-
Liczba zawartości
2 558 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez tomy
-
-
Dzieki za opinie Astrę ma na podwórku
Ale kto ma, Ty czy sprzedający, kupiłeś?
Którą i dlaczego tak drogo
Pozdr.
-
też Ci tak dziwnie podskakuje na studzienkach?
Podskakiwać to raczej nie, ale trzeba uważać na dziury, jadąc szybko potrafi zdrowo łupnąć.
Raczej sie przyzwyczaiłem bo póki co felgi nadal całe
Pozdr.
-
Ja mam 205/50 17' i jest rzeczywiście twardo
Pozdr.
-
Nie musi, dzisiaj specjalnie sprawdzilem, samochód zapalony na luzie, tak jak wcześniej pisałem dwa razy przycisk klapy na pilocie i tył otwarty.
Pozdr.
-
Sama klapa, dwa razy przycisk klapy na pilocie.
Pozdr.
-
Auto proste i tanie w utrzymaniu, łatwy dostęp do części.
Ja miło wspominam swoja kombi 1.7 isuzu, miałem 2003r. i nie było grama rdzy.
Pozdr.
-
Auto firmowe i instalacja raczej fabryczna od nowości, więc jakiś niedoróbek, zamienników nie podejrzewam
Tak, czy siak żona wolała wybrać roczną Corsę 1.2 (też zagazowana), która takich dziwacznych ograniczeń nie ma i pali mniej.
Pozdr.
-
Zgadza się chodzi o Skodę Octavie chyba 1.6 2013r.
Jak to wygląda, przy dynamicznym przyśpieszaniu powyżej tych obrotów przełącza się na benzynę, a za chwilę znowu na gaz Jeśli tak to jakaś porażka, zwłaszcza przy jeździe po mieście albo na autostradzie, chyba że ma to na celu wymuszenie kapeluszniczej jazdy.
Pozdr.
-
Takie szybkie pytanie do znawców, czy to możliwe, że są takie instalacje (chyba fabryczna w nowym aucie), które to przy prędkości +/-120km/h przełączają sie na benzynę?
Pozdr.
-
aż taka jest różnica w spalaniu pomiędzy 1.6 tdci, a 18 tdci?
Jeśli chodzi o spalanie 1.8 tdci to moje najmniejsze w trasie nad morze prędkość do 120km/h 4,9l/100km (dwójka dorosłych + dziecko i pełny bagażnik). Po Warszawie +/- 7-7,5 zależy jakie korki, zimą w dużych korkach maksymalnie jakie kiedyś było to 8l. Średnio mi wychodzi jakoś 6-6,5l/100km.
Pozdr
-
Może jakąś Xsare Picasso.
Pozdr
-
Nie ma jak wersja z relingami
Pozdr
-
Patrz jaka dbałośc o klimat - 15 milionów samochodów przez 4 lata wyemituje o 0,00000045 % mniej dwutlenku wegla.
* nie dotyczy VW
-
Generalnie 1.8 tdci nie jest złe, mimo że zbytnio kulturalnie nie klekocze
Tak jak pisał rostex trzeba uważać na dwumase, rozrząd dół w przypadku rocznika 2008 i wzwyż.
Jak dużo nie jeździsz to bezpieczniejsza będzie benzyna.
Pozdr
-
Też mi się wydaje, że w Astrze będą lepsze blachy (jeśli nie była bita i naprawiana w garażu), siedzenia w astrze też mało wygodne, poza tym miło wspominam, tanie w utrzymaniu wozidło. Ja akurat miałem 1.7 Isuzu i mimo małej mocy było
Pozdr.
-
Byłem dzisiaj w szoku, wyjechałem jak zawsze żeby zdążyć do pracy, skręciłem do Lidela, potem jeszcze tankowanie i jeszcze byłem przed 8 w pracy, przed otwarciem przeważnie 8 lub po 8.
Pozdr
-
Ot to kaseta jest, tyle że jest w niej łańcuch
Pozdr.
-
Mój ma 213tkm i nic nie słychać, by coś sie urywało
Jeśli już mowa o 1.8 tdci to ze słabszych stron uznałbym dwumasę, u mnie wytrzymała około 192 tkm.
A trzeba pilnować rozrządu bo od 2008 roku producent zrobił sobie dobrze i oprócz paska, trzeba wymienić kasetę (wcześniej w kasecie był łańcuch, a teraz jest pasek) i to właśnie w okolicach 200tkm, nie wszyscy wiedzą o tej zmianie być może dlatego te akcje z korbowodami
Pozdr
-
No właśnie na co dzień chyba marny pożytek z takiego kręcenia bo to już sporo powyżej maks. momentu obr.
Pozdr.
-
Każdy diesel bez DPF przy "depnięciu" zadymi i nie masz co zaklinać rzeczywistości. Gdyby tak nie było, to nie montowanoby DPFów, a nawiasem mówiąc to w 2007/2008 - Euro IV - nie było już wielu diesli bez DPF (no dobra, wersje najsłabsze typu 75/90KM zdarzały się bez DPF)... w sumie to w osobówkach z mocniejszych to znam jeden taki silnik (DPF miał w opcji)
Np. 1.8tdci pierwsza rej. 2009 rok jest bez dpf. Fakt jak na autostradzie depnę przy wyprzedzaniu do zakopci trochę
Pozdr
-
masz 2.0 tdci 136KM, czyli diesel od PSA - nie ma jakichś typowych usterek. Wszystko do stanu auta zależy - jak dobry to czemu nie.
Zwrpoc uwage na korozje.
Ale tam raczej siedzi ten niezbyt udany, fordowski, 130-konny.
Pozdr.
-
Może są różne opinie, ale z tego co kojarzę to w mk3, nie było najszczęśliwszych diesli, jeśli już mondziak to w benzynie.
Pozdr
-
No to mogę napisać, że: auto pomalowane, głowa spokojna a warsztat zaproponowany przez el_guapo mogę polecić
Jak dla mnie wyszło ok, ciężko dojrzeć gdzie dokładnie się kończy i zaczyna malowanie.
Zakupiona glinka i puszeczka Collinite 476s, więc w sobotę przy będzie jazda
Pozdr.
-
Mazi czytałeś ostatni post założyciela wątku?
Zdaje się, że zrezygnował i póki co jest zadowolony :D
Pozdr.
Taką Astre mam na oku
w Motokącik
Napisano
No to powodzenia w sprzedaży, mimo że moim zdaniem cena zaporowa, ale auto Twoje więc próbuj.
Sam 2,5 roku temu sprzedawałem Astrę G kombi 1.7 Isuzu 2003/4, chętnych za bardzo nie było.
W ciągu tygodnia zgłosił się jeden i kupił za 12.500, wtedy to była bdb cena (dla mnie jako sprzedającego)
Pozdr.