-
Liczba zawartości
13 528 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Morgan
-
-
sprawdzę to i zobaczymy może akurat to będzie to, tylko dziwi mnie fakt, że jak jest chłodno to jest spokój.
-
no ale jakby był przegryziony to raczej pompa by się w ogóle nie załączał?
-
filtr paliwa nówka szt. wymieniona z 2 miesiące temu. Przebieg niecałe 230kkm. Co do logów to będzie problem, bo mam tylko wersje demo MES-a, a co do wiązki to przyjrzę się jej bliżej, może rzeczywiście gdzieś coś będzie, tylko którędy ona dokładnie idzie, żeby wiedzieć gdzie szukać?
-
no i problemy powróciły, zrobiło się troszkę cieplej i błąd ożył. Po podłączeniu kompa wyskoczyły 2 błędy: P0404 i P0191. Co do pierwszego to chodzi o egr-a którego mam zaślepionego więc on raczej odpada. Bardziej zastanawia mnie drugi błąd czyli P0191 - diesel pressure control. I teraz pytanie regulator ciśnienia paliwa do czyszczenia/wymiany, czy pompa zaczyna mówić papa? Paliwo stale tankuje na tej samej stacji (nie tylko do stilo) i nic się nie dzieje. Jakieś pomysły?
-
sprawdzę to, aczkolwiek od kilku dni jest spokój i nic się nie dzieje.
-
rozmawiałem z osobami które zawodowo się zajmują przyciemnianiem szyb i z odklejenim jest różnie. Jedni mówią, że ścieżki się przerywają inni, że zależy to od folii i od tego w jaki sposób została nałożona. Jedna osoba coś wspomniała o technologi parowej. Podobno polega to na delikatny odrywaniu folii i traktowaniu ją parą, ale jak to wygląda dokładnie nie wiem
-
możliwe tylko jak to sprawdzić? Najdziwniejsze jest to, że dziś troszkę pojeździłem i błędu nie wywaliło, ale jak wracałem do domu to już nie było tak miło. Komp znów dał o sobie znać
-
Auto wróciło od mechanika i jeździło jak należy. Przepływka wymieniona i problem zniknął, ale tylko na chwilę. W dalszym ciągu jak ma słaby dzień zapali checka i odetnie turbinkę. Niestety nie mam jak sprawdzić jakim błędem mnie częstuje i zastanawiam się co znów go boli.
-
Jak napisałem, że na chłopski rozum. Rzeczywistego wpływu nie znam, ale domniemuję, że jeśli EGR ma za zadanie zawrócić spaliny do silnika w celu ich dalszego dopalenia, to pominięcie tego etapu spowoduje wylot spalin z większą ilością sadzy co może spowodować szybsze zatykanie DPF czyli częstszą konieczność wypalania.
Wszystko powyżej to moje domysły, ale wydaje mi się że dość logiczne.
na chłopski rozum to masz rację, jest tak jak piszesz. Tylko jest jedno ale, przy nie zaślepionym egr samochód traci na mocy. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ do dolotu trafia nie tylko czysty tlen, ale również spaliny odprowadzone przez egr-a, a jak wszyscy wiemy, aby spalanie bylo jak najlepsze i jak najbardziej efektowne to do tego procesu niezbędne jest czyste powietrze.
Dlatego teraz trzeba się zastanowić, co jest dla nas ważniejsze moc silnika czy czystość spalin i opóźniony proces wypalania dpf-a
-
pewnie coś jest w klockach takiego co powduje piszczenie, proponuję wyciągnąc klocki i spróbować je delikatnie paierem ściernym przejechać
-
moje w chwili obecnej stoi już u mechaniora, a ja oczekuje rezultatu działań
-
może trzeba by klucz troszkę powyginać. Ja nie wiem jak to wygląda w 140 bo posiadam 115 tylko i w niej już wymieniałem czujnik
-
jak wymienisz czujnik to wszystko wróci do normy.
-
> dodatkowe masy to mam już z 10 lat temu porobione w obrębie całego silnika, dlatego nie mogę skumać
> co jest nie tak ze świecami bo masa odpada (chyba) a poduszka jest lutowana na stykach, czasem
> wystarczy przesunąć fotel o oczko i jest o.k. (kabelek sie przełamał ? )
pewnie tak, albo kostka w oparciu nei łączy już dobrze
-
u mnie sprzęgło na sprężarce klimy się stliło i trzeba było wymienić ją na nową, bo samo sprzęgło było trudno dostępne jako nowe
-
miałem to samo u siebie, tylko z tym, że u mnie klamka z zew działała. Niestety trzeba było rozebrać całe drzwi i wyczyścić porządnie zamek. Od tej pory problem zniknął, a wszystko śmiga jak należy. Ta sama procedura czeka mnie w drugich drzwiach, bo zaczyna się robić to samo
-
Filtry wymienione wszystkie tydzień temu, problemu z odpaleniem nie ma. Co do przepływki to wyłączona na stałe i wcześniej kontrolka się nie paliła, tylko czasami przy gwałtownym przyśpieszeniu wywalił błąd po czym zgasł ale wszystko chodziło normalnie.
Co do samej kontrolki to masz rację po odłączeniu przepływki powinna się palić, ale to w MJTD a nie JTD z tego co mi wiadomo
-
zależy od humoru stilona, czasami usterka pozostaje, a czasami gaśnie po odpaleniu i kilku metrach check gaśnie, turbo chodzi, a jak dostanie gaz w podłogę to od razu wali check-a i powtórka z rozrywki
-
> A sprawdzales MAP Sensor ( czujnik cisnienia doladowania ) ?
napisz w jaki sposób go sprawdzić, a na pewno to zrobię, bo po weekendowych jazdach samochodem (około 200km w różnych sytuacjach) mam ochotę go sprzedać
-
rozumiem, że sprawdzałeś to za pomocą mes-a/fesa-a?
Dodatkowo dorzucę kolejne info które zauważyłem, że od czasu tego błędu auto bardziej kopci w momencie kiedy załącza się/powinna załączać się turbina. Piszę tak albo tak dlatego, że czasami check gaśnie, a turbina normalnie się załącza, a czasami gaz w podłogę i check na desce od razu
-
> a jesteś pewny zaworu overboost i rurek podciśnienia bo coś mi to znajomo wygląda.
szczerze mówiąc nie jestem niczego pewien
-
no i dziś znów pogoniłem dziadka i ta sama sytuacja, wywalił check-a i odciął turbinę. Coraz bardziej zaczyna mnie to drażnić, bo dziś np. stało się to przy wyprzedzaniu
-
a jest sprawny?
-
> po powrocie z weekendu postaram sie sprawdzic jakie parametry powinna dawac sprawna przeplywka,
> mierzone oczekiwane oraz napiecie volt na niej
oki będę czekał na info
błąd P0236 i brak działania tubiny
w Stilo
Napisano
Tylko ja już to auto mam 3 lata i dopiero teraz ma jakieś problemy. Jakby ktoś grzebał w ecu to pewnie już dawno były by problemy, ale sprawdzę to