Skocz do zawartości

Raven

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 498
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Raven

  1. > Szkło samo w sobie odcina UV. > IMO trzeba dać folię przyciemniającą. IMO żaluzje założyć. Najbardziej elastyczne rozwiązanie.
  2. > Ja sie pytam , : > Dlaczego nie pozwalaja sie scigac na mokrym ? , sledze formule od lat , pamietam Senne , Prosta , > Mansela ... kiedys nie bylo elektroniki , byl deszcz ... jedziemy w deszcz ... prosta sprawa > ... > Albo sie umie jezdzic na mokrym , albo sie nie umie ... > Kwestie bezpieczenstwa ... OK ... mozna dostosowac predkosc do warunkow i jechac , a nie ... > Szkoda slow ... > Wg mnie powinni pojechac na mokrym i tyle Jakby Massa fury nie rozwalił to by pewnie jeździli dalej. Ferrari zrobiło co mogło żeby dać sobie czas na naprawę bolidu
  3. > Koszt odholowania jest pewnie dużo większy niż dojazdówka więc wybór jest prosty Jedyną zaletą dojazdówki jest to, że leży w bagażniku a na holownik trzeba czasem trochę poczekać. Holowniki są za darmo No... składkę roczną trzeba opłacić ale składka jest niższa niż koszt dojazdówki a daje jeszcze sporo innych udogodnień poza holowaniem
  4. > daj koncepcję i wymiary klatki to ci w autocadzie rozrysuje. jestem Dzięki za propozycję tylko, że chciałem sobie poćwiczyć trochę sam Koncepcja zależeć będzie od tego co z rysunku wyjdzie a nie chciał bym Ci czasu zabierać i głowy zawracać rysowaniem kilku czy kilkunastu wariantów Generalnie jest dziura w stropie 175/160. Połowa z tego (175/80) jest nad toaletą. W zależności od tego jak się da te schody pochylić będzie albo w kształcie U albo L. W tym pierwszym przypadku schody będą ok. metra dłuższe i dzięki temu łagodniejsze ale przez to znów zajmą więcej przestrzeni w toalecie. Jak się okaże że przez to kibelek będzie trzeba wysunąć na drzwi to kicha. Chciałem sobie posuwać żeby sprawdzić jak wysoko trzeba podnieść lewą stronę żeby prawa zakręciła i nie przeszkadzała za bardzo w korzystaniu z pomieszczenia.
  5. > Z miarki i kalkulatora. > Pamiętaj o dodaniu/odjęciu odpowiedniej liczby cm na wys. podłogi/paneli/płytek. Bez żartów Nawet mi do głowy nie przyszło żeby schody "na gotowo" projektować Chodzi o to, że będę miał takie łamane schody zabiegane czy zachodzone (czy jak je tam zwał) i jeden bieg będzie szedł przez kibelek. Chciałem sobie tak pi razy schody zwizualizować to żeby rozkład wyposażenia kibla jakoś przygotować. Jak da się coś pod schody wsadzić to ok jak nie to nie. Schodziarz już mi dokładnie wszystko sam policzy tylko zanim do niego pójdę chciałbym wiedzieć czy to co sobie wymyśliłem jest w miarę realne. Bo od tego też zależy jakich schodów będę szukał. Centymetry płytkowe nie mają na tym etapie znaczenia. Sprawa się póki co o metry rozbija A właściwie o to żeby głowy nie rozbić Kurcze, ten soft jest gorzej dostępny niż bankowy A te, które udało się pozyskać póki co nie dają możliwości zrobienia klatki o różnych nachyleniach poszczególnych części
  6. Witam, Możecie polecić jakiś soft do projektowania schodów? Ponoć StairCon jest ok tylko, że nigdzie nie mogę znaleźć wersji do poćwiczenia. Jedynie u dystrybutora "kup u nas szkolenie z projektowania to damy ci soft na 30 dni gratis". Znalazłem taki StairDesigner tylko dość mało tam można poustawiać. Pewnie okrojenie szerłera. No i jeszcze jakby potrafił wypluć schody w formacie strawnym przez Sweet Home 3D to już by bajka była Z czego stolarze-schodziarze korzystają?
  7. > Może powtórki. Kurcze tak się zafiksowałem na tych rewelacjach że likwidują że na zwykły Polsat nie spojrzałem W programie zwykłego jest
  8. Bo się program tv na przyszły tydzień objawił i tylko w Polsat Sport Extra GP Australii jest ujęte Z tego co pisali miało być w naziemnej w Polsat Sport News albo w TV4 puszczane.
  9. > Córa miała kilka miesięcy gdy wprowadziliśmy się na nowe. Mam tu kuchnię gazowo-elektryczną, żaden > szał - dwa palniki gazowe i dwa najzwyklejsze elektryczne. > 12 lat minęło i nic się nie stało, choć oczywiście wiem że wypadki się zdarzają, a kuchenka cały > czas ta sama. No widzisz. Kilka miesięcy więc się dziecko od małego uczyło "nie rusz bo kuku sobie zrobisz". Moje mają ponad 12 lat i wiedzą, że do gazu się łap nie pcha ale jak się nie pali to na kuchence można sobie coś położyć, postawić, wylać i nic się niestanie. Jak się zabrudzi to się wytrze. Jak postawi pusty garnek na ceramice to się spali, jak rzuci ścierę to się zapali. Głupi wiek to taki że dzieciak już swoje wie i ciężko mu pewne rzeczy z głowy wybić Przecież nie powiem dotknij palcem zanim coś postawisz
  10. > Nie przesadzaj. Oczywiście jakieś tam większe ryzyko jest ale kiedyś Jak będziesz miał dzieci w głupim wieku to będziesz na wszystko dmuchał > ludzie gotowali na westfalkach > - wiesz bez googlania co to? To jakieś kobity z mitologii chyba ale jak na nich ktoś gotował? Rozgrzane brzuchy? A... to westalki były Ale też od kuchni Taki piec babcia miała ale on służył do gotowania a nie wyglądu to raz a dwa dzieci nie miały do niego dostępu. Nie będę przecież płotu w kuchni stawiał
  11. > wszystkie te bajery są obecnie w ceramicznych. nawet wynalazek automatycznie sterujący grzaniem > płyty tak by nie chodziła cały czas na maxymalnej ustawionej temp. by oszczędzać prąd. > indukcja jest na tyle droższa od ceramiki, że rozsądnym czasie nie zwróci w oszczędzonym prądzie > zainwestowanej w zakup kasy. > Ja do tego doliczysz koszt zakupu nowych garów ... > to sens ekonomiczny zakupu jest dla mnie b. wątpliwy. Kasa kasą ale tak jak czytam kuchenka ceramiczna to chyba najniebezpieczniejsza wersja tego urządzenia. Jak wyłączę gaz to go nie ma, jak zdejmę garnek z płyty indukcyjnej to momentalnie staje się zimna, ceramiczna przez długi czas po skończeniu gotowania generuje ryzyko poparzenia czy pożaru. Poza tym przypala wszystko co na nią spadnie. No i na ceramice dłużej się gotuje co też ma znaczenie. Garnki takie drogie nie są a z tego co zrobiłem przegląda szafek to większość tych co mamy będzie się nadawało. Różnica kosztów zakupu może się natychmiast nie zwróci bo nie gotujemy za dużo ale komfort użytkowania jest chyba bardzo na korzyść płyty indukcyjnej. I jeszcze jedno. Warto podzielić urządzenia (płyta i piekarnik) czy szkoda sobie głowę zawracać i kupić zintegrowane? I tak pewnie by były razem zestawione ale może "oddzielność" daje jakieś korzyści, których nie widzę?
  12. > W tym temacie ekspertem nie jestem, ale jeżeli nie dostaniesz solarów w prezencie to stopa zwrotu > na długie lata i nie jest to 5-6 a raczej 15-16lat. Jak się nie leje wody na potęgę to zwrotu można wcale nie doczekać Kumpel tym handlował i mówił, że przy polskim słońcu to tak ze 4-rodzinny domek jak jest co najmniej to ma to jakiś sens bo dla mniej to tylko szacun na dzielni ale finansowo to raczej się w plecy jest. Szczególnie jak się dom dobrze ociepliło i grzać go nie będzie za bardzo trzeba.
  13. > Tylko indukcja. Czysto, szybko, w stosunku do grzewczej tanio. A jakieś konkretne rozwiązania? Bo dużo tego w guglach jest a ja mam doświadczenie mniej niż zerowe. Na co zwracać uwagę żeby niepotrzebnie nie przepłacać bo najtańsze toto nie jest
  14. Witam, Dotarło do nas dziś, że w nowym mieszkaniu nie ma gazu. Jakoś nie zwracałem na to wcześniej uwagi ale tak przy okazji planowania przeniesienia sprzętu skojarzyłem, że nigdzie nie widziałem rury i po sprawdzeniu w papierach faktycznie się okazało, że w bloku gazu nie ma Trzeba więc będzie kupić coś na prąd. Albo kuchenkę zwykłą albo indukcyjną. No i proszę bardzo posiadających o za i przeciw poszczególnym rozwiązaniom. Z mojego punktu widzenia to najważniejsze chyba żeby prądu za dużo nie żarła Festiwal proponowanych rozwiązań uważam za otwarty
  15. > Mam już na stole cały ten moduł - jak go rozmontować, tak aby rozłączyć "bebechy" od listwy > ozdobnej i dostać się do podświetlenia? Na zatrzaskach jest wszystko pozapinane. Podważ delikatnie zapadki śrubstakiem i się rozlezie.
  16. > czyli pkt. A mojego wcześniejszego posta No nie Wszystko z tworzywa to odgłosu wiadra nie ma. Odgłos ten sam jak w pralce jak się woda spuszcza. Po prostu słychać jak woda rurą leci.
  17. > Ale słyszysz wyraźnie wlewającą się wodę do syfonu? Wylot jak widać jest 2 cm pod sitkiem to trudno nie słyszeć jak pod ciśnieniem woda idzie Pompa zmywarki aż tak nie hałasuje żeby całkiem zagłuszyć Bulgotanie by było jakbym zrobił wlot za syfonem bo by woda ciągnęła powietrze przez syfon. Tu nie bardzo ma co bulgotać. Słychać po prostu jak leci w rurze.
  18. > Jest dokładnie odwrotnie - wąż od zmywarki jest podłączony wyżej niż ujście odpływu zlewozmywaka. > Mnie więcej tak: też mam wyżej ale mi nie bulgocze Za to czasem chlapie do zlewozmywaka Chociaż może to nie wyżej bo pod sitkiem No ale taki układ nie bulgocze
  19. Raven

    Pomysł na regał

    > Chcemy z małżonką nabyć / wykonać regał do salonu (książki, pamiątki, płyty cd/dvd). > Jeśli macie jakieś ciekawe pomysły na ciekawy lub nietypowy regał, który będzie ozdobą > pomieszczenia, to prosimy o propozycje > Przeglądając google natrafiłem na regały z drabiny. Mi się taki podoba
  20. > Oby tak było. Kolega może pamięta ile to kosztowało? Tak na 100% co do złotówki to nie bo to 2009 rok był ale chyba około 300zł za oryginalny nowy czujnik i wymianę dałem. Tylko ja mam inny silnik więc u Ciebie może być taniej albo drożej Dokładnie to się czujnik zaworu doładowania turbiny nazywało.
  21. Raven

    [MzAK] T-55A Talib

    > ja widze foke we mgle... Się koledze link w gałęzie zaplątał
  22. > Jest 11:37 > wg mnie piekarnik powinien już grzać Zrobił się sam?
  23. > Wiem że jak powiem mechanikowi jaki jest objaw to mi będzie kazał wymienić EGR bo tak mi powiedział > 2 lata temu. Łatwo powiedzieć tylko akurat w moim silniku to koszt ok 1400zł. Cyba że to już > naprawdę klapa z tym EGR Mnie tez egr-em straszyli przy takich objawach ale się okazało, że to tylko czujnik doładowania turbiny zdechł. Koszt niewielki
  24. > Powiniennes byc w stanie sprawdzic pod listwa przypodlogowa, albo stukajac w wylewke. Jak jest > plywajaca, to mozesz na niej tylko sucha zabudowe (GK) stawiac. Jak od razu strop, to mozesz > dalej kombinowac. W prospekcie jest "stropy - żelbetowe monolityczne" więc chyba nie pływają. Do stukania to jeszcze trochę z biurokracją muszę powalczyć
  25. > OT - dlaczego wrzuciłes to na "ZTS"? Sam chce nurkować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.