dzieki, obrazek pojawił sie. Swoją drogą cisnienie 0,53 przy pracy na benzynie to faktycznie dziwne. U mnie cisnienie w fazie lotnej jest wieksze przed przelaczeniem niz po.

    Czy ta wersja softu nie ma "oscyloskopu" ?

    Interesujące by było obejrzenie przebiegu cisnienia w czasie przelaczania na gaz.

    BTW... mozna by wpiąć manometr w rurkę z gazem w fazie lotnej, nawet taki od pompki powietrza. Na pewno by mozna w ten sposob sprawdzic czujnik cisnienia.

    Edit: Przy moich wtryskiwaczach jest np. mały króciec kompensacyjny, na który zapewne naszła by rurka gumowa od pompki nożnej. Po właczeniu gazu pompka pokazywała by mi cisnienie gazu w aucie. grinser006.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.