TarNovy

Pacjent HONDA CR-V I (RD) 1995/10 - 2002/02 2.0 16V (RD1, RD3) B20B 128 KM Odpalam rano , jadąc -wskazówka temperatury słabo się podnosi do właściwej temperatury. Jak mam dłuższy kawałek drogi "z górki" -wskazówka zjeżdża z powrotem do zera ( tak jak by auto stało zimne, nieodpalone) . Jak jadę dłuższy odcinek drogi "pod górkę" wskazówka z minimum sprawnie zmienia swoje położenie do właściwego poziomu . ...później kawałek "z górki" i powtórka z rozrywki, wskazówka spada do zera Zapowietrzony ? termostat od wymiany? Ma ktoś pomysł ?

> A ja wczoraj nabyłem takie cudo: > Może nie jest piękne, ale można zaliczyć do historii motoryzacji bo w 1982 został samochodem roku 15km ode mnie jeśli Kolega kupił w miejscowości takiej jak w aukcji jest napisane

Ok czyli już dużo wiem . Teraz kolejne pytanie , jaka firma robi dobre akumulatory żelowe moc ok.100Ah? Na aukcjach jest dużo zestawów zasilacz plus akumulator AGM ?

Jak robiłem centralne to > hydraulik założył mi taki zawór. Ma puścić gorącą wodę w obieg jeśli padnie zasilanie. > Skuteczności jego działania nie sprawdzałem. O widzisz , muszę jakiegoś hydraulika w to wprowadzić może to będzie prostsze rozwiązanie

Bardzo dziękuję, właśnie takich "dziwadełek" szukam

> A nie prościej kupić agregat prądotwórczy. W B... był za 299zł. Chyba wyjdzie taniej i bardziej > bezproblemowo. Mniejszy problem Śpię ->zabrakło prądu ->budzi mnie mój anioł stróż -wstań zabrakło prądu ,trzeba agregat odpalić Pojechałem na miasto -> patrzę po oknach czy prąd mają czy może trzeba wracać odpalić agregat Poza tym z tego co wiem na agregacie sterownik zbyt długo by nie pociągnął

Pacjent Honda hr-v 1,6 125kM v-tec 4x4 2001r galeria zdjęć Witam, zdjęcia robione na szybko więc wiem że cudów tam się nie wypatrzy ale może komuś coś się uda znaleźć coś ciekawego,jakiś feler . Ja na razie zauważyłem brak naklejek ( Honda i hr-v) na tylnej klapie -czyli najpewniej klapa malowana, oraz na drzwiach od strony kierowcy dziwny spaw ( czy hr-v ma takie łączenie na drzwiach czy to jakaś partyzantka?)

Witam, chcę zamontować zasilanie awaryjne do pieca c.o (piec węgiel/drewno) , sterownik Galmet pro , piec Galmet 17kW, dwie pompy -jedna c.o druga c.w.u (na pierwszym biegu biorą po 40W) , wentylator też chyba bierze 40W . Znalazłem taki sprzęt zasilanie awaryjne z opisu wynika że daje czysty sinus czyli odpowiedni dla sterownika żeby się nic nie przegrzało Dodatkowo potrzebny będzie akumulator pewnie w okolicach 100Ah . Pytań jest kilka, czy ten sprzęt z aukcji podejdzie i jaki brać akumulator ?? Np.Boscha (lepszy, dłużej wytrzyma) czy No Name ( i przygotować się na wymianę co dwa lata?) Dodatkowo ile godzin da radę piec działać na akumulatorze 60Ah , 100Ah ,120Ah . Chcę to kupić ponieważ w mojej okolicy stanowczo za często zdarzają się awarie prądu i chcę mieć ten spokój że jak zapalę w piecu to w przypadku braku prądu w środku nocy piec spokojnie skończy sobie działać na zasilaniu awaryjnym a nie obudzi mnie dźwięk wypluwania nadmiaru gorącej wody z instalacji a na piecu będzie 100'C. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

Zdjęcia trochę za duże . Jeśli to nie tajemnica to ile $$$$$ kosztował ?

> Z ciekawostek znajomy (starszy pan, dawno już ś.p.) miał fiata cabrio, i nie była to jego > wydziełka. Coś w tym stylu ? klik

> Przypuszczam, że oprócz pistoletów pewnie też przyjdzie kolej na zmianę włącznika pompy. W Holandii > trzeba cały czas "podpierać" dystrybutor trzymając wciśnięty przycisk, by tankować. Zmiana pistoletów, włącznika , dodatkowe zawory przy zbiornikach LPG na stacji ,informacja-regulamin samoobsługi i można samemu tankować

Jeszcze dużo czasu upłynie zanim ludzie się nauczą i przyzwyczają . Oczywiście ten kto jest "chłopem z jajami" da sobie radę ale znajdzie się wielu "paniczy" którzy nie będą sobie brudzić rączek ani wykonywać czynności które może ktoś za nich wykonać .Kobietom i osobom niepełnosprawnym należy się pomoc Przy benzynie dawniej stał pompiarz i tankował , dziś wiele osób się wkurza gdy pracownik stacji chce pomóc , każdy jest przyzwyczajony że tankuje się samemu i odruchowo się to robi nie czekając na pomoc. Na pewno się zmieni to że większą uwagę będzie zwracało się na miejsce montażu zaworu w aucie , bo teraz wiele aut ma wlew pod zderzakiem co jest niezgodne z obowiązującymi przepisami(zastanawiam się jak takie auta wyjeżdżają z przeglądu) i jak sądzę obsługa na stacji będzie coraz częściej korzystała z możliwości odmowy zatankowania ...chyba że klient sam sobie zatankuje . Jak to bywa właściciel auta nie przyzna racji że ma wlew zamontowany niezgodnie z przepisami tylko będzie dymił do pracownika i składał skargi do kierownictwa że pracownik odmówił obsługi , no ale to Polska jest Quote: ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 4 maja 2011 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia2) (Dz. U. z dnia 23 maja 2011 r.) § 5. Wlewy paliwa/zawory do napełniania zbiorników powinny być umieszczone w miejscu łatwo dostępnym, umożliwiającym napełnianie zbiorników z zewnątrz pojazdu. Wlewy/zawory powinny być zamontowane w sposób pewny oraz zabezpieczone przed obracaniem się, jak również zanieczyszczeniem i być widoczne podczas tankowania.

> upragnione oryginalne łapy do V8 dotarły z UK > ...i troszkę galanterii > robimy robimyyy > trzymajta kciuki Jak postępy ?

> Pewnie taka, ze żeby zostać obsłużonym w tym samym czasie nie wystarczy nacisnąć dzwonek raz krotko > tylko trzeba będzie się na nim powiesić. Trafiłeś w dziesiątkę

> Rencistą nie jestem. Plecy bolą. Jest to też część "jaśniepaństwa". Polega to na tym, że wielu > ludziom płacę za to, że robią coś za mnie. np. mogę sam kupić kawałek pola, uprawiać ziemniaki > i sam je kopać ale jestem "jaśnie panem" i ziemniaki kupuję w sklepie. Ty sam sadzisz? Czyli rozumiesz jaka jest różnica pomiędzy zakazem samoobsługi a wprowadzeniem samoobsługi ?

> A 125p w 1968 już miał hamulce tarczowe ze wspomaganiem? 1970

> nie chce mi się, to nie będzie mój obowiązek zatankować LPG To się przygotuj na czekanie ,uwierz mi .

> Nie jestem przekonany, że wszędzie to wejdzie. Wiem, że firmy sondują rynek, robią ankiety wśród > klientów. Jeżeli chociaż jedna duża sieć zostawi stary system z obsługą przez pracownika mogą > liczyć na znaczny wzrost obrotów, zgarniając rzeszę tych, którym "nie chce się schylać i > brudzić rąk". Gdyby tak miało to działać to w momencie jak podjeżdżasz pod dystrybutor stał by już koło Ciebie pracownik i pytał co zatankować ( piszę o Pb i o ON ) a tak nie jest. Dawniej pompiarz stał i czekał żeby zatankować auto a teraz na większości stacji jest samoobsługa a pracownik podjazdowy (obsługujący dystrybutory) trafia się czasem przypadkiem kiedy kompletnie nie ma już co robić .

> ja rtam wole żeby oni mnie obsługiwali, nie chce mi się schylać itp Rencistą jesteś, plecy bolą czy to raczej objaw "jaśniepaństwa" ?

> sztandarowe pytanie ''gdzie wlew'' zawsze pada, najchętniej wiercą zderzak bo jest stabilnie i > sztywno. > Ale wiele osób woli pochować pod autem... Pod autem=zawór niewidoczny podczas tankowania=niezgodnie z obowiązującymi przepisami

> Może młody łepas narwany na jazdę jak ksiądz na młodego ministranta pojedzie za stówkę, ja np za > stówacza bym się nie zgodził trzeba cały dzień poświęcić+bierzesz odpowiedzialność za samochód > (w pewnym stopniu). 10zł/h czy nawet poniżej to na bramie cieć ma, więc to trochę mało wg > mnie. Pojedzie za stówkę ale jest bardzo prawdopodobne że albo auto rozbije, albo silnik zatrze albo rozwali skrzynię Znajomy dawniej auta sprowadzał z zagranicy i brał kilka razy młodych łebków którzy mieli wracać kupionymi autami (nie wiem dlaczego tak a nie lawetą -nie wnikam) , ale po drugim czy trzecim kursie zrezygnował z młodych bo za dużo było problemów i strat , wolał zapłacić więcej ale osobom które mają olej w głowie Jazda pociągiem a później powrót autem trzeba liczyć ok.12h sądzę że 200zł na rękę to naprawdę nie była wielka kwota ... chyba że znajdziesz emeryta któremu się nudzi to pewnie 100zł będzie odpowiednią kwotą

Przydałaby się jakaś akcja informacyjna w związku z samoobsługą. Będzie i na stacjach a i w tv pewnie za kilka dni będą straszyć tym że stacje będą wybuchać ,klienci będą będą oparzać dłonie itp , bo samoobsługa wchodzi Czas się zacząć bać

> To co, tylko czekać na lament o wzroście bezrobocia z tego powodu? Oczywiście na spadek cen też nie > ma co liczyć bo koszt takiego pracownika nagle okaże się pomijalny przy ilości sprzedaży. A > może podniosą ceny, bo przecież musi się odbyć modernizacja złączy Na firmowych stacjach już są poobcinane etaty tak że już nie ma jak obciąć kolejnego . Nie mówiąc o tym że zazwyczaj tankowanie LPG to jest jedna z wielu czynności którą w ciągu zmiany pracownik wykonuje .

> To bardzo zła wiadomość. Teraz będę musiał sam się schylać i brudzić. Ja tam nie mam problemu, żeby > poczekać. Skoro kolega ma dużo wolnego czasu

> Co to znaczy pistolet bezpieczny? Te które są, używałem bez rękawiczek > i nigdy się nie oparzyłem. W Czechach nagminnie tankowałem sobie > sam. Quote: Ogłoszony przez Orlen przetarg ma na celu zakup około 1000 pistoletów z przeznaczeniem na stacje paliw na terenie Polski. W dokumentacji przetargowej Orlen określił wymagania dla tych pistoletów, które wynikają przede wszystkim z rozporządzenia ministra gospodarki w sprawie samoobsługi. Termin składania ofert w tym przetargu upłynął 3 lipca 2013 r. Stacja LPGfot. gazeo.plJuż niedługo takie napisy powinny zniknąć z dystrybutorów LPG w Polsce W postępowaniu przetargowym pistolety określono jako niskoemisyjne. Określenie to charakteryzuje najważniejszą cechę pistoletu do samoobsługowego tankownia LPG, którą jest niewielka ilość gazu jaka uwalnia się w czasie odpinania od zaworu tankowania. Jest ona ograniczona do 1 cm3, co gwarantuje, że dłonie osoby samodzielnie tankującej swój samochód nie są narażone na kontakt z dużą ilością rozprężającego się LPG. W wymaganiach technicznych do przetargu określono, że pistolet powinien uniemożliwiać tankowanie LPG przy niewłaściwym podłączeniu do zaworu tankowania. Nowe regulacje prawne obejmą ponad 900 stacji sieci Orlen, które są obecnie wyposażone w moduły do tankowania LPG. Istniejąca infrastruktura przed wprowadzeniem samoobsługi będzie poddana modernizacji (dodatkowe elektrozawory, monitoring stanowisk do tankowania autogazu oraz nowe pistolety). Wprowadzenie samoobsługi będzie wymagać pewnych nakładów związanych z wspomnianymi pracami modernizacyjnymi, jednak skutkiem będzie ograniczenie kosztów obsługi obiektów (zmniejszenie kosztów szkolenia pracowników stacji). Przed wprowadzeniem samoobsługi Orlen planuje także akcję edukacyjną dla użytkowników samochodów zasilanych LPG, aby zmiana sposobu tankowania nie była dla nich zaskoczeniem. Niezależnie od wprowadzenia samoobsługi na każdej stacji Orlen będzie pracownik obsługi gotowy do pomocy przy tankowaniu LPG, jeśli będzie taka potrzeba. W ocenie przedstawicieli firmy wprowadzenie samoobsługi na stacjach LPG jest bardzo dobrym rozwiązaniem, które docelowo powinno skutkować skróceniem czasu zakupu tego paliwa. Będzie to korzystne zarówno z punktu widzenia użytkowników jak i obsługi stacji. Trudno jednak powiedzieć czy wprowadzenie samoobsługi będzie miało wpływ na cenę LPG, bo ta wg przedstawicieli Orlen wynika przede wszystkim z uwarunkowań rynkowych i otoczenia konkurencyjnego.